DAJ CYNK

Google Pixel 9 Pro XL – inteligentny fotosmartfon z niedosytem mocy (test)

Marian Szutiak

Testy sprzętu

Google Pixel 9 Pro XL z pudełkiem


W sierpniu 2024 roku firma Google zaprezentowała aż cztery nowe smartfony z serii Pixel 9, w tym jeden składany. Topowe urządzenie z pozostałej trójki trafiło w moje ręce, dzięki czemu mogłem mu się lepiej przyjrzeć.

W 2024 roku firma Google oficjalnie wprowadziła smartfony marki Pixel na polski rynek. Dzięki temu, gdy światło dzienne ujrzały urządzenia z serii Pixel 9, dwa z nich od razu trafiły do sprzedaży w Polsce (Pixel 9 i Pixel 9 Pro XL), a jeden z małym poślizgiem (Pixel 9 Pro).

Google Pixel 8 Pro i Google Pixel 9 Pro XL

Pixel 9 Pro XL, który miałem przyjemność testować, to bezpośredni następca modelu Google Pixel 8 Pro. Oba urządzenia mają podobne rozmiary oraz wygląd, a diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. A jak najnowszy Pixel sprawuje się na co dzień oraz ile warta jest ta jego cała, chwalona przez giganta z Mountain View, inteligencja? Tego się dowiesz z poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.

sierpień 2024
221 g, 8.5 mm grubości
16 GB RAM
1000 GB, (opcje: 128 GB, 256 GB, 512 GB)
-
50 Mpix + 48 Mpix + 48 Mpix + 42 Mpix
6.8" - OLED (1344 x 2992 px, 482 ppi)
Google Tensor G4, 3,10 GHz
Android v.14.0
5060 mAh, USB-C

Do testów otrzymałem smartfon Google Pixel 9 Pro XL w kolorze Hazel (zielonoszarym). W kartonowym pudełku, sprawiającym wrażenie ekologicznego, znalazłem tylko przewód USB-C, metalową igłę do wysuwania tacki na kartę nanoSIM (jedną) oraz wielojęzyczną książeczkę z informacjami prawnymi oraz dotyczącymi bezpieczeństwa i gwarancji na smartfon.

Google Pixel 9 Pro XL akcesoria


Wygląd, czyli smartfon z podstawką

Gdy wziąłem pierwszy raz do ręki Pixela 9 Pro XL, miałem wrażenie, że już gdzieś coś takiego widziałem. Płaski przód i tył, zaokrąglone rogi, płaskie metalowe boki z lekko zaokrąglonymi krawędziami. Tak, to wszystko mają iPhone’y. I choć inny jest w Pixelu układ przycisków czy wygląd tylnej „wyspy” fotograficznej, wrażenie inspirowania się produktami Apple’a jest tu bardzo duże.

Google Pixel 9 Pro XL w ręce

A jak wypada porównanie z Pixelem 8 Pro? Zaokrąglenia na rogach są większe, a zaokrąglenia krawędzi mniejsze. No i te płaskie boki. Zmienił się też wygląd tylnego modułu fotograficznego, który nie jest już prostokątem zajmującym całą szerokość urządzenia, lesz wydłużoną „pigułą” z nieco powiększonym szklanym obszarem, zajmowanym przez obiektywy trzech aparatów fotograficznych.

Google Pixel 8 Pro i Google Pixel 9 Pro XL

Co jeszcze się zmieniło? Szuflada na nanoSIM powędrowała z boku na dół, zajmując miejsce obok portu USB-C. Z kolei fizyczne przyciski na prawym boku są teraz nico wyżej. Dla mnie tak jest wygodniej, ale dla osób z krótkimi palcami może być trudniej sięgnąć do przycisku zasilania.

Google Pixel 9 Pro XL dół i lewy bok

Google Pixel 9 Pro XL góra i prawy bok

Pixel 9 Pro XL bardzo dobrze leży w dłoni, a dzięki matowemu wykończeniu tylnego panelu nie wysuwa się z niej bez powodu. Wygląda to również elegancko, jednak dość łatwo zbiera odciski palców i inne zabrudzenia. Podobnie jest w przypadku błyszczących boków i przodu smartfonu.

