Internet FTTH w NJU?

[TeleCypisek]

Odnoszę wrażenie, że to FTTH z Orange, to może być podobna fikcja jak znane z historii potiomkinowskie wsie.
Na stronie Orange'a moje mieszkanie rzekomo jest w zasięgu światłowodu, NJU nawet przyjęło ode mnie płatność za instalację oraz pierwszy miesiąc abonamentu, ustaliło na dzisiaj do południa termin montażu i na tym się skończyło.
Nikt do mnie nie przyszedł ani nie zawiadomił, że nie przyjdzie, w BOK-u nic nie wiedzą, dopiero przed chwilą na stronie WWW wyświetliło mi się, ze "instalacja została wstrzymana".
Po rozmowie na czacie dowiedziałem się, że " instalacja wymaga szerszego zakresu działań". Jak to rozumieć?
Nie wiem na jaką skalę występuje to zjawisko, ale można podejrzewać, że jakaś część tego deklarowanego przez Orange pokrycia kraju siecią światłowodową, może być zwykłą fikcją.

[kszaq]

TeleCypisek: U mnie pobranie opłaty nastąpiło dopiero w momencie podłączenia usługi i zatwierdzenia zakończenia instalacji przez technika. Dzień przed instalacją miałem telefon od podwykonawcy Orange w celu potwierdzenia instalacji, a w dniu instalacji dzwonił technik potwierdzić godzinę przyjazdu.

[TeleCypisek]

Podejrzewam, że wstrzymanie u mnie podłączenia światłowodu może być skutkiem ograniczającego konkurencję porozumienia pomiędzy dostawcami, gdyż w tym mieszkaniu taka sytuacja ma już miejsce trzeci raz!
Wygląda na to, jakby Orange zawarło z firmą TOYA układ, że nie będą podkupywać sobie klientów.
Od 2014 roku mam internet po kablówce firmy TOYA i w międzyczasie już dwukrotnie występowałem do Orange z wnioskiem o zainstalowanie mi światłowodowego internetu, gdyż według internetowej strony Orange w moim mieszkaniu była taka możliwość, a co więcej, końcówkę światłowodu mam już nawet w mieszkaniu, podciągniętą na etapie budowy domu!
I za każdym razem, po złożeniu internetowego wniosku o instalację internetu światłowodowego dostawałem z Orange odpowiedź o "braku możliwości podłączenia".
Początkowo tę odpowiedź traktowałem jako wiarygodną, ale moje wątpliwości wzbudził fakt, że pomimo iż "nie było możliwości" podłączenia światłowodu w moim mieszkaniu, to jednak w międzyczasie podłączano do światłowodu sąsiednie mieszkania.
Do myślenia dało mi także pewne wydarzenie w krakowskim biurze operatora. Gdy podczas rozmowy zagroziłem, że przeniosę się do Orange, to obecni pracownicy tylko roześmiali się, a jeden z nich powiedział: "To niech się Pan przeniesie" - tak jakby z góry wiedział, że jest to niemożliwe.
I faktycznie, z Orange dostałem odpowiedź "o braku możliwości podłączenia".
Zobaczymy co teraz będzie z tym światłowodem z NJU; jak na razie z ich strony zapadła całkowita cisza, niczego nie można się dowiedzieć.

[StanS]

Masz w ogóle światłowód dociągnięty do bloku?
Orange ma swoje skrzynki na dole?
Są piony teletechniczne?
Ktoś z sąsiadów ma światłowód?

Ja bym z góry nie zakładał teorii spiskowych, bo przeszkodą może być chociażby to, że trzeba przewiercać stropy i musi być na to zgoda administracji.
Albo w skrzynce pokończyły się gotowe pigtaile a podwykonawcy nie chce się dospawywać kolejnych bo dostaje od Orange za mało kasy za montaż.

[TeleCypisek]

Światłowody zostały doprowadzone do wszystkich mieszkań na etapie wykańczania budynku , w moim mieszkaniu też jest. Kilku innych sąsiadów ma internet po tym światłowodzie od Orange, ale ja z kablówki miałem internet jako pierwszy w budynku, zanim jeszcze Orange zaczął u nas oferować swój internet po światłowodzie.
Gdy Orange zaczął oferować światłowodowy internet m.in. w moim budynku, to gdy chciałem go zamówić, okazało się, że "nie ma możliwości" (chociaż wg ich strony WWW taka możliwość była!), ale nie sposób było dowiedzieć się, na czym ten"brak możliwości" polega.
Obecnie taka dziwna sytuacja ma już miejsce trzeci raz.

[StanS]

To może faktycznie im się pigtaile pokończyły i podwykonawca nie chce dospawać, albo wyjścia na spliterze optycznym. U mnie monter powiedział, że podwykonawca który robił instalację do bloku zostawił tylko 2 pigtaile i jak będzie więcej chętnych to będzie musiał dospawać kolejne.
Rozumiem, że nawet nie próbowali instalować w mieszkaniu, w takim razie kwestia problemu ze światłowodem między skrzynką a mieszkaniem odpada.
Chyba że masz jedno włókno do mieszkania i jest ono zajęte przez TOYA?
Skoro jest taka sytuacja jak opisałeś i nie jesteś w stanie uzyskać informacji co jest przeszkodą to możesz się poskarżyć do UKE opisując tak jak tutaj napisałeś.

