DAJ CYNK

Chociaż wszyscy są już myślami przy 5G, Orange Polska nie zapomina o LTE

Mieszko Zagańczyk

Artykuł sponsorowany

Refarming częstotliwości LTE w sieci Orange

O 5G słyszał już chyba każdy, a wizja szybkiej sieci nowej generacji pobudza wyobraźnię entuzjastów technologii. Trzeba jednak powiedzieć sobie wprost – zanim na dobre zaczniemy korzystać z 5G, przez najbliższe lata najważniejszą technologią dla Polaków pozostanie LTE. O 4G trzeba wciąż dbać, trzeba tak dobierać parametry pracy sieci, by z tego standardu wyciskać jak najwięcej. Tak, jak robi to Orange Polska, przeprowadzając refarming częstotliwości.

Rozbudowa sieci 5G i jej zasięgu musi potrwać, tym bardziej że aukcja pasma 3,5 GHz wciąż przed nami. Zanim to nastąpi, będziemy korzystać z LTE. Ciesząc się zaletami mobilnego internetu, użytkownicy Orange Polska mogą nawet nie zdawać sobie sprawy, że operator nieustannie optymalizuje działanie swojej sieci 4G, przeprowadzając refarming częstotliwości.

Refarming? Cóż to takiego?

Najprościej rzecz ujmując, prowadzony przez Orange refarming oznacza przeznaczenie części częstotliwości, wykorzystywanych dotychczas przez sieć 3G, na dodatkowe pasmo LTE

Refarming w Orange Polska ruszył w 2018 roku, gdy nakreślony został trzyletni plan rozbudowy sieci mobilnej. Wygrane w aukcji z 2016 r. pasma 800 MHz i 2600 MHz oraz współużytkowane z T-Mobile pasmo 1800 MHz, dzięki którym Orange zbudował sieć LTE, wkrótce mogły okazać się niewystarczające dla zaspokojenia coraz większego apetytu klientów na internet. Aby wzmocnić możliwości 4G, konieczne były zmiany w sposobie wykorzystania posiadanych zasobów częstotliwości 3G. 

Refarming objął pasma 2100 MHz i 1800 MHz

Orange Polska przyjął dwa podstawowe założenia, przystępując do refarmingu. Po pierwsze zadecydował o przeznaczeniu części pasma w częstotliwości 2100 MHz z sieci 3G na potrzeby LTE. Teraz dzięki temu operator może uruchomić w lipcu sieć #hello5G, działającą właśnie w tym paśmie. Drugi element to modyfikacja w paśmie 1800 MHz, która polegała na wyodrębnieniu niezależnego pasma 10 MHz tylko dla klientów sieci Orange Polska.

Zobacz: Orange uruchomi 5G. Nowa usługa to #hello5G
Zobacz: Orange: w paśmie 800 MHz pracuje już 8 tys. systemów LTE

Refarming w Orange Polska z sukcesem zakończył się w pierwszym półroczu 2020 roku, od kiedy w nowym trybie pracują już wszystkie stacje wykorzystujące częstotliwości 1800 oraz 2100 MHz. Efekt jest wręcz spektakularny. Zmiana przeznaczenia częstotliwości pozwoliła lepiej wykorzystać dostępne zasoby pasma radiowego i zwiększyć pojemność sieci LTE aż o 50 procent! Dzięki temu ogromnemu przedsięwzięciu klienci Orange Polska mogą bardziej komfortowo korzystać z mobilnego internetu.

Orange racjonalnie zarządza zasobami sieciowymi

Refarming w trzy lata

Doskonalenie osiągów sieci to mozolny proces i odpowiedzialne planowanie. Orange Polska musiał uwzględnić przede wszystkim to, by przebudowa sieci nie spowodowała nagłej utraty dostępu do sieci 3G, z której wciąż jeszcze korzysta kilka procent klientów.

Pierwszy etap, realizowany w 2018 roku, objął 12 największych aglomeracji w Polsce, a więc Warszawę, Kraków, Poznań, Trójmiasto, Górnośląski Okręg Przemysłowy, Bydgoszcz, Toruń, Wrocław, Olsztyn, Szczecin, Lublin oraz Łódź. Przebudową objęto około 3400 stacji bazowych, co stanowiło 38% całego trzyletniego projektu.

