Zdziwienie? Takie sytuacje zdarzają się od początku tej usługi w kraju. Z mojego doświadczenia - zarówno w T-mobile jak i Orange. VoLTE w Orange wyłączyłem jakiś czas temu, denerwowało mnie zrywanie co którejś rozmowy będąc w ruchu. Po miesiącu testów VoLTE w T-mobile mam dokładnie takie same wnioski, jak w Orange. Zrywane rozmowy w ruchu, problemy z dodzwonieniem się w niektórych lokalizacjach mimo niezłego zasięgu - usługę wyłączyłem. Nie mogę sobie pozwolić na takie zabawy na służbowym numerze. Decyzja T-mobile, że usługa ta jest domyślnie wyłączona na taryfach korpo jest dobrą decyzją. Operator sam ma świadomość, że póki co usługa jest niestabilna, ułomna i musi jeszcze sporo czasu upłynąć, by działała równie pewnie, jak połączenia w UMTS/GSM.