pakierhakierxd pisze:jakby chcieli to by wylaczyli i tyle
,ci co potrzebuja kupia nowe terminale 3g/lte
To tak nie działa, konkurencja by to bezwzględnie wykorzystała.
lord_kr pisze:A ja się zastanawiam czy ta cała "gonitwa" z 4g, 5g ma sens... teoretycznie rzecz ujmując nawet sprawnie działające HSPA zapewnia prędkość wystarczającą dla większości użytkowników. Popisywanie się ilością Mbps które da się uzyskać poprzez daną technologię ma mało wspólnego z rzeczywistością gdzie wpływ na doszył do stacji, obciążenie, warunki radiowe, terenowe, etc.
Olbrzymi sens, operatorzy komórkowi łącznie w Polsce to ISP No 1. A HSPA to jeszcze się do takiego zadania nadaje w paśmie 2100MHz (najlepiej w DC), HSPA900 to nieporozumienie w takowym zastosowaniu (nawet gdy stacja nie jest przeciążona). Nowe technologie to niższe, stabilne opóźnienia, płynna transmisja, niezawodność, szybkość transmisji...
lord_kr pisze:
Ja bym wolał mieć w Londynie SPRAWNIE działające 3g (niech będzie np stabilne 10 Mbps) niż liche 4g na LTE800 które często po prostu nie działa. Wczoraj wściekałem się nie mogąc przeprowadzić ważnej rozmowy przez Skype bo transfer był na poziomie 0.2 Mbps przy pełnym zasięgu. Jeśli 2g sprawdza się w zastosowaniach do których zostało stworzone to po co je ruszać ?
O jakim LTE800 i z jakimi parametrami na terminalu piszesz- w Londynie czy LTE800 Plusa w Polsce? Na przykładzie Plusa- oni za chwilę zrezygnują z tego pasma, sprzedają na tym LTE bez limitu w 5MHz pasma (dynamicznie inwestują równolegle w sieć LTE1800 i szkielet który też nie wygląda ciekawie). Ja w ponad 700 tys. mieście wyciągam minimum kilkanaście Mbps, a gdy prowadzę nawet kilkugodzinną rozmowę video na Tace Time, to na wykresie zużycia mam prawie płaskie 2Mbps/2Mbps i komputer się nie grzeje jak szalony bo nie musi kompresować transmisji.