DAJ CYNK

Bankomat BNP Paribas rozdawał pieniądze. Rekordzista wziął 387 tys. zł

Dominik Krawczyk

Wydarzenia

Bankomat BNP Paribas rozdawał pieniądze. Rekordzista wziął 387 tys. zł

24-letni mężczyzna z Gandawy, wykorzystując błąd bankomatu, wypłacił bez konsekwencji 90 tys. euro. Prokuratura domaga się dla niego 18 miesięcy pozbawienia wolności.

Wybranie z bankomatu nieswoich pieniędzy – niezależnie, czy to efekt błędu systemu czy sytuacji losowej – w zdecydowanej części cywilizowanego świata, w tym w Polsce, jest przestępstwem przywłaszczenia. Nie oznacza to jednak, że śmiałków brakuje, a gdy tylko nadarza się okazja, zazwyczaj szybko pojawi się ktoś, kto spróbuje zagrać va banque.

Pewien 24-letni Belg z Gandawy wykorzystał błąd bankomatu BNP Paribas, by dokonując 46 transakcji, wypłacić łącznie około 90 tys. euro – podają lokalne media. Rzecz jasna, teraz prokuratura domaga się od niego zwrotu środków, w dodatku wnioskuje o 18-miesięczną karę pozbawienia wolności.

Mężczyzna nie poczuwa się do winy, choć jego wyjaśnienia, patrząc z obiektywnego punktu widzenia, wydają się mocno naciągane. Jak tłumaczy, pierwotnie udał się do bankomatu w celu wypłacenia kwoty 1000 euro na ślub przyjaciela, ale w trakcie wykonywania tej operacji miał kilkukrotnie zmienić zdanie, zwiększając kwotę przeznaczoną dla kolegi. Ponoć o błędzie zorientował się dopiero po fakcie, gdy trzymał już gotówkę w rękach.

Prokuratura takiej wersji nie przyjmuje, zwracając uwagę, że nawet jeśli wątek filantropijny jest szczery, to sam oskarżony potwierdza wydanie na rzecz znajomego maksymalnie 1/3 pobranej kwoty. Resztę w opinii oskarżyciela pochłonęły własne potrzeby 24-latka, z zagranicznymi wycieczkami na czele.

Mój klient chciał pomóc przyjacielowi sfinansować jego przyjęcie weselne. Kosztowało to sporo pieniędzy, dlatego zwiększył limity swojego konta bankowego. To nie jest celowa kradzież, ani nie jest to jakiś rodzaj napadu na bank 

– komentuje adwokat oskarżonego.

Mimo gorączkowych tłumaczeń, mężczyzna stanie przed sądem. Termin rozprawy wyznaczono na 11 marca. Co ciekawe, z medialnych doniesień wynika, że nie jest to jedyny przypadek wykorzystania błędów w bankomatach BNP Paribas w Belgii w ostatnim czasie. Tylko, nikt inny nie zadziałał na tak szeroką skalę, jak to się stało w Gandawie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: HLH, oprac. własne