Pytam bardziej z ciekawości, niż gdyż to problem.
U moich rodziców na linii Orange - BSA Netii i routerze Linksys WAG200G (ma już chyba z 4-5 lat) po jakimś czasie w trybie ADSL2+ połączenie jest tracone i nie może być ponownie nawiązane, chyba, że się ręcznie zrestartuje router przez panel, lub wtykiem zasilania.
To absolutnie nie jest problem, bo w G.dmt działa bardzo stabilnie, synchronizując się w przedziale 91xx-94xx kbps, tak więc poprawnie działający ADSL2+ w tym wariancie spowodowałby niewielki przyrost prędkości.
Moim pytaniem raczej kieruje zwykła ciekawość
. Dlaczego tak się dzieje? Wiem, że tłumienie downloadu jest niskie, ale powtarzam - na G.dmt od kilku miesięcy w tych synchronizacjach działa bardzo stabilnie jedno IP trzymając ileś dni.
G.dmt
DSL Status: Connected
DSL Modulation Mode: G.dmt
DSL Path Mode: Interleaved
Downstream Rate: 9376 kbps
Upstream Rate: 1024 kbps
Downstream Margin: 7 db
Upstream Margin: 6 db
Downstream Line Attenuation: 31 db
Upstream Line Attenuation: 6 db
Downstream Transmit Power: 12 db
Upstream Transmit Power: 4 db
ADSL2+
DSL Status: Connected
DSL Modulation Mode: ADSL2+
DSL Path Mode: Interleaved
Downstream Rate: 10234 kbps
Upstream Rate: 1112 kbps
Downstream Margin: 15 db
Upstream Margin: 7 db
Downstream Line Attenuation: 33 db
Upstream Line Attenuation: 6 db
Downstream Transmit Power: 12 db
Upstream Transmit Power: 22 db
i po jakimś czasie - nie znalazłem zależności, router po prostu gubi synchronizację i jej nie wznawia, ale parametry linii nadal pokazuje. Moze się to stać po kilkunastu minutach, może po kilku godzinach, ale jak się stanie - to już tak zostaje.
DSL Status: Connected
DSL Modulation Mode: ADSL2+
DSL Path Mode: Interleaved
Downstream Rate: 0 kbps
Upstream Rate: 0 kbps
Downstream Margin: 2147483647 db
Upstream Margin: 7 db
Downstream Line Attenuation: 33 db
Upstream Line Attenuation: 6 db
Downstream Transmit Power: 12 db
Upstream Transmit Power: 22 db
Myślę, że coś nie tak jest z routerem, a jakie jest wasze zdanie?
Normalnie zostawiam im na G.dmt i problemu nie ma, a prędkość tylko nieznacznie mniejsza.
Dodam, że jedyne co z routerem było nie tak, to tyle, że jakieś 3 lata temu padł w nim zasilacz i kupiłem jakiś zastępczy o chyba takich samych parametrach. W każdym razie działa bez zarzutu, tylko z tym ADSL2+ sobie nie radzi.
Co do linii to była kilka razy sprawdzana (jeszcze zanim przepięli na port z ADSL2+) i technicy twierdzili, że wszystko jest ok. Bo jest, prawie 10Mbps w G.dmt wyciąga stabilnie, co jest przecież limitem tej modulacji. Kable w domu też już dawno wymienione na grube, podobnie gniazdka. Linia wg. Check TP miała chyba 1,8 kilometra i generalnie ponoć "zaszumiona". Cóż, w pobliskim miasteczku w końcu pojawiła się kablówka i pozostaje mieć nadzieję, że dużo ludzi do niej zmigruje i odciąży centralę z biegiem czasu
.
Po przełączeniu na G.dmt jest znów ok:
DSL Status: Connected
DSL Modulation Mode: G.dmt
DSL Path Mode: Interleaved
Downstream Rate: 9248 kbps
Upstream Rate: 1024 kbps
Downstream Margin: 6 db
Upstream Margin: 6 db
Downstream Line Attenuation: 31 db
Upstream Line Attenuation: 6 db
Downstream Transmit Power: 12 db
Upstream Transmit Power: 4 db
[ Dodano: 2013-06-06, 20:30 ]
Aha, pytam, bo latem chyba przedłużą sobie umowę w Netii, może wezmą Netiaszrota, znaczy Netiaspota, może kupiłoby się jakiś inny router, bo ten jest już dość leciwy o ile to jest kwestia urządzenia, a nie linii. Jak linii, to niech zostanie tak jak jest
. Naprawdę się poprawiło kilka miesięcy temu, a perspektywy odpływu klientów do kablówki ze świeżo kładzionym niezależnym światłowodem tylko poprawią parametry w długim okresie.
I'll touch you in any way or manner that my professional judgment indicates.