DAJ CYNK

Realme GT Neo 3T – sprawdzam smartfon dla fanów Dragon Balla

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition z pudełkiem


Firma Realme wprowadziła na Polski rynek nowy smartfon, model GT Neo 3T. Urządzenie to ma też specjalną wersję, inspirowaną japońskim animowanym serialem Dragon Ball Z, która trafiła do mnie na testy.

Technicznie rzecz biorąc, Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition jest tym samym smartfonem, który występuje w bardziej zwyczajnej formie. We wnętrzu urządzenia pracuje ten sam układ Snapdragon 870, wspierany przez 8 GB RAM-u, a więcej jest tylko pamięci masowej. Z zewnątrz mamy taki sam wyświetlacz i zestaw aparatów fotograficznych. Są też jednak istotne różnice, które dotyczą przede wszystkim wyglądu i zestawu sprzedażowego.

czerwiec 2022
194.5 g, 8.7 mm grubości
8 GB RAM
128 GB, (opcje: 256 GB)
-
64 Mpix + 8 Mpix + 2 Mpix + 16 Mpix
6.62" - AMOLED (1080 x 2400 px, 398 ppi)
Qualcomm SM8250-AC Snapdragon 870, 3,20 GHz
Android v.12.0
5000 mAh, USB-C

Zaczynamy od specjalnego pudełka

Już opakowanie smartfonu sugeruje, że mamy do czynienia ze specjalną edycją modelu Realme GT Neo 3T. Połyskuje ono na świetle i pokazuje głównego bohatera serialu Dragon Ball Z, Son Goku.

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition pudełko

Wewnątrz opakowania znajdujemy kolejne dowody na to, że w jego wnętrzu jest urządzenie adresowane do miłośników kultowej japońskiej kreskówki. Oprócz samego smartfonu, do którego za chwilę wrócę, czy szybkiej ładowarki (80 W) i przewodu USB, znajdziemy w nim dodatkowe atrakcje. Jest to zestaw naklejek z postaciami z Dragon Ball Z, a także specjalna karta kolekcjonerska.

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition karta naklejki

W komplecie jest też pasująca do klimatu japońskiego serialu metalowa igła, służąca do wysuwania tacki na karty nanoSIM. Natomiast uzupełnienie zestawu stanowi szare etui na telefon, a także krótka, wielojęzyczna instrukcja obsługi (Quick Guide).

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition akcesoria


A kończymy na smartfonie

Sam smartfon wygląda naprawdę świetnie, nawet jeśli ktoś – tak jak ja – nie jest maniakiem Dragon Balla. Bardzo podoba mi się niecodzienna kolorystyka tylnego panelu, w której dominuje pomarańcz uzupełniony kolorem niebieskim. A jeśli komuś nie podoba się naklejka z japońskimi znakami (lub chińskimi), można ją odkleić.

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition tył

Po uruchomieniu smartfonu, naszym oczom ukazuje się specjalna, dragonballowa tapeta, a także pasujące do designu urządzenia ikonki. Do kompletu brakuje tylko dźwięków inspirowanych serialem Dragon Ball Z (albo nie umiem ich znaleźć).

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition w ręce

Sam wyświetlacz to panel AMOLED o przekątnej 6,62 cala rozdzielczości FullHD+. Zapewnia on świetne kolory, niezależnie od kąta patrzenia, doskonały kontrast, odświeżanie z częstotliwością 120 Hz oraz wysoką jasność, dzięki czemu obraz wyświetlany na ekranie jest czytelny w każdych warunkach, nawet przy ostrym świetle słonecznym.

Co pod maską?

Jak już wcześniej napisałem, we wnętrzu testowanego przeze mnie smartfonu pracuje układ Qualcomm Snapdragon 870, wspierany przez 8 GB RAM-u. Tę ostatnią możemy rozszerzyć o dodatkowe 2, 3 lub 5 GB pamięci wirtualnej. Taki zestaw w zupełności wystarcza do płynnego działania interfejsu systemowego (Realme UI 3.0 na systemie Android 12) oraz wszystkich zainstalowanych aplikacji i gier. A gdy chcemy z tego sprzętu wycisnąć jeszcze więcej, zawsze możemy uruchomić Tryb GT, który podnosi wydajność Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition.

Do przechowywania danych, w tym zdjęć zrobionych wbudowanymi aparatami fotograficznymi, mamy 256 GB pamięci masowej. To musi każdemu wystarczyć, ponieważ nie ma tu slotu na karty pamięci. Co najwyżej możemy podpiąć pamięć zewnętrzną do portu USB-C, ale to można zastosować tylko przez chwilę, bo inaczej jest mało wygodne.

Zdjęcia i filmy tym też da się robić

Realme GT Neo 3T, również w wersji specjalnej, ma główny aparat fotograficzny z tyłu o rozdzielczości 64 Mpix, który domyślnie robi zdjęcia o rozdzielczości 16 Mpix. Potrafi on nagrywać filmy w maksymalnej jakości 4K przy 60 klatkach na sekundę. Optycznej stabilizacji obrazu tu nie ma, ale możemy skorzystać z jej elektronicznej wersji, jednak tylko dla 1080p@60fps. A jak wypadają zdjęcia oraz filmy z tego aparatu? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w pełnej wersji recenzji, która wkrótce pojawi się na TELEPOLIS.PL.

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition tylny aparat

Aparatów jest tu więcej. Z tyłu do dyspozycji mamy jeszcze jednostkę 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątmym oraz aparat do zdjęć makro (2 Mpix). Z kolei zdjęcia selfie możemy zrobić przednim aparatem o rozdzielczości 16 Mpix, którego obiektyw patrzy przez otwór wycięty w ekranie.

Co jeszcze?

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition ma niezłe głośniki stereo, przydatne podczas oglądania ulubionego japońskiego serialu lub słuchania towarzyszącej mu ścieżki dźwiękowej. Natomiast do odblokowania smartfonu możemy użyć podekranowego czytnika linii papilarnych, który na ogół działa bardzo dobrze.

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition ikonki


Podsumowując…

Nowy smartfon Realme, inspirowany serialem Dragon Ball Z, zapowiada się bardzo dobrze. To urządzenie przyciąga wzrok, nawet jeśli ubierzemy je w szare etui dołączone do zestawu. Natomiast prawdziwi miłośnicy Dragon Ball będą mogli mieć ciągle przy sobie cząstkę swojego ulubionego serialu.

Realme GT Neo 3T Dragon Ball Z Edition w etui

Realme GT Neo 3T w specjalnej wersji Dragon Ball kosztuje w Polsce 2499 zł. Biorąc pod uwagę wyposażenie urządzenia, jego wygląd, a przede wszystkim frajdę, którą może dać osobom lubiącym Son Goku oraz inne postaci z kultowej japońskiej kreskówki, nie jest to bardzo dużo.

Na razie to tyle. Jeszcze w tym miesiącu opublikujemy pełną recenzję smartfonu, w której pokażemy między innymi wyniki przeprowadzonych testów oraz przykładowe zdjęcia i filmy, wykonane aparatami fotograficznymi tego urządzenia.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis