Jakoś w lutym, gdy po zakończonych umowach dla mojej rodziny w Play przeniosłem wszystkich na kartę w tejże sieci zdecydowałem się całą rodzinę przenieść do Orange. Nie myślałem, że będzie to tak długotrwały i ciężki proces. Póki co na 4 numery mam jeden abonament smart plan multi 159,9 na jeden numer pesel, po prostu zamówiłem nowy numer, ZERO PROBLEMÓW. Teraz na drugi numer pesel założyłem kolejne zamówienie, smart plan multi 89,9, również nowy numer i zero problemów, tylko z kurierem nie mogę się umówić, bo on nie może w godzinach popołudniowych przyjechać. A ten przepis, że można jedną umowę podpisać na 40 dni to nie wiem kto wymyślił. Na pierwszy numer pesel muszę wpłacić depozyt, wyjaśniło się że trzeba to zrobić w wybranych salonach z kasą. A co do skarg, to napewno złożę na ten salon w którym byłem dwukrotnie i powiedziano mi takie brednie jakich świat nie słyszał. Jak widzę ile osób nic niewiedzących tam nabrali to mnie krew zalewa...