[TeleCypisek]

Chyba że masz jedno włókno do mieszkania i jest ono zajęte przez TOYA?

Nie, oba włókna są wolne, internet z TOYA mam po koncentryku.

Skoro jest taka sytuacja jak opisałeś i nie jesteś w stanie uzyskać informacji co jest przeszkodą to możesz się poskarżyć do UKE opisując tak jak tutaj napisałeś.

Prawdopodobnie tak zrobię, tylko na razie czekam na oficjalna odmowę podłączenia z NJU/Orange.

[TeleCypisek]

Jak na razie NJU odbiło piłeczkę "poza boisko" wyznaczając termin instalacji na 18 grudnia. Zobaczymy, co będzie dalej.

[Vieslav]

Do myślenia dało mi także pewne wydarzenie w krakowskim biurze operatora. Gdy podczas rozmowy zagroziłem, że przeniosę się do Orange, to obecni pracownicy tylko roześmiali się, a jeden z nich powiedział: "To niech się Pan przeniesie" - tak jakby z góry wiedział, że jest to niemożliwe.

Trochę nadinterpretacja. To już nie te czasy, że komukolwiek zależy na kliencie. Nie ty to przyjdzie kolejny, podpisze umowę na 4w1 i konsultant zgarnie większą prowizję niż za sam twój internet. W salonach jest taka rotacja pracowników, że oni nawet nie wiedzą pewnie, gdzie twój blok się znajduje.

Czy podczas wcześniejszych zamówień miałeś wyznaczaną datę podłączenia?

[TeleCypisek]

Trochę nadinterpretacja. To już nie te czasy, że komukolwiek zależy na kliencie. Nie ty to przyjdzie kolejny, podpisze umowę na 4w1 i konsultant zgarnie większą prowizję niż za sam twój internet.

Ale przecież jemu wcale nie musiało zależeć na utrzymaniu mnie!
Z jego kpiącego tonu wywnioskowałem, że on doskonale wiedział, że ja nie mam żadnego wyboru i że Orange nie podepnie mnie do światłowodu.

W salonach jest taka rotacja pracowników, że oni nawet nie wiedzą pewnie, gdzie twój blok się znajduje.

Doskonale wiedział, bo to wówczas jeszcze nie była TOYA, tylko lokalny krakowski dostawca internetu, u którego wcale nie było dużej rotacji i który niewiele wcześniej objął swoim zasięgiem całe niedawno wybudowane osiedle, na którym mieszkam. A Toya dopiero za jakiś czas wykupiła tego operatora.

Czy podczas wcześniejszych zamówień miałeś wyznaczaną datę podłączenia?

Nie, nigdy dotąd sprawa tak daleko nie zaszła, uprzednio odmowę podpięcia do światłowodu dostawałem wkrótce po złożeniu przeze mnie zamówienia.

[Orange Ekspert]

Odnoszę wrażenie, że to FTTH z Orange, to może być podobna fikcja jak znane z historii potiomkinowskie wsie.
Na stronie Orange'a moje mieszkanie rzekomo jest w zasięgu światłowodu, NJU nawet przyjęło ode mnie płatność za instalację oraz pierwszy miesiąc abonamentu, ustaliło na dzisiaj do południa termin montażu i na tym się skończyło.
Nikt do mnie nie przyszedł ani nie zawiadomił, że nie przyjdzie, w BOK-u nic nie wiedzą, dopiero przed chwilą na stronie WWW wyświetliło mi się, ze "instalacja została wstrzymana".
Po rozmowie na czacie dowiedziałem się, że " instalacja wymaga szerszego zakresu działań". Jak to rozumieć?
Nie wiem na jaką skalę występuje to zjawisko, ale można podejrzewać, że jakaś część tego deklarowanego przez Orange pokrycia kraju siecią światłowodową, może być zwykłą fikcją.

Czy sytuacja została wyjaśniona?

[TeleCypisek]

Na razie całkowita cisza ze strony NJU, czekam co nastąpi 18 grudnia.

[Orange Ekspert]

Odnoszę wrażenie, że to FTTH z Orange, to może być podobna fikcja jak znane z historii potiomkinowskie wsie.
Na stronie Orange'a moje mieszkanie rzekomo jest w zasięgu światłowodu, NJU nawet przyjęło ode mnie płatność za instalację oraz pierwszy miesiąc abonamentu, ustaliło na dzisiaj do południa termin montażu i na tym się skończyło.
Nikt do mnie nie przyszedł ani nie zawiadomił, że nie przyjdzie, w BOK-u nic nie wiedzą, dopiero przed chwilą na stronie WWW wyświetliło mi się, ze "instalacja została wstrzymana".
Po rozmowie na czacie dowiedziałem się, że " instalacja wymaga szerszego zakresu działań". Jak to rozumieć?
Nie wiem na jaką skalę występuje to zjawisko, ale można podejrzewać, że jakaś część tego deklarowanego przez Orange pokrycia kraju siecią światłowodową, może być zwykłą fikcją.

