DAJ CYNK

Kupujesz na raty? Idzie rewolucja

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Taryfy, promocje, usługi

Kupujesz na raty? Ten trik musisz poznać

Comfino, polski marketplace płatności, od teraz pozwoli również na dokonywanie transakcji w sklepach stacjonarnych. Kilka chwil ze smartfonem w ręku wystarczy, by wybrać i uzyskać optymalną formę finansowania.

Usługi finansowania zakupów, a zwłaszcza płatności odroczone i raty 0 proc., szturmem podbijają rynek. Nic dziwnego, bo nierzadko przy symbolicznych kosztach pozwalają bardziej elastycznie zaplanować budżet domowy. Bywają też nieocenione w sytuacjach, gdy zaskakuje nas niespodziewany wydatek. Ot, choćby usterka samochodu na kilka dni przed wypłatą.

Jak jednak wynika z danych Santander Consumer Banku, lwia część Polaków (90 proc.), poszukując płatności ratalnych, konsekwentnie pozostaje wierna sklepom stacjonarnym. Rzecz jasna, mimo rosnącej popularności e-commerce. Przytaczane badanie pochodzi wprawdzie z grudnia 2020 roku, ale nie wydaje się, by akurat ten trend uległ znaczącej zmianie. I tu na scenę wchodzi nowa usługa Comfino.

Raty i BNPL jak dotąd, ale łatwiej i szybciej

Zasadniczo rzecz ujmując, płatność Comfino od typowego zakupu na raty różni się tym, że w dużym stopniu ułatwia poszczególne procesy. Jako konsument nie musisz znać się na metodach finansowania, bo system wskaże Ci najoptymalniejszą z nich. Równocześnie sprzedawcy wystarczy podać podstawowe dane kontaktowe (imię i nazwisko, numer telefonu, mail), a właściwy wniosek wypełnisz już poprzez link dostarczony na Twoje urządzenie. Unikasz tym samym możliwości podsłuchania danych przy kasie przez osoby trzecie.

Uproszczeniu ulega przy tym tor walidacji wniosku. Weryfikacja tożsamości wnioskującego o finansowanie odbywa się poprzez wykonanie przelewu na 1 zł lub poprzez logowanie do banku w ramach usługi PSD2. Po pozytywnej decyzji klient i sprzedawca otrzymują odpowiednie powiadomienie i zakup czy usługa są realizowane. Jak zapewnia Comfino, cały proces zamyka się nawet w 15 minutach.

Platforma, obok płatności odroczonych i rat 0 proc., oferuje też raty marżowe i szeroki wachlarz finansowania dla przedsiębiorstw, w tym leasingi. Słowem, każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Na analogicznej zasadzie Comfino działało dotąd w sieci. Niniejszym staje się zaś dostępne w sklepach stacjonarnych, agregując usługi Santander Consumer Banku, Inbanku oraz Aliora, a także fintechów Twisto i Brutto.

Polacy coraz chętniej korzystają z płatności odroczonych czy rat 0%. Widzimy, że dostęp do szerokiej oferty metod finansowania zakupów oraz szybkie i skuteczne pozyskanie środków pozwala domykać koszyki w sklepach internetowych. Teraz pozwoli też klientom na rozkładanie większych kwot przy kasie czy w recepcji

- komentuje Szymon Fiecek, prezes spółki Comperia SA odpowiedzialnej za Comfino.

Co ważne, platforma ma dużą szansę na sukces z uwagi na banalnie prostą integrację. Autorzy projektu zapewniają, że trudność ogranicza się do podpisania stosownej umowy. Sklep otrzyma wówczas dostęp do dedykowanego panelu i gotowe. Nie trzeba instalować choćby jednej wtyczki, a aplikacja internetowa ruszy bezproblemowo na większości współczesnych komputerów, tabletów czy smartfonów. 

Kwestią otwartą pozostaje jedynie to, ile sklepów i ewentualnie kiedy dołączy do systemu. Początki są jednak bardzo obiecujące. Już teraz z Comfino można skorzystać m.in. w 40 salonach kosmetycznych Depil Concept albo w agregatorze usług medycznych Kliniki.pl. Według przedstawicieli dynamika integracji cały czas rośnie, choć niestety detali na razie nie znamy.

Comperia SA, twórca systemu Comfino, jest właścicielem serwisu Telepolis.pl

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Andrzej Rostek / Shutterstock

Źródło tekstu: Materiały prasowe, oprac. własne