@omirek
A do czego używasz telefonu?
N900 albo N9 - z ciekawości albo dla "zabawy" - pewnie tak. Do użytkowania na co dzień - raczej nie. Chyba, że jesteś osobą na tyle zaznajomioną z informatyką (i Linuxem), że ze względu na pewne funkcje niedostępne gdzie indziej chcesz ich używać.
Na dobrą sprawę jeśli mocno zależy Ci na sprzętowej klawiaturze do "zwykłego" użytkowania, to moim zdaniem masz dwa wyjścia.
Pierwszym, najsensowniejszym jest zakup smartfona marki Blackberry. Część z nich wciąż ma sprzętowe klawiatury, będąc zarazem w miarę "na bieżąco" pod aspektem zastosowanych podzespołów. Wadą może być zastosowanie tylko klawiatury rozsuwanej w pionie albo wbudowanej bezpośrednio pod ekranem
Druga opcja byłaby bardziej odpowiednia dla poszukujących klawiatury sprzętowej rozsuwanej "w poziomie". Tutaj sensownego wyboru - brak. Ostatnimi sensownymi modelami wydają się być modele od Motoroli - Droid 4 i Photon Q. Oba są podobnej wielkości i mają ten sam układ klawiatury, oba mają niekompatybilne z polskimi sieciami LTE (czyli niejako brak) i tylko (jak na dzisiejsze czasy) 1GB RAM-u. Zaletą pierwszego z nich jest obecność pasma UMTS 900, co poprawia zasięg w miarę szybkiego dostępu do sieci poza bezpośrednią okolicą masztów bazowych. Ma jednak mniejszy ekran i słabszy procesor. Photon Q posiada nieco większy ekran o lepszej jakości obrazu i mocniejszy procesor, ale fabryczny brak gniazda SIM powoduje, że konieczny jest jego montaż we własnym zakresie (lub zlecić to serwisowi). Mają one w mojej opinii o wiele wygodniejszą klawiaturę od tej w N900, Xperii Mini Pro, które używałem wcześniej.
Jeśli chodzi o Nokie N900 i N9, to są one niestety mocno przestarzałe pod względem podzespołów i większości użytkowego oprogramowania. O wygodnym przeglądaniu sieci można zapomnieć nie tylko ze względu na słaby procesor, małą ilość RAM, ale również przez brak wsparcia dla niektórych aktualnie używanych przy przeglądaniu sieci metod szyfrowania.
Więcej na ich temat jest na angielskojęzycznym forum
https://talk.maemo.org.
Niektórzy przerabiali dostępne dla iPhone'ów klawiatury sprzętowej (np.
tutaj), ale nie wiem jak to się sprawdza na dłuższą metę.