ZUS szuka nowych rozwiązań, które usprawnią nie tylko pracę urzędników, ale też pozwolą na skuteczniejsze kontrole Polaków.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ogłosił na swojej stronie internetowej, że otwiera się na rozwiązania związane ze sztuczną inteligencją. W ten sposób urząd chce usprawnić działanie swoich pracowników. Już dzisiaj AI wykorzystywana jest do wybierania płatników do kontroli, ale ZUS chce jeszcze szerzej korzystać z możliwości nowych technologii.
Dziś – w dobie szeroko dyskutowanego wykorzystania AI – jako ZUS również chcemy korzystać z nowych możliwości. Musimy to robić w bardzo przemyślany sposób, po dokładnym sprawdzeniu i przeanalizowaniu wielu aspektów korzystania z tego typu technologii. Musimy być pewni, że to, z czego będziemy korzystać, będzie bezpieczne i pewne.
- mówi członek zarządu ZUS nadzorujący Pion Operacji i Eksploatacji Systemów Sławomir Wasielewski.
ZUS zapewnia, że AI ma pomóc pracownikom w prostych czynnościach i tym samym zaoszczędzić ich czas, który będą mogli wykorzystać na inne zadania. Celem ma być przede wszystkim optymalizacja pracy. Jednak trudno w te zapowiedzi w pełni uwierzyć, ponieważ już kilka miesięcy temu prezes ZUS Zbigniew Derdziuk zapowiadał, że sztuczna inteligencja ma być wykorzystywana do skutecznej kontroli Polaków.
Chciałbym, aby ZUS w najbliższych latach zaczął wykorzystywać sztuczną inteligencję w polityce antyfraudowej, np. poprzez automatyczną weryfikację osób lub podmiotów w wielu źródłach, w celu uniknięcia nadużyć.
- powiedział prezes ZUS w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Zresztą to dzieje się już dzisiaj. Już pod koniec 2023 roku ZUS wykorzystał sztuczną inteligencję do wytypowania 2,6 tys. płatników do kontroli. Co prawda ostateczną decyzję zawsze ma podejmować człowiek, ale AI — na podstawie dostępnych danych — zdecydowała, w przypadku których Polaków ryzyko wykrycia nieprawidłowości jest większe. Teraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych najwyraźniej chce iść o krok dalej.
Zobacz: ZUS niebawem wyśle ci ważne pismo. Wyjaśniamy
Źródło zdjęć: Konektus Photo / Shutterstock.com
Źródło tekstu: ZUS, Rzeczpospolita