DAJ CYNK

Revolut utrudnił dostęp do aplikacji. Jeszcze mu za to podziękujesz

Mieszko Zagańczyk

Bezpieczeństwo

Revolut wprowadził nową funkcję identyfikacji biometrycznej, niezależną od systemowych rozwiązań w telefonie. Wszystko po to, by chronić użytkowników przed utratą pieniędzy w razie kradzieży telefonu, do czego często dochodzi podczas wakacyjnych wyjazdów.

Revolut wprowadza Wealth Protection, nową funkcję identyfikacji biometrycznej, która ma chronić oszczędności klientów przed kieszonkowcami i złodziejami telefonów. Jak wyjaśnia fintech, usługa została specjalnie uruchomiona przed sezonem wakacyjnych wyjazdów i letnich festiwali, podczas których istnieje duże ryzyko kradzieży telefonu

Revolut Wealth Protection to dodatkowa warstwa weryfikacji tożsamości w aplikacji. Usługa jest elementem łączącego różne technologie (biometria, AI) systemu bezpieczeństwa Revolut Secure, który ma zapewnić klientom większą kontrolę nad tym, jak chronione są ich finanse.

Plaga kradzieży odblokowanych telefonów

Zdaniem fintechu, usługa pomoże chronić środki klientów, którym skradziono telefon lub naruszono bezpieczeństwo hasła i funkcję rozpoznawania twarzy. W takich sytuacjach przestępcy mogą łatwo wykraść pieniądze z konta. Chodzi o zdarzenia, gdy kieszonkowiec wyrwie nam z rąk odblokowany telefon i zmieni zarejestrowany obraz twarzy lub odcisk palca na swój własny. 

Revolut przekonuje, że ryzyko kradzieży odblokowanego telefonu jest bardzo duże. Przyczyną aż 39% strat klientów Revolut związanych z nieautoryzowanymi oszustwami w 2023 r. były właśnie kradzieże fizyczne – w Polsce było to 32%. Plaga ta wzmaga się w trakcie wakacji, gdy turyści przejęci są zwiedzaniem, robią sobie zdjęcia, publikują treści w social mediach, łatwo wtedy im wyrwać telefon z ręki. W Londynie telefon jest kradziony średnio co 6 minut. Klienci narażeni są zarówno na techniki oparte na obserwacji, gdy złodziej najpierw stara się podejrzeć hasło do telefonu i aplikacji bankowej, a następnie wykorzystuje je do ominięcia zabezpieczeń, a także do kradzieży telefonu w chwili po odblokowaniu.

Revolut zwraca uwagę, że wiele aplikacji bankowych wykorzystuje standardową autoryzację biometryczną wbudowaną w urządzenia mobilne, np. rozpoznawanie twarzy czy odcisków palców. Te metody używane są zwykle przy otwieraniu aplikacji, która następnie staje się całkowicie podatna na atak. 

Revolut stawia tu dodatkową barierę. Po włączeniu funkcja Wealth Protection zweryfikuje tożsamość klienta na podstawie kontroli tożsamości i selfie, które klient wykonał podczas pierwszej rejestracji w aplikacji Revolut. Funkcja, którą klienci mogą aktywować wedle uznania, blokuje dostęp do wybranych kont w Revolut Pockets. Dodatkową ochronę środków klientów mają zapewnić zaawansowane modele sztucznej inteligencji.

Funkcja Wealth Protection będzie stopniowo udostępniana od czerwca kolejnym grupom klientów.

Zobacz: Revolut idzie na wojnę. „To wylęgarnia oszustw”
Zobacz: Revolut zapobiegł utracie blisko 2,4 mld zł z kont klientów

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock