DAJ CYNK

Telefon niezniszczalny? Zdradzamy sekret firmy Huawei

Arkadiusz Bała (ArecaS)

Artykuł sponsorowany

Telefon niezniszczalny? Zdradzamy sekret firmy Huawei


Nowe smartfony Huawei przetrwają każdą przygodę, jaka może je spotkać podczas codziennego używania. Jak chińskiemu producentowi udało się tego dokonać?

Wyobraź sobie sytuację: idziesz ulicą, przeglądasz ulubioną stronę internetową (dla przykładu przyjmijmy, że to Telepolis 😉) i nagle – ŁUP! – potknąłeś się o krawężnik. Zaskoczenie, chwilowa utrata równowagi, telefon leci z ręki, kostka brukowa coraz bliżej… normalnie emocje jak na karnych w Ekstraklasie, co nie? 

Gorzej, że w tym przypadku finał może być zwykle tylko jeden: smartfon ląduje na chodniku, a na ekranie pojawia się niechciana pajęczynka. I co z takim fantem dalej zrobić? Jak żyć?

Telefon pancerny? Tak, to możliwe

Na to pytanie nie odpowiem – w każdym razie nie w tym artykule. Zamiast tego mam coś lepszego – telefon, który takie spotkanie z betonem nie tylko potrafi przetrwać, ale wyjdzie z niego praktycznie bez szwanku.

Telefon niezniszczalny? Zdradzamy sekret firmy Huawei

Tak w każdym razie obiecuje firma Huawei, a ja miałem okazję to sprawdzić. Jej nowe modele mają kilka asów w rękawie, które sprawiają, że żadne „ekscytujące” przygody nie są im straszne.

Kunlun Glass – tajna broń Huawei

Głównym orężem (tarczą?) w asortymencie chińskiego producenta jest szkło Kunlun Glass. Jeśli czytasz ten tekst, pewnie słyszałeś w przeszłości o różnych rodzajach szkła hartowanego, które chronią wyświetlacze większości współczesnych smartfonów. No to Kunlun Glass robi dokładnie to samo… tylko lepiej.

Jak obiecuje Huawei, szkło Kunlun Glass jest nawet dziesięciokrotnie bardziej wytrzymałe na upadki i uderzenia od standardowego szkła. Udało się to osiągnąć dzięki specjalnej powłoce na bazie nanokryształów, skutecznie podnoszącej odporność materiału. Na pojedynczą taflę szkła Kunlun Glass składać się ma nawet 10 biliardów takich kryształków, a proces jej produkcji obejmuje 108 skomplikowanych etapów, w tym obróbkę w temperaturze aż 1600 °C.

Że brzmi jak czarna magia? Ta, dla mnie też… Ale nie ma znaczenia, jak szkło Kunlun Glass jest produkowane. Ważne, jakie niesie korzyści dla użytkownika i czy w ogóle działa tak, jak wspomina producent.

Telefon niezniszczalny? Zdradzamy sekret firmy Huawei


Na całe szczęście nie musimy wierzyć firmie Huawei na słowo. Wytrzymałość szkła Kunlun Glass sprawdził niezależny szwajcarski instytut SGS. Materiał przeszedł testy wzorowo, otrzymując najwyższy, pięciogwiazdkowy certyfikat odporności na uderzenia.

Sami też poddaliśmy Huawei P60 Pro torturom, żeby sprawdzić, jak szkło Kunlun Glass poradzi sobie z wyzwaniami, które czekają na nie podczas codziennego używania. Oczywiście w imię nauki, a nie dlatego, że psucie telefonu za ponad 5000 zł sprawia nam frajdę (no, może trochę…). Efekty naszego małego eksperymentu można znaleźć na naszym kanale youtube’owym. Powiem tylko, że są one… intrygujące.

Jeszcze do niedawna szkło Kunlun Glass było luksusem zarezerwowanym wyłącznie do najdroższych smartfonów w ofercie Huawei, a i to nie wszystkich. Ba, w przypadku takich modeli jak np. Huawei Mate 50 Pro była to specjalna opcja, do której trzeba było dopłacić. Na całe szczęście te czasy to już przeszłość. Dzisiaj kupując Huawei P60 Pro oraz Huawei Mate X3 wykończenie ze szkła Kunlun Glass dostaniesz w standardzie. Ba, znajdziesz je nawet w średniopółkowym Huawei nova 11 Pro, a w przyszłości pewnie również w innych, bardziej przystępnych cenowo urządzeniach.

Woda? Żaden problem

Ale o bezpieczeństwo naszych smartfonów dba nie tylko szkło Kunlun Glass. Huawei stosuje także całą gamę innych rozwiązań dbających o nasz spokój ducha.

Wiedziałeś, że praktycznie wszystkie topowe modele w ofercie Huawei są wodoszczelne? I nie, nie mówimy tu o zwykłej odporności na zachlapania, a prawdziwej wodoodporności. Przykładowo, Huawei P60 Pro charakteryzuje się odpornością na poziomie IP68, czyli wytrzyma zanurzenie na głębokość 1,5 metra przez 30 minut. Na podobny poziom ochrony można liczyć także w przypadku składanego Huawei Mate X3.

Telefon niezniszczalny? Zdradzamy sekret firmy Huawei

Na co to komu? Ano choćby po to, żeby nie martwić się, kiedy przypadkiem rozlejemy szklankę wody prosto na nasz telefon albo musimy wyciągnąć smartfona podczas ulewnego deszczu. Albo jeśli przez przypadek upuścimy go do wanny pełnej wody, bo i takie historie w życiu się zdarzają.

Składany ekran też może być wytrzymały

Równie dużo uwagi producent poświęca odporności swoich składanych smartfonów, których nietypowa konstrukcja wiąże się z szeregiem wyzwań i – poniekąd uzasadnionymi – obawami konsumentów.

Składanego wyświetlacza nie można zabezpieczyć ani szkłem Kunlun Glass, ani żadnym innym rodzajem szkła hartowanego. Dlatego Huawei w modelu Mate X3 zastosował zupełnie nowy, unikalny materiał oparty o płyny nienewtonowskie, który charakteryzuje się czterokrotnie wyższą odpornością na uszkodzenia w wyniku upadku niż tradycyjne rozwiązania. I na to chiński producent także ma dowody – konkretnie w postaci pięciogwiazdkowego certyfikatu firmy SGS.

Telefon niezniszczalny? Zdradzamy sekret firmy Huawei


Spokój ducha w standardzie

Innymi słowy, decydując się na smartfona w 2023 roku nie trzeba się martwić, że każde jedno spotkanie z chodnikiem lub przewrócony kufel soku jabłkowego oznacza wydatek kilku tysięcy złotych. Jasne, warto swój sprzęt zabezpieczać, jednak Huawei wkłada dużo wysiłku, żeby oszczędzić nam stresu. W końcu telefony są po to, żeby z nich korzystać, a nie trzymać w pancernej gablocie, prawda? 

Artykuł sponsorowany przygotowany na zlecenie firmy Huawei.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne

Źródło tekstu: własne