Co do zasady smartfony z roku na rok robią się coraz większe i wygląda na to, że nic tego trendu już nie powstrzyma. Mimo to jest duża grupa użytkowników, której taki stan rzeczy wcale się nie podoba i w miejsce wielkiej patelni woleliby nosić w kieszeni mały telefon o przyzwoitej specyfikacji. I właśnie z myślą o takich osobach powstał Apple iPhone 12 Mini.
Najlepszą cechą iPhone’a 12 Mini jest to, że w żaden sposób nie ustępuje swojemu większemu bratu. Na pokładzie w dalszym ciągu znajdziemy ten sam procesor Apple A14 Bionic, gwarantujący świetną wydajność we wszystkich codziennych zastosowaniach, czy bardzo dobry aparat 12 MP (nie dajcie się zwieść niskiej rozdzielczości – naprawdę robi robotę). Nawet wyświetlacz wykonany jest w tej samej technologii – Super Retina XDR OLED – choć przekątna jest sporo mniejsza i wynosi 5,4”. Mówiąc krótko, to cały czas iPhone 12 ze wszystkimi jego zaletami… tylko mniejszy.
No dobra, iPhone 12 Mini ma jedną wadę, która bezpośrednio wiąże się z jego kompaktowymi gabarytami, a warto mieć ją na uwadze przy zakupie. Mowa o bardzo skromnym jak na dzisiejsze standardy akumulatorze, który podczas intensywnego używania może mieć problem z wytrzymaniem całego dnia. Poza tym jednak to świetny telefon w niepozornym wydaniu.
Samsung Galaxy S20 FE 5G okazał się prawdziwym objawieniem roku 2020. Co prawda na dniach spodziewamy się debiutu jego następcy, jednak nawet rok od premiery w swoim segmencie cenowym to bardzo atrakcyjna propozycja.
Na pokładzie Samsung Galaxy S20 FE 5G znajdziemy wydajny procesor Qualcomm Snapdragon 865, atrakcyjny wyświetlacz Super AMOLED o przekątnej 6,5” oraz przyzwoity aparat o rozdzielczości 12 MP. Na użytkowników czeka także kilka mniej oczywistych atrakcji, w tym głośniki stereo, wodoszczelna obudowa (IP68) oraz wyjątkowo dopracowana nakładka systemowa w postaci interfejsu One UI.
Jak widać mimo stosunkowo długiego stażu rynkowego Samsung Galaxy S20 FE 5G nadal jest bardzo kuszącą propozycją. To świetny przykład telefonu, który być może nie budzi takich emocji, jak pełnoprawne flagowce, ale wcale nie musi tego robić – nadrabia to niezawodnością i solidną specyfikacją.
Źródło zdjęć: własne, Unsplash, Apple, Asus, Samsung, Xiaomi
Źródło tekstu: własne