Chyba Avast jest tu najlepszym wyborem, co zresztą widać po tylu poleceniach.
- Wszystko o grach.
kaspersky. dziś przedłużam licencję
Klasyczny obserwator wątku.
Na XP lata nie mialem zadnego zainstalowanego. Skanery online nie znalazly syfu. Tak samo bylo jak wkladalem do innego pc z antywirem.
to ze skaner nic nie wykrywa nie oznacze że niczego nie ma, miałam kiedyś darmowego antywira i też nic nie wykrywał a komp coraz bardziej mulił i mulił, zainstalowałam gdata i od razu kilka trojanów wykrył, w końcu się problem rozwiazał, chyba bym ni emiała odwagi żeby zostawić łysego kompa bez antywirusa, tym bardziej że robię i przelewy i jakieś poufne dane przesyłam
Ja zawsze z Avasta korzystam.
No ja tak samo, najlepszy antywirus.
Ja nie korzystam z tego typu rozwiazan, poprostu nie odwiedzam dziwnych stron ani nie pobieram nieznanych mi plikow.
Jeżeli korzystasz z Linuksa, to i owszem, ale w przypadku windowsa, to nie wiele pomoże, bo wirusy egzystują przecież nie tylko na "dziwnych" stronach. Równie dobrze możesz coś złapać przez email. U mnie w domu śmiga GData Internet Security i jeszcze ten antywirus mnie nie zawiódł i nic nie przepuścił.
Aktualnie najlepszym wyborem z darmowych jest 360 total security lub comodo internet security. w 360 masz dodatkowo silnik Bitdefendera jak i aviry. Comodo to świetny av z zaporą.
"Fantazja jest ważniejsza od wiedzy." A Einstein
Jak korzystam z wbudowanego Windows Defender + Zapora systemu Windows i nie mam żadnych problemów. Korzystałem kiedyś z Avasta, na którego również nie narzekałem, jednak mam wrażenie, że windowsowy antywirus nie obciąża tak systemu.
Człowiek nie jest w Nieskończoności jedyną istotą obdarzoną rozumem. / Tesla
Akurat, że antywirus jest za darmo nie jest dobrym argumentem, bo to są po prostu uboższe wersje płatnych programów. Czasem to wystarcza, czasem nie. Jak kupowałem gdatę, to brałem do pracy na 2 stanowiska z dodatkowymi wesjami na androida, czyli wyszło mega tanio. To fortuny nie kosztuje, a czasem lepiej dobrze się zabezpieczyć, szczegolnie jak prowadzi sie biznes, nawet maly.
A jest sens instalowania antywirusa? Wiele z nich zżera sporo zasobów komputera. Jeśli korzystasz z laptopa tylko do pracy i nie pobierasz dziwnych plików, to Windows Defender w zupełności wystarczy. CO prawda jest on gorszy nawet niż Avast, ale dla kogoś to poprawnie korzysta z internetu, to wystarczające. Dodatkowo co jakiś czas warto skanować programami typu: adwcleaner.
Bo lepiej dmuchać na zimne.Ernest57 pisze:A jest sens instalowania antywirusa?
Poprawnie skonfigurowany i dobry antywirus działa w tle nie zużywając wielu zasobów. Ja nawet na starszym komputerze nie miałem problemów ze spadkiem wydajności spowodowanym obecnością i działaniem antywirusa.Wiele z nich zżera sporo zasobów komputera.
A jak z komputera korzysta ktoś jeszcze? Ktoś chce sprawdzić pocztę, zobaczyć rozkład jazdy autobusów czy cokolwiek. Wiele nie trzeba aby załapać syf na kompa.Ernest57 pisze:Jeśli korzystasz z laptopa tylko do pracy i nie pobierasz dziwnych plików
Avast nie jest taki złyErnest57 pisze:CO prawda jest on gorszy nawet niż Avast
Alcatel OT301 ➡ Motorola T180 ➡ Ericsson R310s ➡ SE K700i ➡ Samsung SGH-X450 ➡ Nokia 3310 ➡ SE K550i ➡ Nokia 6650d ➡ Xperia Neo ➡ Lumia 820 ➡ Xperia S ➡ HTC Desire 820 ➡ HTC One M8 ➡ Huawei P9 ➡ Galaxy S6 ➡ Nokia 7.2 ➡ Galaxy A71
Dobry jest teraz: Malwarebytes, z tym że w wersji darmowej nie ma ochrony w czasie rzeczywistym, lecz trzeba skanować ręcznie.
Proponuje sprawdzić aktualny ranking najlepszych darmowych antywirusów 2017 http://www.rankingantywirusow.pl/
Mózg,exe a na poważnie 360 total security lub comodo.
"Fantazja jest ważniejsza od wiedzy." A Einstein
Polecam Nowego Nortona
Mój chłopak jest informatykiem zajmującym się właśnie zabezpieczeniami, podobno ESET SmartSecurity to najlepszy komercyjny antywirus.
W tych czasach najgorsze są virusy typu Ransomware, czyli szyfrujące pliki a potem żądające od Ciebie okupu za odszyfrowanie danych.
Jak takie dziadostwo zaszyfruje Ci zdjęcia, pliki pdf/docx z ważnymi dokumentami to może być nieciekawie.
Dlatego warto robić sobie backup na innym nośniku, najlepiej nie podłączonym na stałe do tego kompa.
Jak takie dziadostwo zaszyfruje Ci zdjęcia, pliki pdf/docx z ważnymi dokumentami to może być nieciekawie.
Dlatego warto robić sobie backup na innym nośniku, najlepiej nie podłączonym na stałe do tego kompa.