Rok później przyszedł czas na tzw. rollout dywanowy, a więc refarming realizowany na większych obszarach. Wtedy Orange Polska skupił się przede wszystkim na terenach turystycznych nad morzem, w górach i na Mazurach. Ten etap objął większą liczbę stacji, bo niemal 4000. W tym samym czasie wzrosła także liczba stacji obsługujących trzy pasma – przybyło ich w ciągu roku nieco ponad 1300. Łącznie w 2019 roku Orange Polska rozbudował ponad 5 tys. stacji bazowych, co pozwoliło już wtedy zwiększyć pojemność sieci LTE o 35%. Nie byłoby to możliwe bez refarmingu. 

Rok 2020 był już postawieniem kropki nad „i”.  Orange Polska dokonał refarmingu na pozostałych 1600 stacjach, co stanowiło blisko 20% zakresu projektu.

Zobacz: Orange podsumowuje rozbudowę sieci w 2019 roku. Refarming, więcej LTE, testy 5G
Zobacz: Orange podsumowuje stan sieci w 2018 roku. To był rok refarmingu i 5G

Zużycie danych przez użytkowników sieci komórkowych stale rośnie

Petabajty danych bez spowolnienia

Cały proces refarmingu w Orange Polska przebiegał w sposób niezauważalny dla użytkownika, chociaż klienci operatora mogli dostrzec szybsze i jeszcze stabilniejsze działanie sieci. Szczególnym sprawdzianem dla operatora są co roku wakacje i ferie zimowe. Wtedy też turystyczne miejscowości nad morzem czy w górach przeżywają prawdziwe oblężenie. Tam przenosi się ruch z Warszawy, Poznania, Łodzi czy Wrocławia, a miliony użytkowników Orange Polska chcą korzystać z szybkiego i stabilnego internetu mobilnego. Zapewnia im to dodatkowa pojemność sieci LTE. W tegoroczne wakacje klienci Orange Polska udający się na wypoczynek – dzięki zakończeniu trzyletniego  projektu refarmingu, będą mogli korzystać z szybkiego internetu w smartfonach, wypoczywając w ulubionych turystycznych miejscowościach.  

W całym 2019 roku użytkownicy Orange przesłali blisko 920 PB danych, z czego 90% w technologii LTE. W tym roku transfery będą jeszcze większe i nie ma wątpliwości, że w kolejnych latach zapotrzebowanie na stabilne i szybkie łącza 4G będzie rosło. Zanim w Polsce na dobre zagości 5G, klienci Orange Polska będą mieli pewność, że LTE spełni ich oczekiwania. W całej Polsce operator ma już ponad 11,3 tys. stacji bazowych z LTE, na których łącznie działa prawie 32 tys. systemów LTE w różnych pasmach częstotliwości – czyli 800, 1800, 2100 oraz 2600 MHz. Jednocześnie ponad 9 tys. stacji bazowych obsługuje agregację pasm LTE, z czego ponad 7,4 tysięcy łączy co najmniej 3 pasma. Ponieważ to nie koniec działań Orange Polska, możemy być pewni, że internet mobilny w pomarańczowej sieci 4G jeszcze bardziej przyspieszy

Jak wspominaliśmy, refarming przyspieszył także start sieci nowej generacji. Część pasma 2100 MHz wykorzystywana jest już w Orange Polska do uruchomienia oferty 5G dzięki wdrożeniu technologii Dynamic Spectrum Sharing (DSS), czyli dynamicznego współdzielenia częstotliwości 4G i 5G. Pasmo 2100 MHz w najbliższej przyszłości pozwoli na dalszą rozbudowę 5G i przyczyni się do zwiększenia zasięgu nowej sieci wewnątrz budynków. Użytkownicy LTE na tym jednak nie stracą, ponieważ dzięki DSS pasmo będzie dostępne dla wszystkich, także dla użytkowników telefonów z LTE.

Zobacz: #hello5G - Orange rusza z łącznością 5G
Zobacz: Orange bierze raty na siebie: 3 miesiące za 0 zł na wszystkie smartfony

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Orange, Pexels

Źródło tekstu: wł