Withings Body Cardio to waga pod wieloma względami nietypowa. Zacznę od jej konstrukcji – jest niesamowicie elegancka, płaska (tylko 19 mm wysokości) i trochę wieje od niej luksusem. To też jedyna w przeglądzie waga ze wbudowanym akumulatorem, który można ładować przez micro-USB. Energii powinno wystarczyć na mniej-więcej rok używania. Niestety wspaniałe pierwsze wrażenie szybko prysło, gdy okazało się, że nóżki Withings Body Cardio źle znoszą nierówności podłogi, aluminiowy spód łatwo porysować, a utrzymanie jej w czystości na dłuższą metę graniczy z cudem. Prawdopodobnie biała wersja mniej podkreśla ślady stóp po ważeniu, ale do testów trafiła do mnie czarna. Z kolei na białej będzie widoczny cały czas ciemny ekran, za czym nie przepadam.
Jestem jednak w stanie przełknąć te niedogodności, ponieważ waga Withings Body Cardio mam sporo innych zalet. Przede wszystkim jest w stanie zważyć osoby cięższe – jej limit to aż 180 kg. Przy tym sprawdzi się zarówno przy ważeniu osób tęższych „przez zasiedzenie”, jak i bodybuilderów. Dla osób uprawiających sporty bardzo intensywnie, których ciało pracuje nieco inaczej, przeznaczony jest specjalny tryb obliczania składu ciała. Jest tu także tryb przeznaczony dla kobiet w ciąży i tryb dla dzieci.
Dodam jeszcze, że aplikacja Withings Healthmate moim zdaniem najlepiej z opisanych tu prezentuje dane z pomiarów i trendy. Ekran główny jest nieco chaotyczny, ale wykresy zawsze mi się w niej podobały. Poszarpane wykresy, łączące punkty wagi nie dają tak dobrego obrazu zmian w ciele, jak wykresy średniej na danych zbieranych w dłuższym terminie. Przy tym aplikacja Withings synchronizuje się z ponad setką aplikacji prozdrowotnych i treningowych, co uważam za ogromną zaletę. To daje niesamowitą wolność z korzystania z różnych produktów i eksperymentowania z różnymi dyscyplinami sportu i dietami.
Aplikacja ma ciemny motyw, a dzięki integracji z Apple Health, pokazuje również inne moje informacje o zdrowiu. Wersja dla iOS niewiele się różni od Androida.
Skoro o wykresach mowa, waga Withings Body Cardio ma bardziej zaawansowany ekran niż tańsze modele i jest w stanie wyświetlać także wykresy i trendy, a na koniec nawet prognozę pogody, pobraną z internetu. Jest tu oczywiście Wi-Fi, więc do ważenia nie jest potrzebny telefon. Dane można też analizować w przeglądarce na desktopie.
Waga Withings Body Cardio, jak wskazuje nazwa, jest nastawiona nie tylko na pomiar ciężaru ciała i jego składu. Urządzenie przeprowadza też analizę kondycji układu krwionośnego. Został tu wbudowany elektrokardiogram, a dane z niego są przeliczane na „wiek naczyniowy”. To wskaźnik uznawany w środowisku medycznym, informujący o kondycji tętnic. Jeśli wiek naczyniowy jest wyższy od rzeczywistego, to znak, że trzeba o siebie bardziej zadbać. Gdy naczynia krwionośne starzeją się za szybko, wzrasta ryzyko choroby układu krwionośnego.
Wagę Withings Body Cardio można udostępnić innym. Może z niej korzystać do 10 osób, przy czym mogą one korzystać zarówno z własnego konta Withings (wtedy nie widzicie wzajemnie swoich pomiarów), jak i połączyć swoje konta, by cała rodzina widziała wszystko. Chwilę nam zajęło ogarnięcie, w jaki sposób to działa, ale widzę w tym logikę. Ponadto, jeśli waga nie będzie pewna, kto właśnie na niej stoi, wyświetli pytanie – wystarczy tupnąć po odpowiedniej stronie, by wskazać jej odpowiedni wybór. W aplikacji można też wybrać, jakie dane będą widoczne podczas ważenia się na ekranie. Pomiary są wykonywane z dokładnością do 100 gramów, a apka dobrze radzi sobie z kilkoma pomiarami wykonanymi jednego dnia (na przykład przed i po treningu).
Waga Withings Body Cardio jest droga, to fakt. Jednak myślę, że jakość jej aplikacji mobilnej i całego ekosystemu Withings jest tego warta, zwłaszcza jeśli zależy Ci na połączeniu wagi z wyższej klasy zegarkiem czy różnymi aplikacjami sportowymi. Pomysł na wykorzystanie wagi do badania układu krwionośnego również zapowiada się ciekawie. Jeśli to jednak za dużo, zawsze możesz sięgnąć po którąś z tańszych wag Withings.
Wszystkich głosujących: 240
Źródło ankiety: Stanęłam na sześciu wagach i schudłam. Smart odchudzanie 2022
Źródło zdjęć: własne
Źródło tekstu: własne