lord_kr pisze:Pytanie: jakie KONKRETNE plusy ma eSIM i co komu przeszkadza kawalek plastiku ?
Ja eSIM rozumiem w ten sposób, że będzie można się logować do swojego konta/profilu/numeru za pomocą loginu i hasła tak, jak teraz logujemy się np. na konto Google/Gmail w telefonach z Androidem (co jest obowiązkowe, jeżeli chcemy np. instalować oficjalne aplikacje ze sklepu Google Play). I będzie można tych kont mieć więcej niż jedno i swobodnie dokonywać wyboru z którego obecnie korzystamy. Marzeniem byłoby, gdyby pozostałe konta mogły działać w trybie stand-by (np. ktoś dzwoni na służbowy numer, prywatny przestaje działać - trochę jak w telefonach z dual-SIM).
Problemem może być swobodne przenoszenie numeru pomiędzy nowymi telefonami (pierwsza konfiguracja). Z kolei gdy mamy już podpięte te samo konto do dwóch telefonów przenoszenie powinno być dużo prostsze. Swoją drogą pojawi się nowy problem - kradzież tożsamości. Dzisiaj niezależnie od tego czy znamy kod PIN czy nie, musimy mieć jednak fizyczną kartę SIM. Oczywiście złodzieja będzie można łatwo namierzyć, ale do tego czasu będzie mógł narobić szkód.
No i widzę jeszcze jeden potencjalny plus. Do Internetu mobilnego dołącza się dzisiaj routery mobilne, które się rozładowują, trzeba je mieć przy sobie itp. Ewentualnie do komputera możemy podpiąć modem na USB, ale tracimy agregację pasma i możliwość podłączenia kolejnych urządzeń. W przypadku eSIM każde urządzenie mogłoby mieć wbudowany modem LTE (później też 5G) oraz skonfigurowane konto, które korzystałoby z tej samej puli GB. Nie trzeba by było żadnych dodatkowych urządzeń. Sieć komórkowa szłaby wtedy powoli w kierunku wielkiego ogólnokrajowego płatnego hotspotu.
Podkreślę jednak jeszcze raz: powyższy opis jest tym, czego ja bym oczekiwał po eSIM. Być może w praktyce będzie to wyglądać inaczej.