Witajcie,
Mam dość nietypową sytuację, można powiedzieć skrajnie niekorzystną w rozumieniu operatora T-mobile.
1,5 roku temu przeszedłem z oferty abo w T-mobile (po ok. 12 latach jak pamiętam) do Heyah na abonament. Nie potrzebowałem telefonu a dzięki temu, że cenie zasięg T-mobile to wybrałem Heyah (35zł za 4 GB i reszta No limit, w tym stacjonarne i MMS, wydaje się ciągle w miarę ok).
Teraz chciałem wrócić do T-mobile z abo + telefon. Nie mogę jednak skorzystać z przedłużenia umowy w T-mobile ponieważ wg. T-mobile operator Heyah to nie jest T-mobile. Z drugiej strony nie mogę skorzystać z oferty "przeniesienia umowy" ponieważ Heyah i T-mobile to to samo! Gdy podsumowałem "miłej Pani" w BOA to co napisałem wyżej, tj. jestem na najgorszej możliwej pozycji gdyż nie obowiązuje mnie ani przedłużenie umowy ani przeniesienie umowy to burknęła, że takie są warunki i ona nic nie poradzi. Żałuję, że nie zapisałem nazwiska bo było to skrajnie chamskie, bardziej niż tylko "burknęcie".
Macie jakieś propozycje z kim i jak porozmawiać, można coś zrobić by mój ociągnąć jakiś rabat? Interesuje mnie T3 bez limitu (99zł) + Galaxy S8 Plus za ~2200 PLN. Od tego oczywiście chciałbym coś ugrać w dół tj. albo niżej abonament albo niższa cena telefonu.
Pozdrawiam