Remington pisze:Andrzej311 pisze:Napisałem do nich, ale nadal cisza.
Chcesz szybko, to zadzwoń. Kiedyś odpisywali po paru godzinach, teraz mają więcej klientów, więc może się w 1 dniu wyrobią.
A nie wygasła Ci ważność konta?
Ludzie drodzy litości... Kartę nie tylko aktywowałem, ale używałem od kwietniu 2017r. Jak mogła mi wygasnąć ważność konta, gdyż co miesiąc doładowywuje, a każde doładowanie przedłuża ważność konta o rok. Ostatnio doładowałem pół miesiąca temu. Więc konto jest ważne gdzieś do połowy maja 2019r.
Odpisali mi z BOK tragedia to mało powiedziane.
" Prosimy o podanie przykładu nieudanego połączenia przychodzącego, podczas którego wystąpił podany przez Pana komunikat (data, godzina oraz numer z którego wykonywane było połączenie) "
Pozdrawiam
Katarzyna
team a2 mobile
Biuro Obsługi Klienta
ul. Trembeckiego 11A, 35-234 Rzeszów
e-mail:
[email protected]
Więc im odpisałem.
" Czy Pani jest normalna, to co Pani pisze? " Prosimy o podanie przykładu nieudanego połączenia przychodzącego, podczas którego wystąpił podany przez Pana komunikat (data, godzina oraz numer z którego wykonywane było połączenie) " - Ja pisze o awarii numeru z którego nie tylko nie może nikt się dodzwonić, ale Ja nie mogę wykonywać żadnych połączeń głosowych, sms, mms, transmisja danych. Tylko połączenia alarmowe. Wygląda na to, że karta SIM jest uszkodzona. A Pani mi wyskakuje z tekstem o podanie przykładu nieudanego połączenia przychodzącego. To żart? Kartę SIM przekładam do innego telefonu i jest to samo. Mówiąc jak " krowie na rowie " karta w ogóle nie może zalogować się do sieci! Nie pomaga ustawienia sieci: wybór automatyczny lub ręczny z roamingiem czy bez.
Po co ja tu w ogóle pisze? Jeśli obsługa a2mobile jest tak niekompetentna, to tylko moja strata czasu. Nic więcej. Numer mam uwalony od wczoraj. Obsługa a2mobile po około 24 godzinach dopiero się kontaktuje i co słysze? Kompletny bełkot! Nie mam czasu z wami sie użerać. Przenoszę natychmiast numer do innej sieci.
Żegnam Panią."
Więc jak mówiłem wcześniej. Już złożyłem wniosek o przeniesienie numeru do Play, a potem z powrotem do a2mobile. A może specjalnie palą głupa i chcą przeciągać ile wlezie, aby uznać, że to moja wina i dopiero wtedy wyrobią duplikat ale za opłatą 10zł.? Naprawdę nie wiem co o tym sądzić. Pierwszy raz się z takim BOK spotkałem. Na szczęście to już historia.