Smartfon na pierwszą komunię? Ten model sprawdzi się idealnie
Telepolis.pl
Sponsorowane 25 KWI 2025

Smartfon na pierwszą komunię? Ten model sprawdzi się idealnie

Dlaczego warto wybrać smartfona Samsung Galaxy A36? Znamy co najmniej kilka dobrych powodów. To świetny telefon dla każdego – szczególnie w promocji przygotowanej przez RTV Euro AGD. Zbliża się sezon komunijny, a to oznacza czas poszukiwań prezentu idealnego. Czy smartfon może się sprawdzić w roli takiego upominku? Wiadomo, zdania są podzielone. Parafrazując klasyka, nie jestem wystarczająco odważny, by zajmować się polityką, więc nie mam zamiaru stawać po żadnej ze stron tej dyskusji. Wiem natomiast jedno: jeśli już kupujecie telefon dziecku, warto, żeby był to dobry telefon. I tu mamy jednego faworyta: Samsung Galaxy A36. To jeden z najlepszych smartfonów do 1500 zł, które znajdziecie obecnie w sklepach. Teraz kupicie go w wyjątkowo atrakcyjnej cenie w RTV Euro AGD. Atrakcyjna cena, solidne parametry I nie będę kłamał, cena to jeden z głównych powodów, dla których tak chętnie rekomenduję Samsunga Galaxy A36. To telefon, który aktualnie kupimy już za 1399 zł, ale w tej w tej kwocie dostaniemy sporo „bajerów”, których nie powstydziłyby się modele premium kosztujące po kilka tysięcy złotych. Przykładowo, telefon wyposażono w doskonały wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 6,7”. Wyróżnia się rewelacyjnymi jak na swój segment parametrami i świetnymi kolorami. Może się także pochwalić wysoką częstotliwością odświeżania rzędu 120 Hz, co oznacza znacznie płynniejsze animacje i lepszą responsywność niż w modelach z tradycyjnymi panelami 60 Hz. Korzystanie z takiego ekranu to czysta przyjemność – niezależnie od tego, czy odpisujemy znajomym na Messengerze, oglądamy kolejny odcinek hitowego serialu, czy próbujemy pobić rekord w ulubionej grze. Robotę robi także tutejszy akumulator – i to nawet nie dlatego, że jest jakoś szczególnie duży. To znaczy, jest duży. 5000 mAh to nie w kaszę dmuchał. Z taką baterią nie ma obaw, że telefon rozładuje się przed wieczorem. Przede wszystkim jednak nawet jak się rozładuje, to też nie jest to wielki problem, bo mamy do dyspozycji superszybkie ładowanie mocą 45 W. Wystarczy kilka minut przy gniazdku i znowu mamy energię na kilkanaście godzin zabawy. Dotrzyma kroku każdemu dziecku Na razie wspomniałem o funkcjach, które przydadzą się na dobrą sprawę każdemu. Samsung Galaxy A36 ma jednak w rękawie kilka asów, które okazują się szczególnie przydatne w rękach młodych odkrywców. Ot, chociażby świetne aparaty. Już główny moduł o rozdzielczości 50 Mpix pozwala na robienie świetnych fotografii, co jest w znacznej mierze zasługą dużej matrycy oraz obecności systemu optycznej stabilizacji obrazu (OIS). Oprócz tego na pokładzie znajdziemy także obiektyw ultraszerokokątny oraz moduł makro. No i przednią kamerkę o rozdzielczości 12 Mpix, która świetnie sprawdzi się przy robieniu pamiątkowych selfie. Taki aparat to świetny sposób na wyzwolenie kreatywności dziecka. Nie tylko można nim zrobić bardzo dobre jakościowo zdjęcia, ale także nagrywać wideo w rozdzielczości 4K, pozwalając tym samym pewnie stawiać pierwsze kroki na ścieżce nowego hobby. A że ścieżka ta bywa często wyboista, mokra i ogólnie niebezpieczna, to warto podkreślić, że sam telefon należy raczej do tych odpornych. W jego budowie zastosowano m.in. wysokiej klasy szkło hartowane Gorilla Glass Victus+, a cała konstrukcja jest wodoodporna, co potwierdza certyfikat IP67.  Mówiąc krótko, upadek na chodnik albo do basenu nie zrobi na Samsungu Galaxy A36 wielkiego wrażenia. O niewielu innych smartfonach za podobne pieniądze można powiedzieć to samo. Inwestycja na lata Ale moim zdaniem najważniejszym argumentem za wyborem Samsunga Galaxy A36 jest to, że to inwestycja na lata. Jeśli kupujemy dziecku prezent za ponad 1000 zł, to nie po to, żeby by kilku miesiącach trafił do kosza. Tymczasem ze smartfonami bywa różnie. Wybór tańszego modelu często oznacza, że możemy zapomnieć o późniejszych aktualizacjach oprogramowania. Tymczasem to taka dość ważna sprawa, bo mówimy tu nie tylko o nowych funkcjach, ale także – a nawet przede wszystkim – łatkach bezpieczeństwa, bez których bezpieczne korzystanie z telefonu zaczyna się robić kłopotliwe. Jest to po dwakroć istotne zwłaszcza w przypadku młodszych użytkowników, którym często brakuje doświadczenia i wyrobionych nawyków, które chroniłyby ich w sieci. Tutaj Samsung może stanowić wzór dla innych producentów. Kupując Samsunga Galaxy A36 mamy pewność, że telefon dostanie co najmniej sześć dużych aktualizacji Androida i kolejnych parę miesięcy łatek bezpieczeństwa. I bynajmniej nie są to tylko puste deklaracje – jak do tej pory Koreańczycy sumiennie się z tego typu gwarancji wywiązują. W efekcie nawet ich najtańsze modele stanowią doskonałą inwestycję na lata. Idealny telefon na komunię… i nie tylko Jeśli miałbym wybrać idealny telefon na komunijny prezent, Samsung Galaxy A36 byłby moim niekwestionowanym faworytem. To niedrogi telefon, który oferuje znacznie więcej niż sugerowałaby to jego cena. Przede wszystkim to sprzęt, który z powodzeniem może służyć dziecku całymi latami i być nieocenioną pomocą w bezpiecznym poznawaniu świata nowych technologii. A to tylko jedna propozycja, którą znajdziemy w aktualnej promocji RTV Euro AGD. W ramach oferty „Trafione prezenty na Komunię” zebrano całą masę świetnych urządzeń, z których sporą część możemy kupić w obniżonej cenie. Znajdziemy tu wszystko – począwszy od klasyków, takich jak laptopy czy konsole, aż po upominki nieco bardziej nietypowe, w tym kamery sportowe i klawiatury gamingowe. Warto tam zajrzeć. [SALE-781] [SALE-782] Artykuł sponsorowany na zlecenie RTV Euro AGD

