DAJ CYNK

Visa i Mastercard karzą Rosjan. Rosyjskie karty można wyrzucić

Anna Rymsza (Xyrcon)

Wydarzenia

Visa i Mastercard nie będą obsługiwać rosyjskich kart

Zgodnie z zapowiedziami Visa i Mastercard zmniejszają obecność w Rosji. Od 10 marca operatorzy przestaną obsługiwać karty płatnicze Rosjan za granicą.

 

Rosyjską kartą nie zapłacisz

Visa i Mastercard zgodnie z zapowiedziami przestaną obsługiwać rosyjskie karty za granicą. To znaczy, że jeśli karta została wydana na terenie Federacji Rosyjskiej, jej właściciel nie zapłaci w żadnym zagranicznym sklepie – zarówno lokalnie, jak i przez internet. Dlatego właśnie Rosjanie stracili dostęp do zakupów na Amazonie, abonamentów VoD, Google Pay i wielu innych usług „z Zachodu”.

Zobacz: Wojna na Ukrainie. Visa i Mastercard ograniczają obecność w Rosji

Według informacji portalu Suspline operatorzy nałożyli identyczne sankcje, które są zresztą nieco dziurawe. Karty płatnicze Rosjan będą bowiem działać na terenie ich kraju. Niewykluczone, że nie da się tej luki załatać. Visa wcześniej obiecywała, że się o to postara, ale na razie nie widać żadnych zmian.

Rosja ma Mir i blisko do Chin

To część sankcji finansowych, mających przekonać rząd Władimira Putina, że nie warto kontynuować wojny w Ukrainie. Czy będą skuteczne? Tu śmiem wątpić. Co prawda karty Visa i Mastercard odpowiadają za 3 z 4 transakcji kartowych wśród Rosjan, ale coraz więcej obywateli Federacji Rosyjskiej ma karty płatnicze rodzimego operatora. Zresztą rosyjski rząd bardzo na to naciskał, między innymi przenosząc do systemu Mir wszystkie wypłaty emerytur i rent.

Od 2015 roku Centralny Bank Rosji tworzył system Mir (Мир, po polsku to słowo oznacza jednocześnie świat i pokój). Pracowały przy nim także inne podmioty, w tym Bank Światowy, ale głównym celem istnienia systemu jest obchodzenie sankcji finansowych. Karty kredytowe i debetowe z zielono-niebieskim logo są wydawane przez podmioty trzecie, ale obsługa transakcji spoczywa na barkach spółki należącej do rosyjskiego Banku Centralnego.

Płatności Mir działają także w innych krajach, w tym w Białorusi, Turcji, Zjednoczonych Emiratach Arabskich czy Wietnamie. Pierwszym większym podmiotem, który zdecydował się na obsługę płatności Mir, był AliExpress w 2016 roku. Niedługo później do sieci przyłączył się McDonald's (aktualnie restauracje w Rosji nie działają). Były plotki, że Mir wejdzie także do Polski, na pewno na liście krajów oczekujących była Bułgaria. Podobno były prowadzone także testy w Wielkiej Brytanii.

Jeśli instytucje finansowe Rosji dogadają się z bankami w Chinach, nie powinno być większych problemów z obsługą płatności zagranicznych przez system Mir. Sankcje Visy i Mastercarda są oczywiście ważne, ale prawdopodobnie mało skuteczne.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Suspline