Ta tragedia wstrząsnęła Polakami. Netflix zrobił o tym przejmujący serial

Netflix ujawnił plany filmowe i serialowe na kolejne miesiące 2025 roku. Wśród nich znajdą się polskie produkcje, w tym niezwykle ciekawie zapowiadający się mini serial, dramat katastroficzny „Heweliusz”. Premiera zapowiadana jest na jesień.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Ta tragedia wstrząsnęła Polakami. Netflix zrobił o tym przejmujący serial

Najpopularniejszy na świecie filmowy serwis streamingowy zdradził już, jakie nowości czekają na jego użytkowników w 2025. Nie zabraknie polskich tytułów, a najmocniejszą premierą będzie niewątpliwie pięcioodcinkowy dramat katastroficzny „Heweliusz”, stworzony przez twórców hitu „Wielka Woda” – Jana Holoubka (reżyseria), Kaspra Bajona (scenariusz) i Annę Kępińską (produkcja). 

Dalsza część tekstu pod wideo

Serial ten jest inspirowany tragiczną i niewyjaśnioną historią zatonięcia polskiego promu na Bałtyku. Doszło do niej 14 stycznia 1993 wczesnym rankiem u wybrzeży niemieckiej wyspy Rugia. Przyczyną był przede wszystkim potężny sztorm o sile 12 stopni w skali Beauforta, choć zawinili też ludzie. Prom odwrócił się do góry dnem i w tej pozycji dryfował jeszcze przez kilka dni.  W katastrofie zginęło 56 osób – 20 marynarzy i wszystkich 36 pasażerów.

Heweliusz to nie tylko opowieść o ogromnej katastrofie na morzu, ale także dramat sądowy, który jest studium emocji i przeżyć związanych z tragedią. Porusza tematykę walki o dobre imię i godność tych, którzy zginęli, ich rodzin, a także zmagania z dysfunkcyjnym państwem i bezdusznym systemem, łącząc w sobie elementy obu tych gatunków

wyjaśnia Netlix.

Serial będzie miał swoją premierę dopiero jesienią. Przedstawiciele Netflixa podkreślają, że skala tej produkcji jest wyjątkowa nie tylko na polską, ale i europejską miarę. Praca na planie serialu „Heweliusz” zajęła 105 dni zdjęciowych, z 3000 statystami i 70 lokacjami. 

Kolejnym znaczącym atutem tej produkcji jest imponująca obsada, w której znaleźli się Magdalena Różczka, Michał Żurawski, Borys Szyc, Konrad Eleryk, Justyna Wasilewska i Joachim Lamża, Andrzej Konopka, Tomasz Schuchardt, Michalina Łabacz, a także wielu innych popularnych aktorów, którzy podczas przygotowań do ról przeszli intensywne szkolenia fizyczne, spędzili kilkadziesiąt dni na planie zdjęciowym w wodzie oraz pracowali z doświadczonymi kaskaderami. 

Borys Szyc, wcielający się w postać kapitana Andrzeja Ułasiewicza, podkreśla: 

Myślałem, że niewiele rzeczy w pracy aktora może mnie zaskoczyć, ale ogrom i rozmach tej produkcji przerósł moje oczekiwania. Tego jeszcze w Polsce nie było. To jeden z najbardziej wymagających projektów, w których brałem udział. Ten wysiłek był dla mnie zaskakujący. Pokonałem wiele swoich strachów. To jedna z największych przygód mojego życia.