DAJ CYNK

Revolut ukarany. Zarzuty dotyczą m.in. obsługi klienta

Marian Szutiak

Prawo, finanse, statystyki

Revolut ukarany. Zarzuty dotyczą m.in. obsługi klienta

Revolut został poddany kontroli ze strony Banku Litwy. W toku postępowania dopatrzono się niedociągnięć, za które fintech został ukarany ostrzeżeniem oraz grzywną.

Revolut to brytyjski fintech, który świadczy swoje usługi na terenie Unii Europejskiej (w tym w Polsce) za pośrednictwem oddziału na Litwie. Ich licencjonodawcą i nadzorcą jest Bank Litwy. Ten w ostatnim czasie przeprowadził kontrolę litewskiego Revoluta i wykazał występujące w fintechu przykłady naruszenia prawa.

Jak możemy przeczytać na łamach serwisu cashless.pl, Revolut ma problemy z przestrzeganiem terminów odpowiedzi na wnioski swoich klientów.

Na porządku dziennym są też niekompletne odpowiedzi na reklamacje. Kontakt z Revolutem za pomocą czatu w aplikacji często wymaga ogromnej cierpliwości. Z kolei gdy klient Revoluta nie odpowie przez kilka minut konsultantowi na czacie, ten potrafi zamknąć rozmowę. To wszystko spowodowało, że Bank Litwy nałożył na Revoluta karę ostrzeżenia.

Drugie przewinienie Revoluta to opóźnienie w złożeniu rocznego sprawozdania finansowego do Banku Litwy. Fintech musi za to zapłacić 70 tysięcy euro grzywny (około 329 tys. zł). Ta kara jest równie "dotkliwa", jak ostrzeżenie za jakość komunikacji z klientami.

Zobacz: Google nielegalnie śledził użytkowników. Jest kara
Zobacz: Plus przegrał. Zapłaci prawie 40 mln zł, bo nacinał klientów

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Ascannio / Shutterstock.com

Źródło tekstu: cashless.pl