„Komisja Europejska oczekuje, że częstotliwości będą rozdysponowane do 2020 r., ale pod naszym wpływem dopuszcza dwuletnią derogację. Dlatego, głównie z uwagi na przyznane wcześniej uprawnienia w tym paśmie dla telewizji cyfrowej oraz toczące się negocjacje transgraniczne z sąsiadami ze Wschodu, rozpatrujemy rok 2022. Na rozdysponowanie częstotliwości w 2023 i 2024 r. nie zgadza się KE” - powiedziała minister w opublikowanym w ubiegłym miesiącu wywiadzie dla PAP"
Czyli aukcja/przetarg najwcześniej w 2022 roku.
Chciałem również wspomnieć, że wg UE i ostatniej dywidendy cyfrowej pasmo 800 miało być rozdysponowane i zagospodarowane najpóźniej w 2013 roku... A jak to było u nas w praktyce - sam wiesz. Tak więc ten "brak zgody KE" to taki sobie argument.
Jest jeszcze jeden drobny szczegół, o którym nikt nie pamięta: zgodnie z ostatnimi ustaleniami "na szczycie", pasmo 700 ma być w UE podstawowym pasmem zasięgowym dla sieci 5G. Wcale nie jest powiedziane, że zobaczymy 700kę na dotychczasowym LTE 4G. Wcale nie jest powiedziane, że 700ka będzie dostępna dla dotychczasowych urządzeń LTE. Taki drobiazg dla podniecających się tym pasmem
Patryk7588 pisze:
Kozien, jak ty myślisz, ile są w stanie zapłacić za ten blok Sferii inni operatorzy w sytuacji którą opisałem powyżej?
Myślę, że najbliższych kilku latach żaden z innych operatorów nie jest w stanie wydać na ten blok takich pieniędzy jak w aukcji.
Orange ma grube wydatki na roll-out światłowodów, zarówno komercyjnych, jak i w zobowiązaniach z programu POPC. Po ostatnich zmianach abonamentów widać, że skończyli z byciem nr 1 za wszelką cenę. Koniec z rozdawnictwem, teraz pracują nad zwiększeniem zysku, który szoruje po dnie i oglądają każdy grosz.
T-mobile jest ciągle na dnie, w ogóle nie wiadomo, co z nimi będzie. Wywalenie kolejnych mld na blok pasma to na pewno ostatnia rzecz, na którą zgodziłaby się centrala w Niemczech. Zresztą po co im kolejny blok pasma? Są najmniejszą siecią, mają już wystarczająco dużo zasobów: 10 MHz 800, 9 MHz 900, 20 MHz 1800, 15 MHz 2100, 15 MHz 2600.
P4 ma przed sobą ogromny wydatek inwestycyjny pt. budowa własnej sieci. Do tego wchodząc na giełdę zobowiązali się, że będą wypłacać setki mln dywidendy. Nie stać ich na blok 800 za ponad mld zł.
Reasumując: wg mnie obecnie nikogo nie stać na zapłatę za blok po Sferii takich pieniędzy, jak w aukcji.
Zakładając jednak zupełnie teoretycznie, że aukcja na blok po Sferii jest w 2019, to moim zdaniem inni operatorzy byliby w stanie dać max 200-300mln i byłby to Orange lub P4.
Orange - bo ma ciągle najmniej pasma z wszystkich operatorów i to pomogłoby mu uniezależnić się od 1800ki T-mobile.
P4 - bo ma najmniej pasma zasięgowego (800/900).
A T-mobile odpuściłby z przyczyn podanych wyżej.
Ew. rozdysponowanie bloku to najwcześniej 2019 - 2020 rok. Ale widząc tempo procedowania takich spraw w naszym UKE, nie zdziwiłbym się, gdyby 800ke procedowano dopiero razem z 700ką czyli najwcześniej w 2022 roku (przebąkiwała o tym kiedyś Streżyńska). A wtedy wszystko już może wyglądać inaczej.
Ogólnie jednak wcale nie jestem przekonany, że CP zrezygnuje z 800. W aukcji odpuścili, bo wydać wówczas ok. 1.5 mld na blok oraz potem drugie tyle na odnowienie bloku Sferii to wydatek w sumie 3 mld. Na takiego operatora, jak CP to absurdalna kupa forsy, zgadzam się.
Ale w 2018 to już będzie 3 lata po aukcji. Sytuacja na rynku inna. Transmisja danych dramatycznie rośnie z roku na rok.
W ostatnim raporcie widać już zmiękczenie stanowiska CP w sprawie 800. Decyzja o rezygnacji z 800 wcale w CP nie zapadła i jest szansa, wg mnie niemała, że przedłużą rezerwację, nawet za sporą forsę. Nie chce mi się wierzyć, by na kolejne minimum 5 lat chcieli pozostać z jedynie 5 MHz LTE w pasmie zasięgowym (900).