DAJ CYNK

Smartfon do 1500 zł – jak wybrać ten najlepszy?

Arkadiusz Bała (ArecaS)

Artykuł sponsorowany

Aparat – więcej to nie zawsze lepiej

Producenci smartfonów od jakiegoś czasu zaczęli licytować się na liczbę aparatów, przez co w zasadzie wszystkie współczesne smartfony mają ich po trzy albo nawet cztery. W praktyce jednak jeśli zależy nam na wysokiej jakości zdjęć, ich liczba nie ma żadnego znaczenia, a liczą się parametry głównego modułu.

Choć nie zawsze było to regułą, to w przypadku dzisiejszych smartfonów aparat o wyższej rozdzielczości niemal zawsze zaoferuje lepszą jakość niż ten z mniejszą ilością pikseli. Właśnie dlatego lepiej wybrać taki z matrycą 64 MP od modelu z 48 MP, a jeszcze lepiej, jeśli upolujemy model z sensorem 108 MP.

Jak wybrać smartfon do 1500 zł?
Jeszcze do niedawna taką jakością zdjęć nocnych mogli się cieszyć wyłącznie posiadacze najdroższych smartfonów.

Olbrzymie znaczenie mają także stosowane przez producentów algorytmy obróbki obrazu, ale tego już niestety ze specyfikacji nie odczytamy. Tutaj najlepiej poszukać próbek z danego modelu i samodzielnie ocenić, czy odpowiada nam sposób, w jaki dany model obchodzi się z kolorami (czy są odpowiednio nasycone, nie gubią się przejścia tonalne), wyostrzaniem (czy nie jest zbyt mocne) oraz szumem (czy redukcja szumów jest skuteczna, nie powoduje nadmiernej utraty detali). Mówiąc krótko – warto rzucić okiem i sprawdzić, czy fotografie z danego modelu się nam podobają.

Ostatnimi czasy w segmencie do 1500 zł poprzeczka w kategorii możliwości fotograficznych została mocno podniesiona za sprawą debiutu realme 8 Pro. To jeden z nielicznych telefonów w tej cenie wyposażonych w aparat 108 MP. Dzięki połączeniu wysokiej rozdzielczości, dużego sensora i dopracowanego oprogramowania potrafi on robić zdjęcia na poziomie zarezerwowanym do niedawna wyłącznie do flagowców, a i to tylko niektórych. Co więcej, nowy model realme wyposażono także w bardzo udany aparat ultraszerokokątny, co również zdarza się w tym segmencie bardzo rzadko. Więcej o tym, dlaczego realme 8 Pro jest obecnie najlepszym wyborem dla mobilnych fotografów szukających niedrogiego smartfona znajdziecie TUTAJ.  

Akumulator – rozmiar ma znaczenie

Choć to raczej oczywiste, podczas wyboru smartfona warto zwrócić uwagę na rozmiar akumulatora i wybrać taki telefon, który wyposażono w ogniwo o pojemności 4500 mAh lub wyższej. Taka bateria spokojnie powinna nam wystarczyć na 1,5-2 dni komfortowej pracy, a może nawet więcej, jeśli nie korzystamy z telefonu szczególnie intensywnie.

Oprócz pojemnego akumulator warto pamiętać także o funkcji szybkiego ładowania.
Poza wysoką pojemnością akumulatora warto także zwrócić uwagę, czy możemy go szybko naładować.

Mniej oczywiste jest natomiast to, by poza pojemnością baterii zwrócić uwagę także na szybkość ładowania. Choć większość telefonów może się obecnie pochwalić obsługą którejś z technologii szybkiego ładowania, bynajmniej nie są one sobie równe, Część telefonów, np. Realme 8 Pro, naładujemy mocą nawet 50 W i zajmie to nieco ponad pół godziny, a inne pociągną z gniazdka jedynie 18 W, w związku z czym cały proces będzie trwał kilka razy dłużej.

Oprogramowanie – szukać wartości dodanej

Praktycznie wszystkie smartfony do 1500 zł pracują pod kontrolą Androida, ale to nie znaczy, że w kwestii oprogramowania nie ma między nimi różnic. Przede wszystkim należy szukać urządzenia z jak najnowszą wersją systemu operacyjnego – aktualnie jest to Android 11. Dzięki temu nie tylko uzyskamy dostęp do najnowszych, często bardzo praktycznych funkcji (np. ulepszonej wielozadaniowości), ale zwiększa to również szanse na otrzymanie kolejnych aktualizacji systemu w przyszłości.

Oprogramowanie poszczególnych producentów może różnić się wyglądem, ale także zestawem unikalnych funkcji.

Warto także pamiętać, że wszyscy producenci wprowadzają swoje modyfikacje do interfejsu Androida, często rozbudowując go o dodatkowe funkcje. Przykładowo, w stosowanej przez realme nakładce realme UI 2.0 znajdziemy rozbudowane opcje personalizacji, które pozwalają nam ręcznie dostosować kolorystykę oraz wygląd ikon w obrębie całego systemu. Producent mocno usprawnił także wbudowane w Androida narzędzia do przechwytywania zrzutów ekranu i pracy w wielu oknach. Tego typu usprawnienia potrafią mocno ułatwić korzystanie z urządzenia na co dzień i stanowią istotną wartość dodaną, którą warto mieć na uwadze przy wyborze danego modelu.

Kompromisy – na czym oszczędzać?

We wstępie do poradnika wspominałem o tym, że decydując się na telefon w cenie do 1500 zł musimy się liczyć z pewnymi kompromisami. Gdzie w takim razie szukać oszczędności i na jakie obszary powinniśmy zwracać mniejszą uwagę?

Wykonanie – większość smartfonów w cenie do 1500 zł wykonana jest z plastiku i posiada wyświetlacz pokryty szkłem hartowanym. Oczywiście lepiej rozglądać się za telefonem zbudowanym z wysokiej jakości materiałów, ale jeśli miałby na tym ucierpieć któryś z kluczowych obszarów, lepiej odpuścić. W końcu prędzej czy później telefon i tak wyląduje w etui.

Pamięć RAM – tak długo jak telefon ma na pokładzie przynajmniej 6 GB RAM – a chyba wszystkie dostępne aktualnie telefony w cenie 1000-1500 zł spełniają ten warunek – ilość RAM-u przestaje mieć znaczenie dla codziennego używania, więc dopłacanie do 8 GB mija się z celem.

Łączność 5G – nie da się ukryć, że wprowadzenie 5G stało się ważnym krokiem dla branży mobilnej, jednak jest to w znacznej mierze technologia przyszłości. Aktualnie jej użyteczność jest mocno ograniczona i jeśli nie planujemy korzystać z telefonu 3 lata lub nawet dłużej, to prawdopodobnie nigdy nie uda nam się wykorzystać jej pełnego potencjału.


Trzymając się powyższych wskazówek każdy powinien znaleźć telefon odpowiedni dla siebie. Jeśli natomiast mielibyśmy polecić ze swojej strony konkretny model, mocno zachęcamy do sprawdzenia realme 8 Pro. Nowy średniak chińskiego producenta świetnie wypada we wszystkich wskazanych przez nas kategoriach i jest aktualnie jednym z najlepszych (a być może nawet najlepszym) smartfonem fotograficznym w swojej klasie. Co więcej, można go kupić już za 1199 zł.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne, Qualcomm, Unsplash

Źródło tekstu: własne