DAJ CYNK

CD Projekt RED może szykować się na przejęcie przez większą firmę

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Gry

CD Projekt RED może szykować się na przejęcie przez większą firmę

Niektórzy eksperci przewidują, że niedawne ogłoszenia CD Projekt RED mogą być wskazówką, że polska firma szykuje się na przejęcie przez większy podmiot.

CD Projekt RED ma bardzo ambitne plany na najbliższe lata. Firma ogłosiła nie tylko całkowicie nową trylogię gier w uniwersum Wiedźmina, ale też kontynuację Cyberpunk 2077 oraz całkowicie nowe IP. A to wszystko ma trafić do graczy w czasie zaledwie 6 lat. Jeśli to nie są ambitne plany, to ja już nie wiem, co nimi jest.

CD Projekt szykuje się na przejęcie?

W ostatnich latach coraz więcej twórców gier trafia w ręce większych podmiotów. Króluje tutaj przede wszystkim Microsoft, który przejął między innymi Bethesdę, a w planach ma jeszcze kupienie Activision Blizzard, o ile zgodę wyrażą wszystkie międzynarodowe organy. Niektórzy twierdzą, że na tego typu przejęcie może się też szykować CD Projekt RED, a ogłoszenie planów ma być częścią przygotowanej pod to strategii.

Z jednej strony ujawnienie tak ambitnych planów może być sposobem na zwrócenie uwagi większych firm. O polskim studiu na pewno zrobiło się głośno i wielu graczy tego rynku chciałoby mieć kolejnego Wiedźmina w swoim portfolio. Poza tym może to być też gra na zwiększenie wyceny, aby ewentualne przejęcie było dla właścicieli bardziej opłacalne.

Jednak nie każdy z tym się zgadza. Rhys Elliott z firmy analitycznej Newzoo przekonuje, że ambitne plany nie są niczym nadzwyczajnym u średniej wielkości twórców gier. Dziwić może tak jawne ich ogłoszenie, ale jego zdaniem CD Projekt RED chciał wykorzystać dobry moment po premierze serialu Cyberpunk: Edgerunners. Także nic nie jest tak proste i jednoznaczne, jak mogłoby się wydawać.

Nie można wykluczyć, że CD Projekt RED w przyszłości trafi pod skrzydła większej firmy. Elliott wskazuje tutaj na dwa podmioty, które mogłoby być zainteresowane takim zakupem: Savvy Games Group, finansowego przez Arabię Saudyjską lub chińskie Tencent. Na ten moment przejęcie polskiej firmy wiązałoby się z wydatkiem rzędu 13 mld dolarów. Nie można jednak zapomnieć, że jeszcze niedawno Adam Kiciński zapewniał, że chcą pozostać niezależni.

Zobacz: FIFA 23 z rekordową premierą. Tak dobrze jeszcze nie było

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Netflix

Źródło tekstu: PCGamer