9
ARKADIUSZ BAłA
1.

Wybrane dla Ciebie

Najnowsze

Najnowsze

TP-Link pod lupą. W tle powiązania z chińskim rządem
Tech 25 KWI 2025

TP-Link pod lupą. W tle powiązania z chińskim rządem

1
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
NVIDIA GeForce RTX 5060 z datą premiery. Debiut tuż za rogiem
Sprzęt 25 KWI 2025

NVIDIA GeForce RTX 5060 z datą premiery. Debiut tuż za rogiem

2
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Lexar z nowymi SSD. Duże pojemności w niskich cenach
Sprzęt 25 KWI 2025

Lexar z nowymi SSD. Duże pojemności w niskich cenach

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Play tnie ceny. Smartfony i zegarek kilka stów taniej
Wiadomości 25 KWI 2025

Play tnie ceny. Smartfony i zegarek kilka stów taniej

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
Narwal Freo Z10 Ultra. Nowy flagowiec już w Polsce
Sprzęt 25 KWI 2025

Narwal Freo Z10 Ultra. Nowy flagowiec już w Polsce

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
Nikt nie chce nowości. Powodzeniem cieszy się starszy sprzęt
Sprzęt 25 KWI 2025

Nikt nie chce nowości. Powodzeniem cieszy się starszy sprzęt

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Szalona promocja w Media Expert. Wideorejestrator 70MAI kupisz za półdarmo
Telepolis.pl
Sprzęt 25 KWI 2025

Szalona promocja w Media Expert. Wideorejestrator 70MAI kupisz za półdarmo

1
PAWEł MARETYCZ
1.
Ulefone Armor 28 Pro: flagowy pancerniak w tańszej wersji
Sprzęt 25 KWI 2025

Ulefone Armor 28 Pro: flagowy pancerniak w tańszej wersji

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
Moto Watch Fit – tani smartwatch z AI i wytrzymałą baterią
Sprzęt 25 KWI 2025

Moto Watch Fit – tani smartwatch z AI i wytrzymałą baterią

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
Z tym smartfonem może i nie podbijesz świata, za to ma 5G i gigantyczny ekran a kosztuje 399 zł
Telepolis.pl
Sprzęt 25 KWI 2025

Z tym smartfonem może i nie podbijesz świata, za to ma 5G i gigantyczny ekran a kosztuje 399 zł

1
PAWEł MARETYCZ
1.
Ta firma chwali się, że może drukować procesory w 3D. Jest jednak pewien haczyk
Nauka 25 KWI 2025

Ta firma chwali się, że może drukować procesory w 3D. Jest jednak pewien haczyk

0
PAWEł MARETYCZ
1.
mObywatel: to się przyda w maju, ale musisz mieć najnowszą wersję
Aplikacje 25 KWI 2025

mObywatel: to się przyda w maju, ale musisz mieć najnowszą wersję

1
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
Tego laptopa z Windowsem od Asusa kupisz za 999 złotych. Musisz tylko pamiętać o jednym
Telepolis.pl
Sprzęt 25 KWI 2025

Tego laptopa z Windowsem od Asusa kupisz za 999 złotych. Musisz tylko pamiętać o jednym

2
PAWEł MARETYCZ
1.
Nie, nowy materiał MIT nie da nam elastycznego procesora. A oto dlaczego to niemożliwe
Nauka 25 KWI 2025

Nie, nowy materiał MIT nie da nam elastycznego procesora. A oto dlaczego to niemożliwe

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Orange świętuje 12 lat nju. Jest prezent, oto jak odebrać
Wiadomości 25 KWI 2025

Orange świętuje 12 lat nju. Jest prezent, oto jak odebrać

17
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
Ten głośnik potrafi znacznie więcej, niż odtwarzanie muzyki po Bluetooth, a dziś kupisz go za 66% jego ceny
Telepolis.pl
Sprzęt 25 KWI 2025

Ten głośnik potrafi znacznie więcej, niż odtwarzanie muzyki po Bluetooth, a dziś kupisz go za 66% jego ceny

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Google eksperymentuje z YouTube. Chce znów wcisnąć więcej AI
Aplikacje 25 KWI 2025

Google eksperymentuje z YouTube. Chce znów wcisnąć więcej AI

0
ANNA KOPEć
1.
iPad jako komputer? Przecieki mówią, że nadchodzą wielkie zmiany
Sprzęt 25 KWI 2025

iPad jako komputer? Przecieki mówią, że nadchodzą wielkie zmiany

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Więcej nowości
Tylko dziś! Ten sprzęt powinien być w każdym domu, a w Media Expert kupicie go za śmieszne pieniądze
Telepolis.pl
Sprzęt 25 KWI 2025

Tylko dziś! Ten sprzęt powinien być w każdym domu, a w Media Expert kupicie go za śmieszne pieniądze