Czy rozmawiając z nami zostało przyjęte zgłoszenie na usługę? Posiadasz numer zamówienia?

[TeleCypisek]

Czy rozmawiając z nami zostało przyjęte zgłoszenie na usługę? Posiadasz numer zamówienia?

Prawdę mówiąc, to wszystko trochę wygląda jak jakiś przekręt!
Nie tylko nie mam żadnego numeru zamówienia, ale nie mam także żadnej korespondencji mailowej, która potwierdzałaby złożenie przeze mnie zamówienia!
Cała akcja miała miejsce w przeglądarce internetowej, a korespondencja z NJU odbywała się wyłącznie na czacie operatora. Jedyne dowody złożenia przeze mnie zamówienia to są posiadane przeze mnie screenshoty ze strony https://nju.pl/moje-konto i z aplikacji mobilnej oraz płatność w kwocie 99 zł wykonana z konta bankowego.

https://zapodaj.net/plik-ZGkdCsbv0Y

W aplikacji mobilnej jako termin instalacji wciąż wyświetla się data 15 listopada br.

[TeleCypisek]

Jak na razie NJU odbiło piłeczkę "poza boisko" wyznaczając termin instalacji na 18 grudnia. Zobaczymy, co będzie dalej.

Ponieważ 18 grudnia (poniedziałek) już pojutrze, więc wchodzę na stronę https://nju.pl by sprawdzić, czy coś się nie zmieniło. Miałem rację, zmieniło się, termin ponownie przesunięty, tym razem na 16 stycznia 2024.

https://zapodaj.net/plik-twDbJY3nPM

Oczywiście, z NJU żadnej informacji o przełożeniu terminu instalacji nie dostałem!

[Vieslav]

@TeleCypisek, chyba już ze dwa miesiące czekasz na instalację?
Jeśli nie szkoda ci nerwów za 7zł miesięcznie więcej to Inea ma teraz niezłą promocję. Dali całkiem konkurencyjne ceny na sieci SI.
300 mb/s jest za 56zł/mies, niestety umowa na 2 lata. 1 gb/s za 66 zł/mies. Są też fajne opcje z TV (4 zł lub 14 zł miesięcznie przez pierwszy rok). ONT masz z automatu.
U mnie jest taka akcja, że przyłącze SI doprowadzono do innego budynku. Nie wiem jak to technik ogarnął, ale uprzedził mnie kilka dni wcześniej telefonicznie, że powinienem uzyskać dostęp do tamtego budynku. Instalacja trwała długo, ale się udało. Może u ciebie też jest coś "niestandardowo" przyłączone.

[TeleCypisek]

@TeleCypisek, chyba już ze dwa miesiące czekasz na instalację?

Czekam już trochę ponad miesiąc, a teraz termin przesunął mi się jeszcze o następny miesiąc. Czekam spokojnie, bo cały czas mam internet 1 Mb/s z kablówki, więc mi się nie pali
Nic mi o tym nie wiadomo by mój budynek był w zasięgu sieci Inea, w każdym razie nigdy się u nas nie ogłaszali w przeciwieństwie do Orange'a, który chyba jest właścicielem sieci światłowodowej i z którego usług moi sąsiedzi korzystają.
Nie sądzę by coś było niestandardowo zrobione, gdyż światłowody hurtowo podciągano do wszystkich mieszkań na osiedlu na etapie prac wykończeniowych w budynkach.
Tak jak już pisałem, raczej podejrzewam jakąś zmowę ograniczająca konkurencję, zwłaszcza, że TOYA jest właścicielem kanalizacji telekomunikacyjnej na osiedlu.
Jeśli cokolwiek się zmieni to będę raportował, stay tuned

[TeleCypisek]

Czekam spokojnie, bo cały czas mam internet 1 Mb/s z kablówki, więc mi się nie pali

Poprawka: Mam internet 100 Mb/s, a nie 1 Mb/s!
Zaczynałem od SDI 100 Kb/s dzielonego na 3 użytkowników, więc mentalnie już trochę nie nadążam za tymi wzrostami przepustowości. Ale gdy trafiła się okazja przejść z kablówki 100/20 Mbps na światło 300/50 Mbps za praktycznie te same pieniądze, to chciałem skorzystać.

[kszaq]

Aktualizacja w kwestii stabilności: sesja PPPoE jest przerywana równo po 11 dniach. Adres IP zmienia się po każdym nawiązaniu nowej sesji. Od przeszło miesiąca działa mi bez problemu dual stack IPv4+IPv6 na dwóch sesjach PPPoE, w konfiguracji ONT + router z OpenWRT - FunBox ma możliwość zestawienia tylko jednej sesji: albo IPv4, albo IPv6.

[ppp1ppp]

Cały proces przebiega szybko i sprawnie, zamówienie złożone
Na dzień przed instalacją kontakt od podwykonawcy, przed przyjazdem również.
Po ponad dwóch godzinach instalacja zakończona, wreszcie bezproblemowy internet w dobrej cenie.