Vivo V50 w Media Expert. Ten smartfon to bestia, a promocja zwala z nóg
Telepolis.pl
Sponsorowane 10:09

Vivo V50 w Media Expert. Ten smartfon to bestia, a promocja zwala z nóg

Vivo V50 to nowy smartfon, świetny dla miłośników fotografii. Znajdziesz go w supercenie na stronie Media Expert. Dodatkowo, z okazji premiery, możesz zyskać słuchawki, ładowarkę oraz bezpłatną wymianę wyświetlacza przy zakupie tego sprzętu. Sprawdź! Jest w świecie nowych technologii taki jeden mit, na którym łatwo się przejechać: że w dzisiejszych czasach nie ma już telefonów, które robiłyby kiepskie zdjęcia. Niestety to nieprawda – wiem, bo sam się na tym kilkukrotnie przejechałem. Współczesne smartfony  w większości mogą się pochwalić nie najgorszymi aparatami, ale jeśli chcecie rozwinąć swoje fotograficzne skrzydła, wybór właściwego modelu nadal pozostaje kluczowy. I tu na scenę wkracza Vivo V50, czyli najnowszy model w portfolio tego producenta. To smartfon od początku do końca zaprojektowany z myślą o potrzebach mobilnych fotografów. Najlepiej świadczy o tym fakt, że stworzony został przy współudziale legendarnej firmy Zeiss. W Media Expert możecie go kupić już teraz. Przy okazji czeka na Was wyjątkowa oferta. Wystarczy kupić nowiutki smartfon Vivo objęty promocją, a zyskasz ładowarkę oraz słuchawki gratis! Sprawdź szczegóły. Ale najpierw słów kilka na temat samego telefonu. Vivo V50 – fotograficzny mocarz Po takim wstępie pewnie dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że siła Vivo V50 leży przede wszystkim we wbudowanych aparatach. Telefon posiada z tyłu dwa „oczka” o rozdzielczości 50 Mpix. Główny moduł wykorzystuje duży sensor 1/1,55” oraz posiada optyczną stabilizację obrazu. Oprócz tego dostajemy także moduł ultraszerokokątny z kątem widzenia rzędu 119 stopni. Wyposażono go w autofokus, więc przy okazji pełni także rolę obiektywu makro. Ale poza suchymi liczbami tutejsze aparaty mają do zaoferowania dużo więcej. W końcu telefon powstał we współpracy z firmą Zeiss. Niemiecka legenda odpowiada za optykę wbudowanych aparatów oraz pomogła w opracowaniu wykorzystywanych przez Vivo V50 algorytmów przetwarzania obrazu. W dużym skrócie odpowiada więc za lwią część tego, co po kliknięciu migawki pojawia się na naszym ekranie. W efekcie dostajemy telefon, który pozwala na uzyskanie efektów, jakich konkurencja mogłaby tylko pozazdrościć. A ze swojej strony chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na przedni aparat, bo ten także wypada imponująco. Głównie ze względu na wysoką rozdzielczość matrycy (50 Mpix) oraz wbudowany autofokus. Dzięki temu selfie wykonane z pomocą Vivo V50 zawsze będą perfekcyjnie ostre i absolutnie spektakularne. Wydajny i niezawodny Ale smartfon to nie tylko aparat – jakkolwiek spektakularny by on nie był. Vivo V50 ma do zaoferowania dużo więcej. Znajdziemy tu świetny wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,77” i odświeżaniu 120 Hz, na którym zdjęcia, gry i filmiki będą się prezentowały fenomenalnie. Znajdziemy mocny procesor Qualcomm Snapdragon 7 Gen 3, który zagwarantuje płynną pracę urządzenia w każdych warunkach. Wreszcie znajdziemy tu także wodoodporną obudowę z certyfikatem IP68/IP69. W skrócie, taki bardzo konkretny zestaw – szczególnie za te pieniądze. Osobiście jednak największy atut telefonu widzę w jego akumulatorze. Bateria o pojemności 6000 mAh to w dalszym ciągu rzadkość – tymczasem tutaj taką właśnie znajdziemy. To oznacza, że telefon bez trudu powinien wytrzymać nawet kilka dni z dala od gniazdka, a czarny ekran nie zaskoczy nas w najmniej odpowiednim momencie. Wisienką na torcie jest fakt, że samo ładowanie urządzenia także jest błyskawiczne. Telefon jednorazowo potrafi pobrać z gniazdka nawet 90 W, dzięki czemu wystarczy kilka minut, by znowu bez obaw ruszać w miasto. Wyjątkowa promocja w Media Expert Przy okazji to doskonały moment, by wspomnieć o promocji, która czeka na Was w Media Expert. Bo żeby skorzystać z tego szybkiego ładowania, potrzeba odpowiedniej ładowarki. Tylko teraz kupując Vivo V50 dostaniecie taką w prezencie – zupełnie za darmo! Co więcej, to nie koniec atrakcji. W pakiecie czeka na Was jeszcze jedno akcesorium, a konkretnie słuchawki Vivo TWS 3E ANC. Łączna wartość gratisów to blisko 400 zł! Brzmi kusząco? No ja myślę! Tymczasem to nadal nie jest koniec, bo oprócz fizycznych gratisów, razem ze smartfonem dostajecie 12 miesięcy dodatkowej ochrony ekranu. Jeśli kiedykolwiek stłucze się Wam wyświetlacz (a to przecież żaden wstyd – zdarza się najlepszym), producent naprawi bez dodatkowych kosztów.  Jeśli chcecie skorzystać z tej okazji, macie czas do 29 czerwca 2025, do godz. 23:59 lub do wyczerpania zapasów. Wystarczy zajrzeć na stronę Media Expert i dodać smartfon Vivo V50 do koszyka. Później nie zostaje już nic innego, jak tylko cieszyć się nowym zakupem… oraz całą masą prezentów. [SALE-1223] Artykuł sponsorowany na zlecenie Media Expert