Warto także dodać, że promocja ta nie tylko jego ograniczona czasowo, ale także ilościowo. Na moment pisania tego tekstu w sklepie pozostały tylko 93 sztuki nią objętych. I gdyby nie fakt, że sam już mam podobne urządzenie, to już bym je kupił. Nie chodzi tu o elektronikę. To znaczy, jest to urządzenie, wewnątrz którego ją znajdziemy, ale nie kojarzy się ono z nowoczesnymi technologiami. Mowa tu o wiertkarko-wkrętarce BOSCH UniversalDrill 18V 06039D4001. To niezwykle użyteczne urządzenie jest sprzedawane w pełnym zestawie z walizką, ładowarką i akumulatorem 1,5 Ah jest wycenione na 509,99 zł. Dziś jednak możecie ją kupić za jedyne 299,99 zł. [SALE-780] BOSCH UniversalDrill 18V 06039D4001 Nie ważne, czy jesteś majsterkowiczem, czy nie. Twoja płeć również nie ma znaczenia. Dzięki temu urządzeniu możesz powiesić obrazek, lampę, dokręcić drzwiczki w szafce, czy gniazdko, które się poluzowało i odstaje ze ściany. Nie wymaga to żadnych większych umiejętności, a pozwoli zrobić daną czynność szybko, bez czekania na specjalistę, bez brania wolnego w pracy, aby dogadać terminy i bez płacenia dużych kwot za kilka minut roboty polegającej na wywierceniu dziury w ścianie, wbicie kołka i wkręceniu w to miejsce wkręta. Wystarczy jednorazowy wydatek 299,99 zł i ewentualny zakup konkretnego wietrła, czy bitów.

4
PAWEł MARETYCZ
1.

Więcej nowości

Serial, który bawi do łez. Drugi sezon polskiej komedii już na Canal+
Telewizja i VoD 24 KWI 2025

Serial, który bawi do łez. Drugi sezon polskiej komedii już na Canal+

Lubimy polskie komedie, bo nic tak nie śmieszy nas niż ukazywanie naszych rodzimych przywar w krzywym zwierciadle. Na Canal+ pojawił się drugi sezon serialu z Tomaszem Włosokiem w roli głównej, tym razem pt. "Edukacja XD".  Znów polscy widzowie będą mieli powody do uśmiechu, czasem nawet przez łzy. To nic innego, jak kontynuacja pełnego absurdów humoru z pierwszej części. Wiadome jest jedno, jak zawsze los, będzie bohaterom rzucał kłody pod nogi. Obsada, podobnie jak i w poprzedniej części, przedstawia się dość imponująco. W nowym sezonie ponownie zobaczymy Tomasza Włosoka i Michała Balickiego. Ale to nie koniec wielkich nazwisk. Dołączyli do nich: Jan Frycz, Wojciech Mecwaldowski, Krzysztof Stelmaszczyk, Ewa Gawryluk, Paweł Wilczak oraz Beata Kawka.  "Edukacja XD" - o czym jest serial? Po szalonej przygodzie emigracyjnej, bohaterowie "Emigracji XD", Stomil i Malcolm powrócili wreszcie do Polski. Ale nie do miasta słynącego z agrestu, którego liczba mieszkańców ledwo przekracza 10 000 mieszkańców, a prosto do stolicy. Obaj mieszkają w ciasnym pokoiku w mieszkaniu rodziców Malcolma, którzy także przenieśli się do Warszawy. Po ciężkich doświadczeniach z pobytu za granicą czeka na nich kolejna fala absurdów dorosłego życia. Bohaterowie wraz z drugim sezonem nabiorą sprytu, nauczą się kombinować i zgłębią tajniki niezwykle lokalnej, na wskroś polskiej sztuki przedsiębiorczości. Lekcje, które odbiorą, nie mieszczą się w standardzie nauczania. Czeka ich bowiem nauka biznesu. PO POLSKU. - czytamy w opisie producenta.  https://www.youtube.com/watch?v=mk--AE16xPE Serial EDUKACJA XD miał premierę w serwisie streamingowym CANAL+. 18 kwietnia 2025. Póki co obejrzeć możemy dwa odcinki, a każdy następny będzie udostępniany w piątek. 