Biometria i ultradźwięki

Co wspólnego mają ultradźwięki z biometrią? Wie to każdy użytkownik flagowych smartfonów Samsunga z rodziny Galaxy S, które od kilku lat są wyposażone w ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, z roku na rok działający coraz sprawniej. Teraz z takiego dobrodziejstwa mogą skorzystać również posiadacze nowych flagowców firmy Google. W Pixelu 9 Pro XL działa to bardzo szybko, a mój palec zawsze był w czasie testów prawidłowo rozpoznawany. W komplecie jest też funkcja rozpoznawania twarzy, jednak należy się tu liczyć z mniejszym bezpieczeństwem.

Google Pixel 9 Pro XL  czytnik linii papilarnych


Ekran, który „wypala” oczy

Topowy flagowiec firmy Google został wyposażony w duży wyświetlacz, który zapewnia zagęszczenie punktów na poziomie 486 ppi oraz odświeżanie w zakresie od 1 do 120 Hz. Dzięki temu wszystko na zastosowanym tu panelu OLED jest ostre, a ruch płynny. Świetnie wypadają również kolory, które tak samo dobrze wyglądają pod każdym kątem i są zgodne z materiałem źródłowym.

Kolory Temperatura bieli Pokrycie Gamy Objętość Gamy Średnie ∆E (MAX)
Naturalne 6508 K 96,2% sRGB
68,5% AdobeRGB
70,4%% DCI P3
99,5% sRGB
68,5% AdobeRGB
70,4% DCI P3
0,23 (1,35)
Adaptacyjne 6546 K 98,3% sRGB
76,7% AdobeRGB
79,6% DCI P3
112,5% sRGB
77,5% AdobeRGB
79,7% DCI P3
0,12 (1,19)


Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - kolory

A o co chodzi z „wypalaniem” oczu? Maksymalna jasność wyświetlacza w trybie ręcznym to aż 1247 nitów – tyle pokazał kolorymetr na środku ekranu testowanego smartfonu. W trybie automatycznym, ze słońcem świecącym prosto w czujnik, było jeszcze więcej – aż 2123 nity. Takich wartości nie odnotowałem jeszcze w przypadku żadnego smartfonu. W połączeniu z doskonałym kontrastem przekłada się to na dużą czytelność obrazu w każdych warunkach.

Google Pixel 9 Pro XL wyświetlacz

Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - ustawienia obrazu

Czysto i głośno

Pixel 9 Pro XL został wyposażony w dwa głośniki do odtwarzania multimediów, jeden grający do przodu (nad ekranem), drugi w dół. Oba radzą sobie całkiem nieźle z odtwarzaniem muzyki czy innych dźwięków, choć spotkałem się z lepiej grającymi smartfonami. Jest tu przynajmniej czysto w całym zakresie, a bardzo wysokie tony na ogół nie dominują nad pozostałymi.

Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - ustawienia dźwięku

Brakuje oczywiście głębszych basów, ale jest głośno. Maksimum zmierzone w odległości 60 cm od głośników wyniosło 87,1 dB dla muzyki z Tidala oraz 92,1 dB dla jednego z dzwonków zapisanych w pamięci. Takie wartości dotyczą przede wszystkim najwyższych tonów.

Google Pixel 9 Pro XL słuchawki


Android jest, ale ten z 2023 roku

Smartfony Google Pixel znane były z tego, że w momencie premiery korzystały z najnowszej na dany rok wersji systemu Android, którego miały w finalnej wersji jako pierwsze. Tak było do serii Pixel 8, która debiutowała z Androidem 14 na pokładzie. A co ma Pixel 9 Pro XL (i jego bracia)? Również „czternastkę”. Choć otrzymujemy przy okazji gwarancję aktualizacji aż do Androida 21, to ubiegłoroczna seria dostanie dokładnie to samo.

Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - interfejs

Jak przystało na produkt firmy Google, mamy tu do czynienia z czystym Androidem, ale z ekskluzywnymi funkcjami. To na przykład pomiar temperatury za pomocą umieszczonego z tyłu czujnika. Do dyspozycji są też narzędzia wykorzystujące sztuczną inteligencję, na przykład do poprawy jakości zdjęć czy filmów (więcej o tym w jednym z kolejnych rozdziałów) oraz znana użytkownikom wybranych Samsungów funkcja „zakreśl by wyszukać”.  W promocji na start Google rozdawał również darmowy, roczny dostęp do Gemini Advanced. Również na rok można było zgarnąć subskrypcję Google One z 2 TB miejsca w chmurze amerykańskiego giganta.

Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - funkcje

Jeśli chodzi o zainstalowane fabrycznie aplikacje, to są tu te, które oferuje Google.

Google Pixel 9 Pro XL przód w ręce

Łączność ze światem? Jest wszystko, co trzeba

Flagowiec firmy Google oferuje komplet nowoczesnych standardów łączności bezprzewodowej, na czele z 5G i Wi-Fi 7, pozwalającymi na sprawne korzystanie z szybkiego Internetu. Oczywiście, jeśli mamy dobry zasięg. Ten łapany jest w sposób podobny do konkurencji, więc nie ma na co narzekać.

Ponieważ Pixele 9 są oficjalnie dostępne również w Polsce, w testowanym smartfonie mogłem korzystać z takich technologii, jak VoLTE czy Wi-Fi Calling (w nju mobile). Dzięki temu jakość połączeń głosowych była bardzo dobra w obie strony. Pixel 9 Pro ma pojedynczy slot na kartę nanoSIM, więc funkcja dual SIM jest realizowana z użyciem eSIM.

Google Pixel 9 Pro XL telefonowanie

Google Pixel 9 Pro XL SIM

Żadnych problemów nie miałem również z połączeniem z innymi urządzeniami przez Bluetooth oraz płatnościami zbliżeniowymi, realizowanymi dzięki modułowi NFC. Sprawnie działała również nawigacja satelitarna i cyfrowy kompas.

Pixel 9 Pro XL to smartfon fotograficzny

Pixel 9 Pro XL został wyposażony w cztery aparaty fotograficzne, wszystkie z autofocusem, a niektóre również z optyczną stabilizacją obrazu. Główna jednostka z tyłu ma rozdzielczość 50 Mpix i ma do towarzystwa dwa aparaty o rozdzielczości 48 Mpix, ultraszerokokątny i teleobiektyw z zoomem optycznym 5x. Domyślnie aparaty te robią zdjęcia z rozdzielczością 4 razy mniejszą. Przedni aparat ma rozdzielczość 42 Mpix, czyli 4 razy więcej niż Pixel 8 Pro.

Google Pixel 9 Pro XL tylne aparaty


Do obsługi opisanego wyżej arsenału służy pozornie łatwa w obsłudze, ale jednocześnie dość rozbudowana aplikacja Aparat. Oferuje ona po kilka trybów pracy przy robieniu zdjęć oraz nagrywaniu filmów. Na każdym kroku możemy tu liczyć na wsparcie ze strony sztucznej inteligencji, która bacznie „obserwuje” to, co znajduje się po drugiej stronie obiektywu i czyni swoją „magię” tak, by efekty były jak najlepsze.

Google Pixel 9 Pro XL fotografowanie

Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - aparat

Sztuczna inteligencja przyda się w uzyskaniu dobrych jakościowo zdjęć, bez względu na warunki. A dzięki funkcji astrofotografia uchwycić można nawet Drogę Mleczną (w nocy). Na zdjęciu grupowym brakuje fotografa? To również nie jest problem dla Pixela. Za pomocą AI da się również wykonać takie operacje na zdjęciach, jak zmiana tła, przenoszenie obiektów czy zmiana kadrowania.

Zdjęcia i filmy dają radę

A jak to wszystko przekłada się na jakość zdjęć? Według mnie bardzo dobrze. Z resztą, sam oceń, przeglądając poniższe galerie.

Zdjęcia dzienne:

Wysoka rozdzielczość:

Zdjęcia nocne:

Zdjęcia makro:

Zdjęcia z przedniego aparatu:

Nie mogę narzekać również na jakość filmów. Poniżej znajdziesz przykładowe nagrania o rozdzielczości – kolejno – 8K, 4K i FullHD.

