Naczelny Sąd Administracyjny podjął ważną decyzję dla banków. Sprawa związana jest z systemem STIR i blokowaniem rachunków Polaków na wniosek fiskusa.
Od kilku miesięcy Krajowa Administracja Skarbowa ma możliwość blokowania rachunków bankowych Polaków, co do których są podejrzenia, że biorą udział w tzw. karuzelach VAT. W procederze wykorzystywany jest między innymi STIR, czyli System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej, który służy do tropienia wyłudzeń skarbowych. Teraz sąd podjął w związku z nim ważną decyzję.
Rzeczpospolita opisuje przypadek jednej z instytucji finansowych (nie znamy jej nazwy), która trafiła na cel Krajowej Administracji Skarbowej. Urzędnikom nie spodobało się, że bank z opóźnieniem realizuje obowiązki związane ze STIR. Te dotyczyły 52 rachunków 19 podmiotów i wynosiły od 6 do nawet 404 dni.
Bank twierdził, że opóźnienia wynikały z problemów technicznych i częściowo zostały rozwiązane. Poza tym instytucja poinformowała o sprawie dostawcę systemu. To jednak nie przekonało KAS, które nałożyło na bank karę w wysokości 80 tys. zł. W sprawie powołano się na art. 119zzh § 1 w zw. z art. 119zzj w § 1 ordynacji podatkowej. Zdaniem urzędników obowiązki związane z systemem STIR muszą być bezwzględnie respektowane i za nie wywiązanie się z nich kara jest obligatoryjna.
Bank postanowił się od tej decyzji odwołać i sprawę wygrał. Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z wcześniejszą decyzją Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który uznał, że wskazane przepisy pozwalają na nałożenie kary w związku z nieprzekazanie danym, przekazaniem niezgodnym z prawdą lub zatajenie informacji. Natomiast regulacje nie przewidują kary za opóźnienie i w związku z tym o karze nie może być mowy.
Wyrok jest prawomocny.
Zobacz: Rząd zaostrzy nadzór nad portfelami Polaków. Nowy projekt lada dzień
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: Rzeczpospolita