0
ANNA KOPEć
1.

Więcej nowości

Masz dość swojego routera? Jest rozwiązanie
Sponsorowane 22 KWI 2025

Masz dość swojego routera? Jest rozwiązanie

Szukasz niedrogiego routera o sporych możliwościach? Tenda TX12L Pro może być tym, czego potrzebujesz. Wyobraź sobie sytuację: w domu intensywnie korzystasz z Internetu. Masz szybkie łącze i router od operatora, tyle że ten ostatni nie do końca spełnia Twoje oczekiwania. Może jest za wolny albo nie ma jakiejś ważnej funkcji? Mało istotne – ważne, że chcesz go wymienić na coś lepszego. I tu na scenę wkracza Tenda TX12L Pro, która nie tylko większość takich „domyślnych” routerów zjada na śniadanie pod względem oferowanej funkcjonalności, to jeszcze kosztuje skromne 259 zł. W tej cenie otrzymujemy sprzęt oraz trzyletnią gwarancję producenta. Tenda TX12L Pro to router z obsługą Wi-Fi 6. Jest niedrogi, prezentuje się dyskretnie i, przynajmniej na papierze, oferuje sporo praktycznych narzędzi. Urządzenie może się stać częścią sieci mesh, posiada wbudowane funkcje ochrony rodzicielskiej i aplikację na smartfony, dzięki której zawsze mamy wygodny dostęp do ustawień. Tak na pierwszy rzut oka jest tu wszystko, co powinien mieć porządny router do domu. Skromny, ale z klasą W tej roli przede wszystkim – i to chciałbym bardzo mocno podkreślić – przypadł mi do gustu jego design. Widziałem w życiu sporo routerów. Były wśród nich modele z większości segmentów cenowych i od chyba wszystkich liczących się producentów. Wiele z nich miało jeden problem: wyglądały okropnie. I wiecie, parametry są ważne, ale mówimy tu o sprzęcie, który przez większość czasu będzie stał na widoku. Tenda TX12L Pro nie sili się na „designerstwo”. To prosta konstrukcja z kilkoma antenami o bardzo utylitarnym charakterze. Obudowa jest kompaktowa, wykonano ją z czarnego tworzywa i nawet, jeśli się nie podoba, to nie przyciąga niepotrzebnie uwagi. To ten typ urządzenia, który nasz mózg błyskawicznie uczy się ignorować. W przypadku routera to naprawdę duża zaleta. Prosta konfiguracja Drugi powód, dla którego warto się niedrogą Tendą zainteresować, to prostota konfiguracji i obsługi. Nie jesteś z wykształcenia informatykiem? Nic nie szkodzi – w tym przypadku wystarczy podłączyć przewód Ethernet i połączyć się z odpowiednią siecią Wi-Fi, a przez resztę procesu zostaniemy poprowadzeni krok po kroku. Przy pierwszym uruchomieniu routera wystarczy włączyć przeglądarkę, gdzie za pomocą prostego kreatora skonfigurujemy nasze połączenie z Internetem i ustawimy swoje indywidualne hasło – i do Wi-Fi, i do panelu administratora. To ostatnie jest o tyle fajnym mykiem, że w prosty i nienachalny sposób podnosi poziom bezpieczeństwa naszej sieci. Zamiast danych logowania, które każdy może odczytać (i będzie odczytywał za każdym razem, bo kto by to spamiętał?) mamy proste, ale unikalne hasło i to bez konieczności samodzielnego dłubania w ustawieniach urządzenia. Ale oczywiście dłubania w ustawieniach nie musimy się bać. Panel administratora rotutera Tenda TX12L Pro jest bardzo prosty w obsłudze. Wszystkie opcje są rozmieszczone w sposób intuicyjny i czytelnie opisane. W łatwy sposób możemy skonfigurować najważniejsze funkcje, takie jak ochrona rodzicielska, mesh czy zapora internetowa. Myślę, że nawet mniej zaawansowani użytkownicy bez problemu poradzą sobie z dostosowaniem wszystkich ustawień pod swoje potrzeby. Z kolei ci bardziej zaawansowani docenią pewnie fakt, że żadne kluczowe narzędzia nie zostały tu odgórnie poblokowane, tak jak ma to miejsce w