Mogę tylko powiedzieć jedno: odradzam Plusa a już na pewno "Wakacji od Abonamentu". Jeden błąd i masz wielkie problemy: omyłkowo nie wyłączyłem transmisji danych, po 3h nowego okresu rozliczeniowego wysłali mi smsa że jakiś pakiet GPRS się kończy (nie ma o nim słowa w regulaminie) i dzięki temu zorientowałem się w błędnej konfiguracji telefonu. Natychmiast to wyłączyłem.
Efekt: naliczyli mimo wszystko opłaty - za 3h korzystania z internetu - około 800 złotych za jakieś 760 MB.
W ciągu trzech lat umowy 5 krotnie mi nie włączyli Wakacji chociaż o to występowałem, musiałem pisać reklamacje, tracić czas. Raz sobie darowałem. Kilka razy naliczali mi tam jakieś opłaty po parę groszy, raz 2,14 z kosmosu zapłaciłem im rachunek z tytułem przelewu ŻEBRY. A gdy teraz ja popełniłem błąd to mnie pięknie skasowali i pierwszą reklamację odrzucili. Tutaj na forum jest na ten temat wątek, pisał użytkownik duchu który wpadł w podobną pułapkę i na forum plusa odpisał że zdaje się drugą reklamację mu jednak uznali. Na forum Plusa wiele osób z podobnym problemem, ciekawe ile osób pogodziło się z sytuacją i nigdzie w sieci nic nie pisało.
Ogólnie system rozliczeniowy Plusa to według mnie masakra a nastawienie do klienta jak w urzędach w czasach PRLu.
Od 60 dni wiesz że naliczyli ci absurdalną opłatę i prosisz o litość bo na zdrowy rozsądek tam najwyraźniej nie ma co liczyć.
Mam ochotę opisać moje perypetie w tej sieci na jakimś portalu. Nie chodzi już o te pieniądze niech się nawet nimi udławią.
Dziś wiem jedno - jak chcesz mieć wolność to nie ładuj się w taki pokręcony pełen haczyków abonament. Jeden błąd i czekasz na łaskę bo nie liczy się zdrowy rozsądek tylko regulamin.
Efekt: naliczyli mimo wszystko opłaty - za 3h korzystania z internetu - około 800 złotych za jakieś 760 MB.
W ciągu trzech lat umowy 5 krotnie mi nie włączyli Wakacji chociaż o to występowałem, musiałem pisać reklamacje, tracić czas. Raz sobie darowałem. Kilka razy naliczali mi tam jakieś opłaty po parę groszy, raz 2,14 z kosmosu zapłaciłem im rachunek z tytułem przelewu ŻEBRY. A gdy teraz ja popełniłem błąd to mnie pięknie skasowali i pierwszą reklamację odrzucili. Tutaj na forum jest na ten temat wątek, pisał użytkownik duchu który wpadł w podobną pułapkę i na forum plusa odpisał że zdaje się drugą reklamację mu jednak uznali. Na forum Plusa wiele osób z podobnym problemem, ciekawe ile osób pogodziło się z sytuacją i nigdzie w sieci nic nie pisało.
Ogólnie system rozliczeniowy Plusa to według mnie masakra a nastawienie do klienta jak w urzędach w czasach PRLu.
Od 60 dni wiesz że naliczyli ci absurdalną opłatę i prosisz o litość bo na zdrowy rozsądek tam najwyraźniej nie ma co liczyć.
Mam ochotę opisać moje perypetie w tej sieci na jakimś portalu. Nie chodzi już o te pieniądze niech się nawet nimi udławią.
Dziś wiem jedno - jak chcesz mieć wolność to nie ładuj się w taki pokręcony pełen haczyków abonament. Jeden błąd i czekasz na łaskę bo nie liczy się zdrowy rozsądek tylko regulamin.