DAJ CYNK

Netflix się złamał. Będzie wyświetlać reklamy

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Telewizja i VoD

Netflix wprowadzi tańszy abonament, ale będą konsekwencje

Netflix jest otwarty na wprowadzenie tańszego abonamentu. To jednak będzie miało swoje konsekwencje.

Netflix traci użytkowników

Netflix jest w tym momencie w trochę dziwnym miejscu. Z jednej strony oferuje najwięcej nowych treści. Niemal co chwile pojawiają się w nim nowe filmy i seriale. Z drugiej strony jest też najdroższym serwisem streamingowym, a jakość tych treści pozostawia coraz więcej do życzenia.

Zobacz: Netflix z nową funkcją. Oto jak działa

Między innymi dlatego, po raz pierwszy w swojej historii, czyli od 11 lat, Netflix zaczął tracić abonentów. W czwartym kwartale 2021 roku było ich 221,8 mln w USA, Ameryce Łacińskiej oraz regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka). W pierwszym kwartale jest ich 221,6 mln. Oznacza to spadek o 203 tys. użytkowników. Różnica nie jest duża, ale jest odwróceniem trendu, który trwał nieprzerwanie od kilkunastu lat.

Tańszy abonament Netflixa?

Wobec tego nie mogą dziwić słowa jednego ze współzałożycieli i prezesów Netflixa — Reeda Hastingsa. W trakcie ostatniej konferencji przyznał on, że firma rozważa wprowadzenie tańszego abonamentu. Ten jednak będzie wiązał się z pewnymi konsekwencjami. Chodzi oczywiście o reklamy. Pakiet byłby tańszy, ale jednocześnie wiązałby się z oglądaniem klipów promocyjnych.

Wcześniej serwis był przeciwny takiemu pakietowi. Firma stawiała na przejrzystość swojej oferty. Jednak czasy się zmieniają i serwis musi dostosować swoją ofertę do wymogów użytkowników. A faktem jest, że w tym momencie Netflix jest na tle konkurencji rozwiązaniem bardzo drogim, a jednocześnie coraz mniej zachęcającym. Poza tym rywale też planują pakiety z reklamami. Taka opcja ma się do końca roku pojawić między innymi w Disney+, a już teraz jest dostępna w HBO Max (chociaż jeszcze nie w Polsce).

Kiedy mógłby pojawić się tańszy abonament? Na to przyjdzie nam jeszcze poczekać. Reed Hasting wspomniał o roku lub nawet dwóch, zanim taka opcja stałaby się dostępna dla użytkowników. Obawiam się, że do tego czasu Netflix będzie miał jeszcze mniej użytkowników. Sam coraz mocniej zastanawiam się nad rezygnacją z usługi.

Zobacz: Jason Momoa w filmie Minecraft. Będzie boksował drzewa jako Steve?
Zobacz: Anime to tylko reklama dla mangi. Oto dowód

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Vantage_DS / Shutterstock.com

Źródło tekstu: The Verge