Bezpieczeństwo
23 KWI 2025
ING z ostrzeżeniem. Chodzi o takie tajemnicze wiadomości
ING Bank Śląski co jakiś czas wydaje na swojej stronie z aktualnościami komunikaty ostrzegawcze. Wszystko po to, aby uchronić swoich klientów przed wpadnięciem w pułapkę zastawioną przez cyberoszustów.
O co chodzi tym razem?
Oszuści podszywają się nawet pod dzieci i wysyłają do rodziców wiadomości np. na WhatsAppie lub Messengerze. Piszą, że zepsuli lub zgubili telefon i pilnie potrzebują pieniędzy na nowy. Zachowaj czujność i nie daj się nabrać.
- ostrzega bank.
Bank ostrzega przed tajemniczymi wiadomościami, które oszuści bez żadnego skrępowania rozsyłają do klientów. Na dobrą sprawę, uważać powinni nie tylko użytkownicy banku śląskiego, ale także każdej innej bankowości. Tego typu wiadomości rozsyłane za pomocą SMS-ów oraz innych komunikatorów internetowych, nikomu nie przyniosą niczego dobrego. Ale w tym wypadku najistotniejsza jest nie tyle instytucja, z której użytkownik korzysta, ale treść takiej wiadomości.
Mamo telefon mi się rozwalił to mój nowy numer napisz mi sms czy otrzymałaś wiadomość. Z rąki mi wypadł i się rozwalił cały.
- oto treść takiej wiadomości, rozpoczynającej całą konwersację.
Otrzymujemy od bliskiej osoby wiadomość, o tym, że jego telefon uległ uszkodzeniu i pisze z zastępczego urządzenia. Musimy potwierdzić i "połknąć haczyk". Osoba podająca się za nasze dziecko lub osobę bliską zdobywa nasze zaufanie, a w następnej kolejności prosi o wsparcie finansowe.
Jak się nie dać nabrać?
Po pierwsze, nie działajmy pod presją. Nie działajmy w pośpiechu. I zawsze, zanim wyślemy jakikolwiek przelew lub puścimy Blika, spróbujmy jednak zadzwonić do naszego dziecka lub bliskiej osoby i osobiście z nią porozmawiać.
ANNA KOPEć