1
ARKADIUSZ BAłA
1.

Wybrane dla Ciebie

Najnowsze

Najnowsze

PKO BP robi zmiany. Od czerwca zniknie popularna opcja
Telepolis.pl
Płatności bezgotówkowe 11:20

PKO BP robi zmiany. Od czerwca zniknie popularna opcja

0
LECH OKOń
1.
Ktoś w Media Expert zgubił jedno zero. Sprzęt był za 275 zł, a jest za 19,99 zł
Telepolis.pl
Sprzęt 11:04

Ktoś w Media Expert zgubił jedno zero. Sprzęt był za 275 zł, a jest za 19,99 zł

0
PAWEł MARETYCZ
1.
OLX dostał po czapie. Aż 28 mln kary za oceny
Tech 10:40

OLX dostał po czapie. Aż 28 mln kary za oceny

0
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
Cała Polska szaleje na punkcie tego produktu, a w Action jest on śmiesznie tani
Sprzęt 10:07

Cała Polska szaleje na punkcie tego produktu, a w Action jest on śmiesznie tani

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Lidl udowadnia, kto jest górą. Specjaliści nie chcą, żebyś miał to w domu
Telepolis.pl
Sprzęt 09:21

Lidl udowadnia, kto jest górą. Specjaliści nie chcą, żebyś miał to w domu

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Karta graficzna za 85 tys. zł. Brzmi jak żart, ale nim nie jest
Sprzęt 08:56

Karta graficzna za 85 tys. zł. Brzmi jak żart, ale nim nie jest

0
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
Polacy pokochali smartwatche, ale w tych miejscach powinni je zdjąć. To zagrożenie dla państwa
Bezpieczeństwo 08:33

Polacy pokochali smartwatche, ale w tych miejscach powinni je zdjąć. To zagrożenie dla państwa

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Szukasz smartfona do 450 zł? To możesz przestać, bo lepszego nie znajdziesz
Telepolis.pl
Tech 08:12

