DAJ CYNK

Nowy Wiedźmin już dostępny! Tak jakby…

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Gry

Rosnąca popularność Białego Wilka na globalnym rynku jest niezaprzeczalna. Kwestią czasu było pojawienie się tanich podróbek. Jedna gra w bezczelny sposób plagiatuje Geralta.

Nie da się zaprzeczyć, że po premierze gry Wiedźmin 3: Dziki Gon, popularność tego uniwersum wystrzeliła w kosmos. Geralt stał się jednym z nielicznych Polaków, którzy są znani na całym świecie, co stawia go w jednym szeregu z Robertem Lewandowskim, Lechem Wałęsą i Karolem Wojtyłą. Wiadomo było, że wcześniej czy później na sukcesie Białego Wilka będą chcieli wybić się inni.

Chiński Geralt z Rivii

W inspirowaniu się czyjąś pracą lub dziełem nie ma nic złego. Problemy mogą się pojawić dopiero, gdy inspiracja zmienia się w kopię i plagiat. Chińskie studio Onemt, produkujące gry mobilne, wypuściło grafikę, która zbyt dosłownie nawiązuje do postaci Geralta z Rivii i gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. Na grafice możemy zobaczyć białowłosą postać, łudząco podobną do Geralta, wyciągającą miecz z pochwy. Z kolei jego zbroja do bólu przypomina tę serialową, gdzie w rolę Białego Wilka wciela się Henry Cavill.

Gra, która została okraszona grafikami pełnymi "nawiązań" do Wiedźmina to Rise of the Kings. Jest to strategia nastawiona na rozbudowę własnej siedziby, gromadzenie armii i bohaterów oraz starcia z innymi graczami. Wspomniane grafiki nadal znajdują się w Google Play.

Zobacz: Remake The Last of Us to skok na kasę? Jest wyjaśnienie
Zobacz: Marvel's Spider-Man na PC. Znamy listę usprawnień, cenę i wymagania

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Onemt/Google Play

Źródło tekstu: PC Gamer