Próba lansu na gali picia wódki skończyła się dramatycznie dla influencerki. Mia Nesti Baka trafiła na OIOM.
Mia Nesti Baka na pewno nie będzie wspominała dobrze ostatnich zawodów w piciu wódki. Tak najlepiej można bowiem opisać galę AlkoMaster.
Jak widać pojedynki celebrytów, influencerów, patocelebrytów i innych internetowych osobowości w konwencji MMA to za mało. O ile nasza znana z tego, że jest znana bohaterka razem ze swoją koleżanką wygrały pojedynek z Danielem Magicalem, to potem było już tylko gorzej.
Influencerka trafiła do szpitala na OIOM. Do szpitala trafiła z wymiotami, zapaleniem płuc i gorączką.
Z relacji na Instagramie dowiadujemy się, że prawdopodobnie doznała też uszkodzenia wątroby. Nie była to jedyna osoba, która zmagała się potem z takimi problemami. Zarówno ona jak i niejaki Kolar sugerowali, że ktoś mógł im czegoś dosypać.
Swój komunikat od razu wystosowali twórcy wydarzenia. Zagrozili oni krokami prawnymi tym, którzy sugerują ich odpowiedzialność. Mia Nesti Baka od razu sprecyzowała, że chodziło jej o kogoś, kto za kulisami mógł dosypać czegoś do napojów energetycznych. Podziękowała też ona za pomoc gospodarzom AlkoMastera.
Zobacz: Dramat wytwórców iPhone'ów - muszą coraz więcej płacić pracownikom
Zobacz: Influencerzy czy scamerzy? Sprawdzi to UOKiK
Źródło zdjęć: instagram
Źródło tekstu: instagram, wł
