W październiku kończy mi się dwuletnia umowa. Abonament Smart Plan LTE 89,99 z telefonem. Miałem 6 miesięcy abonamentu za darmo za przeniesienie numeru, jesienią ubiegłego roku konsultantka zaproponowała mi Światłowód za 79 złotych i zrabatowanie do zera abonamentu komórkowego na 12 miesięcy. W sumie przez dwa lata kontraktu pełny abonament płacę przez pół roku. Mam teraz bez limitu połączenia komórkowe i stacjonarne, smsy, mmsy, 5 GB internetu i coś tam jeszcze roaming EU i rozmowy międzynarodowe.
Kilka dni temu zadzwonił konsultant z ofertą - zostaje światłowód i abonament telefoniczny.
79 lub 89 złotych - bez telefonu, bez mmsów, bez tych międzynarodowych minut a internetu tylko 3GB. Do tego za złotówkę prezent dysk przenośny albo tablet. Jakikolwiek telefon to już rozumiem że tylko na raty w obecnych czasach. Generalnie pasowałby mi iPhone SE 128GB, ale mogę kupić na wolnym rynku albo wziąć coś innego i odsprzedać jeżeli będzie to miało sens.
Można uzyskać coś korzystniejszego? Czy to ja jestem rozpuszczony i spodziewam się zbyt wiele, bo w ostatnich miesiąch Orange na mnie wiele nie zarabia. Dodam tylko że wszystkie płatności są na czas, nie ma ze mną problemu. Trochę głupio się cofać jeżeli chodzi o "zawartość" abonamentu względem tego co miałem od dwóch lat. Zasadniczo bez tych międzynarodowych minut mógłbym się obejść.