Biometria coraz powszechniej wchodzi jako zabezpieczenie dla płatności bezgotówkowych. Są karty, które można odblokować odciskiem palca, lecz przyszłość może leżeć w zabezpieczeniach związanych z okiem.
Zabezpieczenia biometryczne pojawiają się w coraz powszechniej na rynku. Już od dawna można schować dane na swoim smartfonie za odciskiem palca lub skanem rysów twarzy. Technologie biometrycznie nie ograniczają się już tylko do telefonów komórkowych, podobne rozwiązania można zastosować w przypadku zamków i kart płatniczych. Już teraz w użyciu są karty płatnicze, które wymagają skanu odcisku palca w celu weryfikacji płatności. Jednak przyszłość może leżeć w zabezpieczeniach związanych z naszymi oczami.
Dotychczas terminale skanujące tęczówkę można było znaleźć wyłącznie w filmach Science Fiction, lecz przyszłość jest już dziś i udowadnia to wrocławski Start-Up PayEye. Właśnie udało im się zainstalować pierwszy terminal do płatności biometrycznych wykorzystujących oko. Wykonanie płatności nie wymaga posiadania przy sobie telefonu ani karty.
W Centrum Pieniądza NBP od 12 grudnia 2022 roku można zapoznać się z pierwszym, pionierskim terminalem eyePOS 1.0, który pozwalał na płatności biometrią tęczówki oka oraz najnowszym terminalem eyePOS 2.0, na którym każdy może przetestować pierwszą na świecie płatność biometryczną wykorzystującą fuzję biometrii tęczówki oka i twarzy.
- Ostatnie tygodnie są dla nas bardzo intensywne. Po wejściu z naszą technologią do salonów Komputronik we Wrocławiu, Poznaniu i Warszawie pojawiamy się w kolejnym, niezwykle prestiżowym miejscu. W Centrum Pieniądza NBP można już zobaczyć nasze terminale oraz przetestować płatności spojrzeniem w wersji demo. Dynamika rozwoju tej technologii jest ogromna. Otrzymujemy coraz więcej zapytań od firm, które chcą wdrożyć nasz system płatności w swoich salonach i sklepach. Pojawienie się w Centrum Pieniądza NBP jest dla nas bardzo ważne i jest potwierdzeniem, że jedna z najważniejszych instytucji finansowych w kraju widzi w nas solidnego partnera
- komentuje Daniel Jarząb, prezes zarządu PayEye.
Realizacja płatności za pomocą PayEye ma być bardzo prosta i intuicyjna. Wystarczy pobrać dedykowaną, darmową aplikację, założyć konto, zrobić selfie i podpiąć swoją kartę płatniczą. Dzięki temu idąc na zakupy nie ma potrzeby wyjmowania gotówki, telefonu lub portfela. Płatność zrealizujemy spojrzeniem.
Zobacz: Elon Musk znowu to zrobił, chociaż zapewniał inaczej
Zobacz: BLIK idzie jak burza. Polacy wprost oszaleli
Źródło zdjęć: Materiały prasowe
Źródło tekstu: Materiały prasowe oprac. własne
