Marcin_ pisze:Niejako wywołany do odpowiedzi...
@kozien70 oddzielne U900.
@bed da radę i jeszcze będzie zapas.
@Marcin_ - dzięki. Czyli mamy się spodziewać scenariusza pt. "zamiana" czyli osobne U900, wspólne G900?
Jak wcześniej napisałem, taki scenariusz IMHO ma obecnie najwięcej sensu.
Marcin_ pisze:to nie będzie wyglądać tak prosto jak ograniczymy i już. Nie chodzi do końca o założenie lejka bo nie na tym opiera się współdzielona 1800tka. Konfiguracja będzie opierała się dynamicznym podziale i przydziale pasma w odniesieniu dla danej stacji.
Czyli ustawienie w pasmie L1800 minimalnej gwarantowanej przepustowości dla T-mobile (zakładam, że gwarantowanej nie per klient tylko ogólnie dla operatora).
Ciekawe tylko na jakich zasadach, bo to wcale nieoczywiste.
Marcin_ pisze:@Spacedust czy satysfakcjonuje Cie odpowiedź w stylu Orange "bo nie ma takiej potrzeby technicznej i ekonomicznej" - ze szczególnym naciskiem na ten drugi aspekt
Partnerzy zapewne płacą sobie nawzajem za uruchamianie pasma/technologii na stacji konkurenta. Przykład: Orange płaci T-mobile-owi za uruchomienie swojego L800 na stacji różowych i na odwrót. Przypuszczam, że tak wygląda rozliczanie się w N!
Czyli sugerujesz, że Orange uznało, że na danych stacjach póki co ma tyle zapasu przepustowości L1800/L2600 że nie trzeba uruchamiać tam L800 i oszczędza w ten sposób kasę na płaceniu różowym? Ciekawe... Dodam tylko, że ani w Warszawie ani w Krakowie nie spotkałem się z taką sytuacją, jak opisana przez @Spacedust. Obydwaj mają to samo na swoich stacjach.