Szukasz smartfona do 450 zł? To możesz przestać, bo lepszego nie znajdziesz

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Ile Polska zapłaci za lot Polaka w kosmos? Dużo, a nawet bardzo dużo
Kosmos 07:44

Ile Polska zapłaci za lot Polaka w kosmos? Dużo, a nawet bardzo dużo

4
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
Meta płaci ponad 7 milionów złotych rocznie. Chętnych nadal brak
Tech 11 CZE 2025

Meta płaci ponad 7 milionów złotych rocznie. Chętnych nadal brak

1
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Wyróżnij swoje playlisty. Spotify ma teraz kreator okładek
Rozrywka 11 CZE 2025

Wyróżnij swoje playlisty. Spotify ma teraz kreator okładek

0
MARIAN SZUTIAK
1.
Chiny drepczą USA po piętach. To już tylko do 6 miesięcy zaległości
Tech 11 CZE 2025

Chiny drepczą USA po piętach. To już tylko do 6 miesięcy zaległości

2
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Samsung przegrał z Motorolą? RAZR to podobno numer 1 wśród składaków
Sprzęt 11 CZE 2025

Samsung przegrał z Motorolą? RAZR to podobno numer 1 wśród składaków

0
MARIAN SZUTIAK
1.
be quiet! z nowymi zasilaczami. Jest tanio i wydajnie
Sprzęt 11 CZE 2025

be quiet! z nowymi zasilaczami. Jest tanio i wydajnie

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Pobór mocy rzędu 1400 W. Nowy układ AMD to będzie potwór
Sprzęt 11 CZE 2025

Pobór mocy rzędu 1400 W. Nowy układ AMD to będzie potwór

2
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
W Action znajdziesz sposób na słabe Wi-Fi. Kosztuje to grosze
Sprzęt 11 CZE 2025

W Action znajdziesz sposób na słabe Wi-Fi. Kosztuje to grosze

11
PAWEł MARETYCZ
1.
Masz ChatGPT Pro? Zyskujesz dostęp do o3-pro
Aplikacje 11 CZE 2025

Masz ChatGPT Pro? Zyskujesz dostęp do o3-pro

0
MARIAN SZUTIAK
1.
TSMC zmienia strategię. Europa i Japonia z problemami
Tech 11 CZE 2025

TSMC zmienia strategię. Europa i Japonia z problemami

2
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Więcej nowości
Huawei chce namieszać na rynku. Oto seria Pura 80
Sprzęt 11 CZE 2025

