Marcin_ pisze:Kilka luźnych info.
- działa przenoszenie transmisji 3G-LTE. Lata swobodnie w każdą stronę.
- fajnie działa dobieranie dynamiczne najmniej obciążonego pasma. Przy wyłączeniu agregacji i obciążaniu konkretnego pasma terminale przełączają się na inme dostępne o ile jakość połączenia okazuje się lepsza. Przy włączonej agregacji terminal będąc w tym samym miejscu również zmienia pasmo podstawowe. Generalnie agregacja działa we wszystkie strony niezależnie czy jesteśmy na podstawowym 1800 czy 2600
- 2100 na współdzielonym O i TM chodzi nieźle. Ciekawym wnioskiem jest to że po wycięciu 4 nośnych można powiedzieć że po 3G nadal "chula" wiatr. Nie do końca oczekiwany efekt bo spodziewałem się większego obciążenia.
Czyli wychodzi sytuacja taka, że TMobile i Orange nie dzielą bardziej swojej sieci i każdy nie idzie w swoim kierunku a raczej zacieśniają współpracę.
Trochę szkoda, bo np w 1800 LTE każdy z osobna może mieć spokojnie więcej zasobów niż wspólne 20Mhz. Z drugiej strony - wspólne pasma to też zaleta.
Chyba, że 1800 podzielą osobno i 2600 też. Wspólne będzie tylko LTE 2100 (reszta nośnych na 3g) oraz LTE800 (razem 20Mhz). Reszta be zmian.
Zatem trzeba przeczekać w Orange (umowa jeszcze rok) i zobaczyć jak to wyjdzie. Albo Orange osiągnie poziom TMobile i będzie jeszcze lepiej albo Tmobile osiągnie poziom Orange.
W konsekwencji - sieci będą działały tak samo a różnica będzie tylko i wyłacznie w ofercie i cenach. Czas pokaże. W każdym razie zwykły Kowalski jeszcze bardziej nie zauważy różnicy między TM a O.
Jestem ciekaw co na to TMobile, gdy po wspólnych pasmach LTE będzie jeszcze latał w ramach roamingu Play ?
PS Zakładam że platforma VoLTE w Orange została naprawiona albo posiłkowali się lub będą innym dostawcą.