DAJ CYNK

Test telefonu HTC 10

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Aparat fotograficzny z niewykorzystanym potencjałem

Główny aparat fotograficzny w tajwańskim flagowcu został wyposażony w jedną z najlepszych matryc dostępnych w telefonach - Sony IMX377, z pikselami o boku 1,55 µm (ta sama matryca trafiła do Nexusów 5X i 6P, ale z innym obiektywem). Telefon oferuje zdjęcia o rozdzielczości 12 Mpix i filmy 4K, ma optyczną stabilizację obrazu, szerokokątny obiektyw (odpowiednik 26 mm dla pełnej klatki) o jasności f/1.8, a także dwukolorową diodową lampę i laser wspierający autofocus przy odległości obiektu do 1 m. Przedni aparat ma 5-megapikselową matrycę (piksele o boku 1,34 µm), szerokokątny obiektyw (ogniskowa 23 mm w przeliczeniu do pełnej klatki) z przysłoną f/1.8 i optyczną stabilizacją obrazu (za to duży plus dla HTC) oraz pozwala nagrywać filmy FullHD.

Dająca pełną kontrolę nad robionymi zdjęciami i kręconymi filmami aplikacja Aparat została przebudowana tak, by przyspieszyć przełączanie trybów oraz zmianę ustawień (a przynajmniej według producenta). Bezpośrednio na ekranie głównym możemy wybrać, z której kamery chcemy korzystać, a także czy chcemy wykonać zdjęcie, czy film. Szybko ustawimy także tryb działania lampy błyskowej oraz HDR (dostępny dla obu aparatów). Wysuwając belkę ustawień zmienimy rozdzielczość zdjęć i filmów oraz wybierzemy szereg innych opcji (między innymi samowyzwalacz, wykrywanie twarzy, wykonywanie panoram, nagrywanie Zoe, Hyperlapse, filmowanie w zwolnionym tempie, Video Pic, wygładzanie skóry na Selfies, automatyczne autoportrety po wykryciu uśmiechu oraz autoportrety wyzwalane głosowo). Najciekawiej wygląda tryb profesjonalny, który pozwala ustawić ręcznie takie parametry jak balans bieli, ekspozycja (od -3 do +3 eV), ISO (100 - 3200), czas naświetlania (1/8000 - 2 s) i ostrość (od trybu makro po nieskończoność). W tym trybie zdjęcia mogą być zapisywane w 12-bitowym formacie RAW (DNG), a ich obróbkę możemy przeprowadzić w aplikacji Zdjęcia Google.

Z ciekawostek warto wspomnieć o szybkim sposobie dostosowania ostrości i jasności zdjęcia - wystarczy dotknąć ekran w miejscu, w którym zdjęcie ma zostać wyostrzone, a następnie użyć suwaka, by zdjęcie rozjaśnić lub przyciemnić (funkcja przewędrowała z iPhone'ów do Galaxy S7 i wielu innych urządzeń). Przy kręceniu filmów możemy zdecydować, czy przyciski głośności będą służyć zmianie głośności, do obsługi zoomu, czy do rozpoczęcia i zakończenia nagrywania.

Tajwański producent na swojej stronie internetowej chwali się, że aparat fotograficzny w HTC 10 otrzymał od DxOMark ocenę 88, jedną z najwyższych, jakie przyznano aparatom w telefonach. Można więc oczekiwać, że zdjęcia wykonane nowym flagowcem HTC będą zachwycające, ale niestety nie są. Gdy warunki oświetleniowe są dobre, HTC 10 robi niezłe zdjęcia. Gdy światła jest mniej, jest niestety gorzej, a najdłuższego czasu naświetlania (2 sekundy) najlepiej w ogóle unikać. Fatalnie ma się także sprawa z panoramami, które przy mniejszej ilości światła (pochmurny dzień) są źle poskładane (poszczególne fragmenty nie pasują do siebie pod względem jasności) oraz zdjęciami wykonanymi pod światło. Dodatkowo zastosowany obiektyw może być źródłem wewnętrznych odbić światła, pozostawiających ślady na zdjęciach, a spadek ostrości na brzegach zdjęć jest łatwo zauważalny. Niezależnie od warunków, zdjęcia są na ogół dosyć ciemne i ponure (jeśli korzystamy z automatyki). Co ciekawe, lampa błyskowa potrafi poprawić kolorystykę zdjęć wykonanych w złych warunkach oświetleniowych, a nie ją pogorszyć jak w przypadku innych telefonów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News