DAJ CYNK

Test telefonu - Honor 9 Lite

(Damian Szerszeń (damianoo))

Testy sprzętu

Muzyka



Słowem wstępu - to nie jest telefon dla fanatyków doskonałej jakości dźwięku. Honor 9 Lite nie zachwyca w tej kwestii pod żadnym względem. Wbudowany głośnik nie porywa jakością emitowanego dźwięku, na próżno szukać wysokich czy niskich tonów. Maksymalny poziom głośności uznać można za akceptowalny - dźwięk dzwonka jest wystarczająco słyszalny nawet w zatłoczonych miejscach w zgiełku miasta.



O dołączonych do zestawu słuchawkach w zasadzie najchętniej napisałbym tylko to, że są. Jakość ich wykonania jest po prostu słaba, zaś wgłębiając się dalej w ten temat jest tylko gorzej. Nie do końca jestem w stanie zrozumieć sensu dołączania do zestawu dousznych słuchawek, których komfort użytkowania przywołuje wspomnienia sprzed kilkunastu lat i czasy walkmanów za kilkanaście złotych. Słuchawki są niewygodne, jakość dźwięku pozostawia wiele do życzenia, jedynym sensownym zastosowaniem jest okazjonalne przeprowadzenie rozmowy telefonicznej - przynajmniej mikrofon działa jak należy. Osobiście uważam, że z punktu widzenia producenta rozsądniejszą opcją byłaby rezygnacja z dodawania jakichkolwiek słuchawek do zestawu sprzedażowego.

Po podłączeniu słuchawek przez złącze Jack 3,5 mm w ustawieniach dźwięku uaktywnia się opcja dostosowania efektów dźwiękowych. Dziwi fakt, że funkcja ta nie jest dostępna w przypadku połączenia przez Bluetooth. Dostępne możliwości to wybór rodzaju słuchawek, equalizer z predefiniowanymi trybami i możliwością manualnego ustawienia oraz dźwięk 3D.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News