DAJ CYNK

Kultowe kino akcji wjedzie na Netflixa już 3 lipca. Po 40 latach

Anna Kopeć

Telewizja i VoD

Gliniarz z Beverly Hills 4

Powroty znanych i kultowych produkcji na platformy streamingowe cieszą niemal zawsze. Większość z nas, z nieukrywaną radością powita najnowszą część "Gliniarza z Beverly Hills" na Nelflixie. 

Kto z nas nie zna kultowej komedii "Gliniarz z Beverly Hills", z Eddie Murphy w roli głównej? Można lubić, albo i nie, ale jedno trzeba przyznać. To idealna propozycja na lato i wakacyjne seanse pod chmurką. 

Powrót klasyki kina akcji

Gliniarz z Beverly Hills to dla niektórych prawdopodobnie synonim kiczu, ale jakby się nie wypierać, to jest to przede wszystkim rodzaj klasyki. Klasyki kina akcji, a ta rządzi się swoimi prawami. Już 3 lipca, na platformie Nelflix zobaczymy czwartą już część tej kultowej serii: "Gliniarz z Beverly Hills: Axel F". Niesutraszony detektyw z Detroid powraca po 40 latach do akcji i razem z córką będzie patrolować ulice. Przyjdzie mu rozwikłać jedną ze starych spraw. Fabuła filmu zabierze nas do malowniczego Los Angeles, gdzie Axel będzie starał się ukrócić przestępczość i ocalić miasto. Pomogą mu w tym oczywiście kumple, bo kto jak nie oni. Jak możemy się domyślić, czeka nas wiele pościgów, wybuchów, strzelanek i speklakularnych zwrotów akcji. 

Pierwsza

Pierwsza część "Gliniarza z Beverly Hills" miała premierę 1984 roku.

Zobacz: Polski hit wjeżdża na Netflix. Obejrzysz już od 19 czerwca

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock.com

Źródło tekstu: Netflix, własne