DAJ CYNK

Wybory zakończone. No to teraz ceny prądu w górę

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Prawo, finanse, statystyki

Wybory zakończone. No to teraz ceny prądu w górę

Wybory już za nami, a eksperci alarmują, że właśnie ze względu na głosowanie rząd sztucznie w tym roku zaniżał ceny energii. W najbliższym czasie mogą drastycznie wzrosnąć.

Masz wrażenie, że prąd kosztował kiedyś o wiele mniej? Słusznie. W stosunku do cen z zeszłego roku płacimy teraz niemal 30% więcej. Jak się okazuje, w przyszłości może być jeszcze gorzej. Eksperci uważają, że dotychczas ceny energii były sztucznie zaniżane przez rząd, a od przyszłego roku wejdzie nowy cennik.

Ceny prądu mogą wzrosnąć nawet o 70%

W 2023 roku rząd postanowił zamrozić ceny prądu, by uchronić Polaków przed płaceniem wyższej kwoty za zużywanie energii. Nie przyniosła ona oczekiwanych efektów, gdyż obecnie i tak płacimy o 30% więcej niż w zeszłym roku. Jest to efektem między innymi podniesienia podatku VAT z 5 do 23%. Eksperci przewidują, że w przyszłości będzie jeszcze gorzej.

Dr Aleksandra Gawlikowska-Fyk z Forum Energii w rozmowie z Rzeczpospolitą prognozuje, że wraz z końcem zamrożonych cen na energię, od nowego roku pojawi się nowy, o wiele wyższy cennik. Ekspertka tłumaczy, że podwyżka rachunków może sięgnąć nawet do 70% aktualnej ceny, jeżeli nie zostaną zastosowane żadne nowe tarcze solidarnościowe lub kolejne mrożenie cen energii. 

Podstawą do szacowania cen będą umowy długoterminowe z dostawą na przyszły rok. Są one znacząco wyższe niż w 2021 r. na 2022 r. Średnio ważona cena kontraktu rocznego w 2021 r. na 2022 r. wynosiła 384,16 zł/MWh. Dla porównania cena kontraktu rocznego w 2022 r. na 2023 r.wynosiła już 1110,04 zł/MWh

- Dr Aleksandra Gawlikowska-Fyk z Forum Energii w rozmowie z Rzeczpospolitą.

Polityka dotychczasowego rządu względem energii polegała na ręcznym sterowaniem cenami. Warto mieć na uwadze, że nowa władza może zaprezentować inne rozwiązania, więc dokładne ceny prądu w przyszłym roku nadal pozostają tajemnicą. Jednak utrzymanie dotychczasowych może okazać się niemożliwe.

Zobacz: ZUS wzywa Polaków na dywanik. Decyduje algorytm
Zobacz: Przełomowa decyzja Andrzeja Dudy? Uważaj, to blef

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Bastian Weltjen / Shutterstock.com

Źródło tekstu: Business Insider