DAJ CYNK

GeForce RTX 4060 Ti 8 GB - test “karty dla frajerów”. Jaka jest naprawdę?

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Testy sprzętu

Podsumowanie

Mógłbym próbować zaczarować rzeczywistość i napisać, że GeForce RTX 4060 Ti 8 GB ma szansę osiągnąć sukces, ale wiem, że tak raczej nie będzie. Daleki jest od stwierdzeń, że to model dla frajerów, które pojawiały się w licznych komentarzach, ale nie zmienia to faktu, że na wielką sprzedaż bym nie liczył, a przecież seria xx60 zawsze była najpopularniejsza, co pokazują też statystyki Steama.

 Karta wydajnościowo wypada lepiej niż GeForce RTX 3070, ale tylko w rozdzielczości 1080p, gdzie różnica jest wręcz symboliczna. W 1440p już zaczyna odstawać. Tymczasem testy pokazują, że w wyższej rozdzielczości wciąż radzi sobie całkiem nieźle, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby właśnie z takiej korzystać. Owszem, oferuje dodatkowo DLSS3 z Frame Generation, który znacząco poprawia płynność, a do tego ma mniejsze zużycie energii, ale nie jestem przekonany, aby dla graczy były to wystarczające powody na przesiadkę.


Co prawda nie mamy w swoich wykresach modelu RTX 3060 Ti (mam nadzieję, że niedługo uda się nadrobić wszystkie zaległości), ale nowy model powinien być o zaledwie 10 proc. szybszy od swojego poprzednika. To zdecydowanie za mało, aby skusić graczy do wymiany. Różnica względem RTX 2060 Super będzie oczywiście dużo większa, ale biorąc pod uwagę, że 3060 Ti kosztuje około 1800 zł, to obok wspominanego już RTX-a 3070 wydaje się sensowną propozycją dla posiadaczy starszych kart.

Nie wiem, dla kogo jest tak naprawdę GeForce RTX 4060 Ti. Karta pozycjonowana jest jako model do grania w 1080p i testy to potwierdzają. To 4K jest zdecydowanie za słaba, a w 1440p potrafi złapać lekką zadyszkę, chociaż w większości przypadku radzi sobie przyzwoicie, osiągając przynajmniej te 50 klatek na sekundę (Wiedźmin 3: Dziki Gon – Edycja Ostateczna). Zatem do 1440p też wystarczy, bo jednak zazwyczaj osiąga płynność ponad 60 fps-ów, a momentami nawet ponad 100 klatek (Horizon Zero Dawn).

NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti 8 GB – test

Dużą zaletą serii RTX 40 jest też Ray Tracing i DLSS. Jednak model RTX 4060 Ti ze śledzeniem promieni potrafi mieć już duży problem, przynajmniej bez włączonego Deep Learning Super Sampling. W takim wypadku nawet w rozdzielczości 1080p ciężko jest z osiągnięciem 60 klatek na sekundę, a jedyne wyjątki to Spider-Man i Control, które nie są specjalnie wymagające. Z kolei w Wiedźminie 3 czy Cyberpunk 2077 płynność spada do poziomu około 40 fps-ów, więc warto DLSS odpalić. Już DLSS2 potrafi zwiększyć liczbę klatek do poziomu około 51 (Wiedźmin 3) lub niemal 70 (Cyberpunk 2077), a jak dorzucimy do tego jeszcze Frame Generation, to Night City możemy oglądać w grubo ponad 100 fps-ach.

Nie zmienia to mojej opinii, że GeForce RTX 4060 Ti 8 GB sukcesem nie będzie. Wzrost wydajności względem poprzednika jest znikomy, a cena – chociaż identyczna w dolarach – to dla Polaków wyższa o ponad 100 zł ze względu na wyższy kurs dolara. Nie jest to wiele, ale jednak przekroczona została pewna psychologiczna bariera 2000 zł. Natomiast zaskoczeniem nie będzie dla mnie powtórka z premiery RTX 4070, gdzie szybko pojawiły się modele w cenach niższych niż rekomendowana. Wtedy możemy liczyć na warianty w cenie poniżej 2000 zł i wtedy będzie to trochę lepsza propozycja.

NVIDIA GeForce RTX 4060 Ti 8 GB – test

Póki co musimy się pogodzić z myślą, że seria RTX 40 jest jednak tą trochę gorszą i nie spełnia w pełni pokładanych w niej nadziei. Wielu graczy z wymianą karty graficznej może spokojnie poczekać do serii RTX 50, która powinna zadebiutować pod koniec przyszłego roku. Sam, jako prywatnie posiadacz RTX 3070, nie czuję w ogóle potrzeby do przesiadki na nową generację. Natomiast z zaciekawieniem czekam na lipiec i premierę RTX 4060 oraz RTX 4060 Ti w wersji 16 GB. Szczególnie w kontekście tej drugiej zastanawiam się, jak duża będzie różnica i czy będzie sens wydawać te 550 zł więcej.

Zalety:

  • Dobra wydajność w 1080p i przyzwoita w 1440p
  • Dobra kultura pracy
  • Świetna jakość wykonania
  • Niskie zużycie energii (jak na wydajność)
  • DLSS3 z Frame Generation
  • Niewielkie gabaryty
  • Cena w końcu nie wzrosła, przynajmniej w dolarach

Wady:

  • Niewielki wzrost wydajności względem RTX 3060 Ti
  • Łapie zadyszkę w Ray Tracingu, nawet w 1080p

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)