DAJ CYNK

Jaki komputer do gier, pracy, nauki? Polecane zestawy październik 2021

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Poradniki

Czemu karty graficzne są takie drogie?

Skoro już przy zestawach dla graczy jesteśmy, to warto byłoby się zastanowić, czemu ceny kart graficznych są, jakie są. Powodów jest co najmniej kilka. W pierwszej kolejności należałoby wymienić całe szaleństwo związane z kryptowalutami. Nie twierdzę, że górnicy są największym złem, ale nie da się ukryć, że mają duży wpływ na ceny kart graficznych. Ceny kryptowalut, pomimo kilku wahań, cały czas idą do góry, więc kopanie jest jeszcze bardziej opłacalne. Większy zarobek, to większe inwestycje, aby w przyszłości zarabiać jeszcze więcej. W tym wypadku inwestycje, to kolejne grafiki, które zamiast do graczy, trafiają do górników. Chwilowe zawirowania i kolejne zakazy w Chinach udowodniły, że mniejsze zainteresowanie ze strony kopaczy ma bezpośrednie przełożenie na ceny GPU.


Kolejny czynnik to pandemia koronawirusa. Chociaż przez długi czas niemal cały świat był zmuszony do siedzenia w domach, to wzrosło zapotrzebowanie na komputery. W trakcie lockdownu gry, obok filmów, seriali i książek, stały się najpopularniejszą formą spędzania wolnego czasu. Do tego wiele osób przeszło na pracę w trybie zdalnym, co też często wymagało nowego desktopa lub laptopa. Jednocześnie fabryki zostały pozamykane, a produkcja wstrzymana. Do dzisiaj trwa ogromnym kryzys na rynku półprzewodników. Firmy muszą czekać średnio już 21 tygodni na zamówione podzespoły, co jest blokadą nie do przeskoczenia. Jest tak źle, że na zamówiony w salonie samochód trzeba czekać po kilka miesięcy, bo producentom brakuje części, głównie tych elektronicznych. Eksperci przewidują, że kryzys potrwa co najmniej do 2023 roku.

Zobacz: Gainward GeForce RTX 3080 Ti Phantom GS – świetna karta do grania w 4K

Jakby tego było mało, to wpływ na ceny kart graficznych ma też wiele innych, mniejszych i większych czynników. Początku problemów można upatrywać już w 2018 roku, kiedy to Amerykanie ruszyli na wojnę handlową z Chinami. Nie sposób też pominąć kwestii rosnącej inflacji, również w Polsce. Jakby tego było mało, to w Chinach trwa aktualnie kryzys energetyczny, przez co Państwo Środka zamierza czasowo wyłączać produkcję w wielu fabrykach, które dostarczają podzespoły dla NVIDII, Intela, Apple czy Qualcomma. W skrócie — jest źle, prawdopodobnie będzie gorzej i nie wiadomo, kiedy sytuacja się poprawi. W optymistycznych prognoza powinniśmy przygotować się na spadek cen dopiero po koniec 2022 roku, ale niewykluczone, że ceny będą zawyżone nawet do 2023.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: NVIDIA