Flagowa wydajność z... 2023 roku

Pixel 9 Pro XL to jeden z flagowców, które firma Google przygotowała na 2024 rok, ale o wydajności porównywalnej z urządzeniami konkurencji co najwyżej z 2023 roku. W benchmarkach, wytwarzany w litografii 4 nm Tensor 4 pozostaje daleko w tyle za Snapdragonem 8 Gen 3, przewyższając co najwyżej wykonany w nieco już leciwej technologii 7 nm układ Kirin 9010, zamontowany w smartfonach z serii Huawei Pura 70.

Wydajność ogólna Antutu 10 Geekbench 6 AI Benchmark
Jeden rdzeń Wszystkie rdzenie
Asus ROG Phone 8 Pro 2167000 2309 7314 3296
ASUS Zenfone 10 1597632 2037 5625 2108
Google Pixel 8 Pro 1050521 1751 4221 683
Google Pixel 9 Pro XL 1304963 1987 4903 769
Honor Magic5 Pro 1482913 1931 5171 2014
Honor Magic6 Pro 2018784 2176 6747 3124
Honor Magic V2 1136558 1488 4242 2339
Huawei Pura 70 Pro 959352 1427 4322 126,6
Huawei Pura 70 Ultra 988023 1420 4309 128,7
Nubia Redmagic 8 Pro 1563376 1918 5544 1989
Nubia Redmagic 8S Pro 1644584 2012 5746 2027
Nubia Redmagic 9 Pro  2152931 2271 7190 3152
OnePlus 12 1999690 2192 6648 3138
OnePlus Open 1541410 1982 5280 2051
Realme GT 6 1539284 1954 5039 187
Samsung Galaxy S23 FE 1158642 1613 4030 115
Samsung Galaxy S24 Ultra 1950701 2310 7201 3193
Samsung Galaxy Z Flip5 1332225 - - -
Samsung Galaxy Z Fold5 1486849 2008 5249 2095
Samsung Galaxy Z Fold6 1776772 2259 6623 3243
Sony Xperia 1 V 1280111 2021 5250 1981
Sony Xperia 1 VI 1621033 2175 6559 3125
Sony Xperia 5 V 1331244 2043 5414 2021
Xiaomi 13T Pro 1502016 1925 4630 1732
Xiaomi 14 2024302 2143 6909 3179
Xiaomi Poco X6 Pro 5G 1430773 1395 4202 1917
 
Wydajność w grach 3D Mark GFXBench offscreen Maksymalna temperatura obudowy [°C]
Wild Life Extreme Wild Life Extreme Stress Test Aztec Ruins Vulkan High Tier (1440p Offscreen) Car Chase (1080p Offscreen)
Asus ROG Phone 8 Pro 5242 92,70% 6035 9488 63,5
ASUS Zenfone 10 Maxed out 45,80% 3978 7703 46,8
Google Pixel 8 Pro 2491 68,70% 2582 4631 43
Google Pixel 9 Pro XL 2619 74,60% 2841 5072 54,1
Honor Magic5 Pro 3663 35,20% 4301 7426 47
Honor Magic6 Pro 5183 48,50% 5981 9614 51
Honor Magic V2 3292 65,40% 2963 3485 -
Huawei Pura 70 Pro 1570 40,90% 1954 3321 52,3
Huawei Pura 70 Ultra 1577 76,50% 1933 3318 49,6
Nubia Redmagic 8 Pro 3690 98,00% 4293 7353 41
Nubia Redmagic 8S Pro 3783 97,60% 4531 7823 42
Nubia Redmagic 9 Pro 5238 98,40% 6018 9562 43
OnePlus 12 4931 55,80% 5638 8910 48
OnePlus Open 3707 66,40% 4440 6477 49,5
Realme GT 6 3095 52,30% 3440 6090 45
Samsung Galaxy S23 FE 2380 66,00% 2514 4962 45,2
Samsung Galaxy S24 Ultra 5073 57,40% 5762 9436 47,8
Samsung Galaxy Z Flip5 - - 4517 6274 -
Samsung Galaxy Z Fold5 3720 52,70% 3894 3726 48,4
Samsung Galaxy Z Fold6 5054 81,30% 5863 8529 47,3
Sony Xperia 1 V 3649 56,40% 4371 7378 46,9
Sony Xperia 1 VI 4846 51,00% 5424 8312 46,5
Sony Xperia 5 V 3702 56,70% 4384 7575 48,5
Xiaomi 13T Pro 3451 84,50% 4044 6515 52,5
Xiaomi 14 5032 75,30% 5560 8903 51,5
Xiaomi Poco X6 Pro 5G 2948 67,90% 3513 6421 43