Huawei chce namieszać na rynku. Oto seria Pura 80

Huawei oficjalnie zaprezentował najnowszą serię smartfonów Pura 80, która wyznacza nowe standardy w mobilnej fotografii i technologii użytkowej. W skład rodziny wchodzą cztery modele: Pura 80, Pura 80 Pro, Pura 80 Pro+ oraz najbardziej zaawansowany – Pura 80 Ultra. Każdy z nich oferuje unikalne rozwiązania, ale to właśnie Ultra przyciąga największą uwagę dzięki innowacyjnemu systemowi teleobiektywów i imponującym parametrom aparatu. Pura 80 Ultra – przełomowy zoom i największy sensor teleobiektywu Największą nowością w modelu Pura 80 Ultra jest „przełączany” teleobiektyw peryskopowy, który wykorzystuje dwa różne obiektywy współdzielące jeden sensor o rozmiarze 1/1,28 cala – największy wśród teleobiektywów w smartfonach. Dzięki ruchomemu pryzmatowi, światło kierowane jest do wybranego obiektywu, co pozwala uzyskać dwa poziomy zoomu optycznego: 3,7x (83 mm, f/2.4, 50 Mpix) oraz aż 9,4x (212 mm, f/3.6, 12,5 Mpix). To rozwiązanie nie tylko oszczędza miejsce wewnątrz obudowy, ale też pozwala na lepszą jakość zdjęć w szerokim zakresie ogniskowych. Główny aparat Ultry to 50-megapikselowa matryca typu RYYB o przekątnej 1 cala z regulowaną przysłoną (f/1.6–f/4.0) i rekordową dynamiką 16 EV, co ma się przełożyć na wyjątkową szczegółowość i odwzorowanie światła oraz cieni na zdjęciach. Dopełnieniem zestawu jest 40-megapikselowy aparat z obiektywem ultraszerokokątnym oraz 1,5-megapikselowy sensor do analizy kolorów. Ekran, bateria i odporność na warunki Pura 80 Ultra została wyposażona w 6,8-calowy ekran LTPO OLED (FullHD+, 1-120 Hz, do 3000 nitów jasności), chroniony drugą generacją szkła Kunlun. Smartfon oferuje 16 GB RAM-u oraz do 1 TB pamięci masowej, a energię zapewnia bateria o pojemności 5700 mAh z szybkim ładowaniem przewodowym 100 W i bezprzewodowym 80 W. Urządzenie spełnia normy IP68/IP69, co oznacza wysoką odporność na wodę i pył. [gallery][img]225884[/img][img]225885[/img][img]225886[/img][/gallery] Pozostałe modele – mocne zaplecze fotograficzne i komunikacyjne Podstawowy Pura 80 to model z płaskim ekranem 6,6 cala, potrójnym zestawem aparatów z tyłu (główny 50 Mpix + teleobiektyw 12 Mpix z zoomem 5,5x + aparat ultraszerokokątny 13 Mpix) i baterią 5600 mAh. Warianty Pro i Pro+ oferują większe, zakrzywione ekrany 6,8 cala, główny aparat 50 Mpix z matrycą 1-calową, ulepszone teleobiektywy 48 Mpix (zoom optyczny 4x) oraz aparaty ultraszerokokątne 40 Mpix. Nowa seria oferuje również komunikację satelitarną, ale będzie dostępna tylko na rynku chińskim. [gallery][img]225887[/img][img]225888[/img][img]225889[/img][/gallery] Wszystkie modele działają pod kontrolą systemu HarmonyOS 5.1, który nie bazuje już na Androidzie. Nowością są zaawansowane funkcje fotograficzne, takie jak style zdjęć (Nature, Film, Movie, Cartoon) oraz technologia real-time fusion dla wideo. Dostępność i cena Najnowsze smartfony firmy Huawei (z wyjątkiem podstawowego modelu) są już dostępne w Chinach (Pura 80 Ultra w przedsprzedaży). Ceny są następujące: Huawei Pura 80 Pro 12/256 GB – 6499 juanów (3343 zł), Huawei Pura 80 Pro 12/512 GB – 6999 juanów (3600 zł), Huawei Pura 80 Pro 12 GB/1 TB – 7999 juanów (4115 zł), Huawei Pura 80 Pro+ 16/512 GB – 7999 juanów (4115 zł), Huawei Pura 80 Pro+ 16 GB/1 TB – 8999 juanów (4629 zł), Huawei Pura 80 Ultra 16/512 GB – 9999 juanów (5144 zł), Huawei Pura 80 Ultra 16 GB/1 TB – 10999 juanów (5659 zł). Seria Huawei Pura 80 to wyraźny sygnał, że marka nie zamierza oddawać pola konkurencji – szczególnie w dziedzinie fotografii mobilnej. Przełomowe rozwiązania w modelu Ultra, solidne parametry w pozostałych modelach oraz innowacje w zakresie komunikacji czy wydajności powinny sprawić, że Pura 80 to jedna z najciekawszych premier 2025 roku. Smartfony wkrótce powinny trafić również na inne rynki.

8
MARIAN SZUTIAK
1.

Więcej nowości

Bilety na letnie koncerty? Sprawdź, jak je zdobyć z T-Mobile
Rozrywka 11 CZE 2025

Bilety na letnie koncerty? Sprawdź, jak je zdobyć z T-Mobile

T-Mobile Polska przygotował specjalną ofertę dla swoich klientów, uczestników programu Magenta Moments. W dniach od 11 do 13 czerwca 2025 roku, lub do wyczerpania puli kodów, abonenci T-Mobile mogą skorzystać z akcji „Late-sale ZORZA dla uczestników Magenta Moments”, umożliwiającej zakup biletów na popularny festiwal Zorza ze specjalnej puli sprzedażowej. Kto może wziąć udział w akcji? Z oferty mogą skorzystać konsumenci, którzy: posiadają aktywną umowę na usługi głosowe w taryfie T w T-Mobile, są aktywnymi uczestnikami programu Magenta Moments (czyli logowali się do programu co najmniej raz w ostatnim miesiącu lub dwa razy w ciągu ostatnich trzech miesięcy, licząc na dzień 7 czerwca 2025 roku). Jak zdobyć kod na bilety? Aby otrzymać unikalny kod uprawniający do udziału w sprzedaży „Late-sale”, należy wysłać SMS z numeru T-Mobile na numer 80485, wpisując w treści skrót miasta, w którym chce się kupić bilety: WRO – Wrocław, WAR – Warszawa, KRA – Kraków, GDA – Gdańsk, KAT – Katowice. Każdy uczestnik może otrzymać tylko jeden kod na jedno wybrane miasto podczas trwania oferty. Kod jest unikatowy i jednorazowy, umożliwia zakup maksymalnie dwóch biletów na wybrane wydarzenie. Terminy i lokalizacje festiwalu Zorza Festiwal Zorza odbędzie się w pięciu miastach: Wrocław: 27-28 czerwca 2025 roku, Warszawa: 11-12 lipca 2025 roku, Kraków: 25-26 lipca 2025 roku, Gdańsk: 15-16 sierpnia 2025 roku, Katowice: 29-30 sierpnia 2025 roku, Jak zrealizować kod? Kod otrzymany SMS-em należy wykorzystać podczas zakupu biletów w serwisie eBilet, korzystając z dedykowanego linku (SMS). Po wybraniu rodzaju biletu (jednodniowy na piątek, jednodniowy na sobotę, dwudniowy) i wpisaniu kodu, można dokończyć transakcję. Bilety są imienne, wysyłane mailowo w ciągu 24 godzin od zakupu i nie podlegają zwrotowi ani wymianie. Ważne zasady i ograniczenia Liczba kodów jest ograniczona, a o ich przyznaniu decyduje kolejność zgłoszeń. Kod nie gwarantuje możliwości zakupu biletów – decyduje dostępność w ramach puli „Late-sale”. Zakup więcej niż dwóch biletów na jedno miasto lub próba odsprzedaży kodów skutkuje ich anulowaniem. Kod nie łączy się z innymi promocjami w serwisie eBilet i nie podlega wymianie na gotówkę. Oferta obowiązuje od 11 do 13 czerwca 2025 roku lub do wyczerpania puli kodów. Dodatkowe informacje można znaleźć w regulaminie.

0
MARIAN SZUTIAK
1.

Więcej nowości

Apple rozczarował. To może być kolejna Nokia, jeśli się nie ogarnie
Felietony 09 CZE 2025