routerach od dostawców Internetu. Pełen zestaw A skoro już przy panelu administratora jesteśmy, warto tam zajrzeć, bo Tenda TX12L Pro to router naszpikowany praktycznymi funkcjami, które mogą się przydać w codziennym używaniu. Jako rodzic chwalę sobie szczególnie obecność kontroli rodzicielskiej, która pozwala mi w prosty sposób określić, w jakich godzinach moje dziecko może korzystać z Internetu oraz zablokować strony zawierające nieodpowiednie treści. Narzędzie proste, ale praktyczne i łatwe w obsłudze. Podejrzewam jednak, że bardziej interesującą sztuczką z perspektywy większości użytkowników będzie obsługa sieci mesh. Mając kilka routerów marki Tenda możemy je połączyć w jedną sieć Wi-Fi. W ten sposób możemy w łatwy sposób wyeliminować wszelkie martwe strefy, jeśli chodzi o zasięg Internetu. Na własnej skórze przekonałem się, że takie rozwiązanie przydaje się nie tylko w gigantycznych pałacach. Także w blokach z wielkiej płyty dobrze skonfigurowany mesh potrafi być zbawieniem, pozwalając „ominąć” ściany wycinające do zera większość fal radiowych. No i można by tu wspomnieć jeszcze o kilku dodatkach takich jak np. dedykowana aplikacja Tenda Wi-Fi na smartfony (dostępna w Sklepie Play i App Store), dzięki której routera możemy skonfigurować z dowolnego miejsca – nawet spoza naszej domowej sieci. Tak jak już wspomniałem, to niedrogi sprzęt o naprawdę dużych możliwościach. Szybszy Internet No ale najważniejsze jest w tym wszystkim to, czy Tenda TX12 Pro potrafi zapewnić szybki dostęp do Internetu. Odpowiedź jest krótka: tak. Urządzenie wyposażono w cztery gigabitowe złącza Ethernet. Mamy także do dyspozycji dwuzakresową łączność Wi-Fi 6. Nie jest to może najnowszy standard, ale na potrzeby domowe powinien w zupełności wystarczyć, gwarantując teoretyczną przepustowość na poziomie 2,4 Gbps. W moim przypadku najwyższe prędkości, jakie odnotowałem dla pasma 5 GHz sięgały ok. 500 Mbps (oczywiście wartość tę najlepiej traktować orientacyjnie – w zależności od warunków otoczenia i urządzenia, z którego się łączymy, może się ona nieco różnić). Routery za kilka tysięcy złotych pewnie pozwalałyby wyciągnąć nieco więcej, ale w przypadku sprzętu za nieco ponad 200 zł to dobry wynik. Taka szybkość w zupełności wystarczy do domowych zastosowań.  Tym bardziej, że Tenda TX12L Pro pozwoliła mi uzyskać niemal identyczne rezultaty niezależnie od tego, czy stałem tuż koło anteny, czy byłem na drugim końcu mieszkania i dzieliły mnie od routera dwie ściany. Dla porównania, router dostarczony przez mojego operatora traci w podobnych warunkach mniej więcej połowę przepustowości. To oznacza, że sprzęt Tendy świetnie sprawdzi się jako recepta na kiepski zasięg Wi-Fi – i to nawet bez uciekania się do zabawy siecią mesh. Niedrogi, ale wariat Nie trzeba wydawać fortuny, żeby cieszyć się wygodniejszym i szybszym dostępem do Internetu. Tenda TX12L Pro udowadnia, że niedrogi sprzęt także potrafi mieć sporo do zaoferowania. To świetna propozycja dla każdego, komu nie wystarcza router od operatora i chciałby czegoś „ociupinkę” lepszego. Tutaj to dostaje – lepszy zasięg, lepszą funkcjonalność i lepszą obsługę. A jeśli nadal szukacie czegoś nieco tańszego, to zawsze można sięgnąć po tańszy model Tenda TX2L Pro. Tracimy nieco na maksymalnych transferach, ale za to dostajemy ten sam bogaty zestaw funkcji (w tym Wi-Fi 6 i Mesh) w jeszcze bardziej przystępnej cenie. [SALE-755] [SALE-756] [SALE-757] Artykuł sponsorowany na zlecenie Tenda

1
ARKADIUSZ BAłA
1.

Popularne porównania