To na szczęście wciąż wystarcza do płynnego działania interfejsu systemowego oraz wszystkich zainstalowanych na pokładzie aplikacji i gier. Podczas testów nie zauważyłem żadnych przycięć. Pixel wie, co to jest throttling, choć według testów, które wykonałem, nie jest on taki straszny. Zanotowany w jednym z testów spadek wydajności ledwie przekroczył 25% (wykres poniżej). Inne benchmarki, użyte przez innych testerów, pokazały jednak znacznie gorsze wyniki. Jeśli chodzi o temperaturę obudowy, to ta podczas moich testów rozgrzała się maksymalnie do 45,1°C. Mogło być gorzej, ale lepiej również.

Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - wykres wydajności

Do testów otrzymałem podstawowy wariant smartfonu, czyli wyposażony w 16 GB RAM-u i 128 GB pamięci masowej. O ile to pierwsze wystarczy do jednoczesnego uruchomienia wielu aplikacji, to miejsca na dane nie ma tu zbyt wiele. Warto sięgnąć po bogatszą, ale i droższą konfigurację, bo slotu na kartę pamięci tu nie ma.

Google Pixel 9 Pro XL tył w ręce


Ładowanie wciąż dość powolne

Pixel 9 Pro XL jest zasilany akumulatorem o pojemności 5060 mAh, co powinno wystarczyć na ponad 13 godzin oglądania filmów z jasnością ekranu ustawioną na 300 nitów. To całkiem niezły wynik, chociaż nie najlepszy.

Wytrzymałość akumulatora Akumulator (mAh) Wyświetlacz Czas pracy (minuty)
Przekątna (cale) Rozdzielczość (piksele) Odświeżanie (Hz)
Google Pixel 8 4575 6,2"  1080 x 2400 120 894
Google Pixel 8a 4492 6,1" 1080 x 2400 120 747
Google Pixel 8 Pro 5050 6,7" 1008 x 2244 120 897
Google Pixel 9 Pro XL 5060 6,8" 1008 x 2244 120 769
Honor Magic6 Pro 5600 6,8" 1280 x 2800 120 1345
Honor Magic V2 5000 7,92" 2156 x 2344 120 717
Huawei Pura 70 Pro 5050 6,8" 1260 x 2844 120 795
Huawei Pura 70 Ultra 5200 6,8" 1260 x 2844 120 799
Motorola Edge 50 Pro 4500 6,7" 1220 x 2712 144 796
Realme GT 6 5500 6,78" 1264 x 2780 120 1004
Samsung Galaxy Z Flip6 4000 6,7" 2640 x 1080 120 773
Samsung Galaxy Z Fold6 4400 7,6" 1856 x 2160 120 821
Sony Xperia 1 VI 5000 6,5" 1080 x 2340 120 1090
Xiaomi 14 4610 6,36" 1200 x 2670 120 934
Xiaomi Poco X6 Pro 5G 5000 6,67" 1220 x 2712 120 876


Gdy z tego urządzenia korzystałem w typowy dla siebie sposób, na ogół energii wystarczało mi na cały dzień i jeszcze około 30-40% zostawało na kolejny. Osiągnięcie dwóch dni z dala od ładowarki też jest łatwe do osiągnięcia, a zostawiając telefon w spokoju można osiągnąć znacznie więcej.

Google Pixel 9 Pro XL zrzuty - bateria

Google nie dodał do swojego smartfonu ładowarki, więc korzystałem z własnej marki Samsung o mocy 65 W. Pozwoliła ona naładować pustą baterię Pixela do 100 % w około 85 minut. Długo. Pierwsze 30 minut wystarczyło, by osiągnąć 60%. Na początku ładowanie przebiegało z maksymalną mocą 33 W. Obsługiwane przez nowego Pixela maksimum to podobno 37 W.