Apple rozczarował. To może być kolejna Nokia, jeśli się nie ogarnie

Tegoroczna konferencja WWDC 2025 miała być dla Apple momentem przełomowym – firma zapowiadała największe od lat odświeżenie swoich systemów operacyjnych, nową filozofię projektowania oraz kolejne kroki w rozwoju sztucznej inteligencji. Jednak czy to, co zobaczyliśmy 9 czerwca, rzeczywiście zasługuje na miano rewolucji? Przyjrzyjmy się nowościom chłodnym okiem. Nowy design – inspiracja Vision Pro czy powrót do przeszłości? Apple postawił w tym roku na radykalne odświeżenie wizualne swoich systemów. Nowy interfejs, określany jako „Liquid Glass” czerpie garściami z doświadczeń Vision Pro: bardziej zaokrąglone ikony, przezroczyste panele, efekt „unoszenia się” elementów na ekranie i płynne animacje mają sprawić, że korzystanie z iPhone’ów, iPadów czy Maców stanie się bardziej spójne i nowoczesne. Problem w tym, że pod tą efektowną fasadą kryje się dość przewidywalna strategia – Apple od lat bazuje na drobnych ewolucjach swojego designu, a obecna zmiana to raczej powrót do modnych już kiedyś przezroczystości i zaokrągleń, niż autentyczna innowacja. Dla wielu użytkowników, którzy oczekiwali przełomu, może to być rozczarowujące. Cóż nam z zegara rozciągającego się w pionie zależnie od miejsca na pulpicie, czy animowanego efektu 3D tapety. To są bzdury, nie wspominając nawet o tym, ile energii będą pochłaniały te wszystkie wodotryski. Ujednolicona numeracja systemów – marketingowy trik Jedną z najbardziej zaskakujących decyzji była zmiana nazewnictwa systemów operacyjnych. Zamiast iOS 19 czy watchOS 12, Apple wprowadza iOS 26, iPadOS 26, macOS 26 itd., by podkreślić spójność i „aktualność” całego ekosystemu. To jednak zabieg wyłącznie marketingowy – nie niesie za sobą żadnej realnej wartości dla użytkownika, a jedynie może wprowadzać zamieszanie i sztucznie budować wrażenie postępu. Apple Intelligence – AI wciąż w cieniu konkurencji Po zeszłorocznych zapowiedziach Apple Intelligence, oczekiwania wobec rozwoju sztucznej inteligencji były ogromne. Tymczasem w 2025 roku Apple prezentuje jedynie umiarkowane rozszerzenia, takie jak tłumaczenia w czasie rzeczywistym w Wiadomościach, asystent treningowy czy rozpoznawanie obiektów na zrzutach ekranu. Większość z tych rzeczy już była u konkurencji, od 1,5 roku tłumaczenia rozmów telefonicznych czy szukanie obrazem ma Samsung i wiecie co? Łatwo o tych funkcjach zapomnieć. Siri nadal nie porozmawia z nami po polsku, ani też nie bardzo ogarnia dodatkowe korzyści z zastosowania całej tej sztucznej inteligencji. Jakąś nadzieją jest udostępnienie lokalnych modeli językowych w sprzęcie Apple zewnętrznym deweloperom. Jest więc szansa, że skoro Apple Intelligence nie wyrabia, ciężar magii AI zostanie przesunięty na zewnętrznych dostawców. Teraz jednak, gdy Samsung i Motorola zaczynają integrować się z potężnym Perplexity rozwój rozwiązań AI Apple'a śmiało można nazwać stagnacją. Samsung chce nawet dodać asystenta głosowego Perplexity jako alternatywa dla Bixby i asystenta Google. No a z nim można rozmawiać w pełni naturalnie i to po polsku. Jeśli nie iPhone, to co? Nie przekonam prawdziwego fana Apple do Androida — i nawet nie próbuję. W drugą stronę szło łatwiej, szczególnie jeśli ktoś kręcił dużo wideo. Na filmach jednak świat się nie kończy, a Apple nie bardzo dostarcza mi pozytywnych argumentów w tej odwiecznej wojnie systemów. Sam łapię się na tym, że z wypożyczonego iPhone'a 16 Pro korzystam coraz rzadziej. Wolę Pixela, wolę Honora, do zdjęć wolę Huaweia. Po przykrych perypetiach z wadliwą archiwizacją plików wróciłem też do Windowsa. Nie wiem, czy całe to Apple było magią, czy złym urokiem, ale te czary na mnie już nie działają. Apple jednak zawsze wie lepiej i wiecie co? Nokia też wiedziała. IV kwartał 2007 roku Nokia kończyła z rekordowym 51% udziałem w światowym rynku smartfonów. Pewna swojej nieomylności jak nigdy. Chwilę wcześniej, w czerwcu 2007 roku światło dzienne ujrzał pierwszy iPhone — zignorowała go. Teraz Apple nie chce zauważyć, że jego jedyne telefoniczne innowacje to nowe tapety i ikony, podczas gdy rynek poszedł znacznie dalej.

18
LECH OKOń
1.

Popularne porównania