DAJ CYNK

Cinkciarz.pl pozywa 6 banków. Oskarża je o zmowę bankową

Mieszko Zagańczyk

Prawo, finanse, statystyki

Zamieszanie wokół kantoru internetowego Cinkciarz.pl nie maleje. Spółka pozwała kolejne banki, aż sześć – zarzuca im zmowę bankową dotyczącą ograniczania działalności kantorowej na terytorium Polski.

Cinkciarz.pl, internetowy kantor z fintechowymi ambicjami, wpadł w tarapaty, gdy klienci zaczęli skarżyć się na blokadę środków na koncie – kantor nie wypłacał im należnych kwot za dokonane operacje. 

Sprawą zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego, która po krótkiej analizie zdarzeń cofnęła zezwolenie na świadczenie usług płatniczych przez spółkę Conotoxia sp. z o.o., działającą jako dostawca usług płatniczych dla Cinkciarz.pl. Obydwie spółki należą do międzynarodowej grupy Conotoxia.

Zobacz: Koniec Cinkciarza? Conotoxia bez licencji na usługi płatnicze

Kantor wytacza działa przeciwko bankom

Wczoraj Conotoxia i Cinkciarz oskarżyły mBank i Bank PBS o zmowę, domagając się od nich odszkodowania w wysokości, odpowiednio, 1 miliard oraz 500 milionów złotych.

Na tym jednak sprawa się nie zakończyła. Dziś spółka Cinkciarz.pl poinformowała, że pozywa 6 kolejnych banków za zmowę bankową. Kantor przygotowuje pozwy przeciwko bankom: BPS, BOŚ, Credit Agricole, ING, Millenium oraz Getin Bank

Cinkciarz.pl zarzuca im utrudnianie prowadzenia działalności kantorowej na terytorium Polski poprzez uniemożliwianie zawierania transakcji wymiany walut – banki odmówiły Cinkciarz.pl dostępu do swoich platform walutowych

Spółka skarży się, że takie działania banków bezpośrednio wpływały i wpływają na funkcjonowanie kantoru internetowego Cinkciarz.pl i stanowią czyn nieuczciwej konkurencji. Teraz kantor będzie się od nich domagał odszkodowania w wysokości minimum 3 mld zł za ograniczanie dostępu do rynku walutowego.

Cinkciarz.pl przekonuje, że uniemożliwienie przez banki zawierania transakcji wymiany walut wpływa bezpośrednio na czas realizacji transakcji. W rezultacie kantor musi przelewać waluty do innych banków, w których ma możliwość wymiany walut, a następnie odsyła walutę do klienta banku będącego uczestnikiem zmowy. Wszystko to powoduje opóźnienia i zwiększa koszty działalności kantoru, który musi płacić dodatkowe prowizje za przelewy walutowe.

W konsekwencji brak możliwości wymiany walut z bankami BPS, BOŚ, Credit Agricole, ING, Millenium oraz Getin Bank pozbawia także klientów Cinkciarz.pl możliwości zrealizowania transakcji na warunkach korzystniejszych niż te oferowane przez banki

– podaje spółka.

Cinkciarz.pl zapowiedział, że będzie również kierował tę sprawę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oraz innych właściwych organów, oczekując interwencji. Spółka apeluje też do innych kantorów, które mogły zostać podobnie potraktowane przez banki, o przyłączenie się do wspólnych działań prawnych.

Zobacz: Cinkciarz nie działa jak należy. Klienci skarżą się na ważną usługę
Zobacz: Polski fintech się doigrał. KNF analizuje skargi klientów

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: John McArthur / Unsplash

Źródło tekstu: Cinkciarz.pl