Akumulator w Pixelu 9 Pro XL można również naładować bezprzewodowo. Dla mnie to duża zaleta.

Google Pixel 9 Pro XL ładowanie indukcyjne

Świetny smartfon dla fanów Pixeli

Google podrasował wygląd smartfonów z serii Pixel 9 Pro XL, dzięki czemu podoba mi się on znacznie bardziej niż jego poprzednik, Pixel 8 Pro. Amerykański gigant mógłby jednak mniej „zrzynać” od swojego konkurenta z Cupertino. Z kolei przesunięcie przycisków na prawym boku do góry raczej nie przypadnie do gustu osobom o nieco krótszych palcach. Z kolei głośniki mogłyby grać nieco lepiej.

Skoro już jestem przy „kopaniu” topowego Pixela, to nie mogę nie wspomnieć o dość słabych wynikach układu Tensor G4. Jego wyniki wyglądają bardzo dobrze, ale tylko jeśli porównujemy je ze smartfonami z 2023 roku lub nawet trochę starszymi. Google nie wyrobił się też, by wypuścić swoje najnowsze smartfony z Androidem 15. Dostajemy za to najczystszego Androida, co ma swoich fanów.

Google Pixel 9 Pro XL górna część

Google Pixel 9 Pro XL dolna część

To tyle narzekania. Cała reszta jest jak najbardziej OK. Decydując się na zakup Pixela 9 Pro XL otrzymujemy świetnie wykonany smartfon z bardzo jasnym wyświetlaczem oraz genialnym zestawem aparatów fotograficznych. Z ich pomocą zrobimy niemal doskonałe zdjęcia, które – muszę to przyznać – biją na głowę to, co wypluwa z siebie mój Samsung Galaxy S24 Ultra (być może sklecę jakiś fotopojedynek o tym).

Pixel 9 Pro XL oferuje nico szybsze ładowanie niż poprzednik, ale wciąż mu daleko do chińskiej konkurencji. Podobnie jak produktom Samsunga czy Apple'a. W komplecie nie ma również ładowarki, co jest obecnie stale rozszerzającym swoje zasięgi trendem. Czas pracy na baterii jest dobry, a ładowanie indukcyjne to dla mnie „must have”, więc zasługuje zawsze na plusa.

Jest jeszcze jedna wada, cena. Testowany przeze mnie wariant 128 GB kosztuje w Polsce 5399 zł, a cena ta wzrasta aż do 7599 zł za wersję z 1 TB pamięci na dane. To dużo, jednak w zamian dostajemy smartfon, który może się spodobać nie tylko miłośnikom produktów firmy Google. Jednak kilka rzeczy przydałoby się tu poprawić.

Ocena końcowa:  8/10

Google Pixel 9 Pro XL Telepolis.pl


Wady:

  • Zbyt duża inspiracja iPhone’ami,
  • Brak ładowarki w zestawie,
  • Smartfon trudny do utrzymania w czystości,
  • Na start „tylko” Android 14,
  • Dual SIM tylko z eSIM,
  • Wydajność znacznie niższa w porównaniu z tegoroczną konkurencją,
  • Wysoka cena.

Zalety:

  • Świetny wygląd z jednym „ale” (patrz wady),
  • Bardzo wysoka jakość wykonania i użytych materiałów,
  • Odporność na pyły i wodę na poziomie IP68,
  • Ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych,
  • Bardzo jasny wyświetlacz z doskonałą jakością obrazu,
  • Najczystszy Android z długim wsparciem,
  • Inteligentne dodatki (nie wszystkie trafiły do Polski),
  • Komplet obsługiwanych nowoczesnych standardów łączności,
  • Wysoka jakość połączeń głosowych,
  • eSIM,
  • Wysoka kultura pracy,
  • Doskonałe zaplecze fotograficzne,
  • Dobry czas pracy na baterii,
  • Dwukierunkowe ładowanie bezprzewodowe.

Galeria zdjęć telefonu

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis.pl