Dlaczego szkoda czasu i nerwów?
Moim zdaniem warto spróbować.
Mój przykład: Plus i SmartDom.
Jakiś czas temu przedłużałem umowę na internet.
Posiadam abonament w Plusie, TV CP oraz internet.
Abonament w Plusie umowa uprawniająca, TV CP umowa rabatowana, internet był poza SD - oferta z DUK.
Poprosiłem o kontakt z DUK, rozmowa z konsultantem a ten trochę popłynął.
Chciał mi dać rabat 50% SmartDom na internet, gdzie umową uprawniającą byłaby TV CP.
Znając działanie SD z uśmiechem na twarzy słuchałem tego co mi mówi, ale upierał się że tak będzie i koniec, odpuściłem i się zgodziłem.
Pierwszy rachunek i bez niespodzianek - rabatu za SmartDom brak.
Piszę e-mail do bok - w odpowiedzi że moje umowy nie są zgodne z regulaminem - dobrze wiem że to prawda, ale konsultant obiecał, więc walczę dalej.
Kolejny e-mail do BOK, tym razem w tytule Reklamacja, opis całej sytuacji wraz z prośbą o odsłuchanie rozmowy z konsultantem.
Dwa dni nic nie odpisywali, w końcu odpisali że moje umowy nie są zgodne z regulaminem SmartDom, ale w nawiązaniu do odsłuchanej rozmowy moje umowy zostaną mimo wszystko objęte programem SmartDom.
Teraz mam abonament w Plusie jako umowę uprawniającą, TV CP jako produkt rabatowany i jednocześnie uprawniający w drugim SmartDom oraz internet jako produkt rabatowany
Dla niedowiarków, screen z iCOK: