Testy ładowarki samochodowej marki Hama prowadziłem przy wykorzystaniu smartfonów Samsung Galaxy Note10+ oraz Samsung Galaxy S10+. Pierwsze z tych urządzeń wspiera szybkie ładowanie o mocy do 45 W. To więcej, niż oferuje testowane urządzenie (maksymalnie 25 W). Parametry prądu na wyjściu z ładowarki mierzyłem miernikiem Juwei. Nie jest to profesjonalny sprzęt, dlatego też do przedstawionych poniżej wyników należy podejść z pewną rezerwą, gdyż wartości te mogą mniej lub bardziej odbiegać od rzeczywistych.
Podczas testów Samsung Galaxy Note10+ był ładowany prądem o maksymalnej mocy 24,98 W (9,15 V / 2,73 A). Stanowiło to 92,5% maksymalnej mocy ładowarki, podawanej przez producenta. Czas napełniania pustej baterii przy pomocy testowanej ładowarki wyniósł niecałe 90 minut.
Samsung Galaxy S10+ był ładowany prądem o maksymalnej mocy 14,05 W (9,18 V / 1,53 A). Ten smartfon obsługuje szybkie ładowanie o mocy do 15 W.
Ładowarka samochodowa marki Hama, które trafiły do moich testów, oferuje całkiem niezłe parametry prądu ładującego. Drugą z zalet jest przewód z wtyczką USB-C, co umożliwia ładowanie urządzeń wyposażonych w taki port. I na tym w zasadzie się zalety kończą, ponieważ przewodu tego nie można wymienić na inny, na przykład krótszy lub z końcówką microUSB. Sama ładowarka jest też dosyć duża i mocno wystaje z gniazda zapalniczki samochodu.
W oficjalnym sklepie internetowym marki Hama, na stronie pl.hama.com, testowana ładowarka kosztuje 119 zł. Jest do dosyć wysoka cena, ale na szczęście w innych sklepach można kupić ją taniej – od około 65 zł.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak