DAJ CYNK

Przeglądarka oznaczy problematyczne rozszerzenia. Lepiej je usunąć

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Aplikacje

Przeglądarka oznaczy problematyczne rozszerzenia. Lepiej je usunąć

Microsoft wprowadził nową, eksperymentalną funkcję do przeglądarki Edge. Oznaczy ona rozszerzenia, które mogą powodować problemy z wydajnością.

Korzystasz z kilku rozszerzeń do przeglądarki? Zauważyłeś znacznie spowolnienie działania programu? Microsoft przygotował nowość, która może rozwiązać twoje problemy. W testowej wersji Edge pojawiła się funkcja, która oznaczy problematyczne rozszerzenia.

Edge w walce z rozszerzeniami

Microsoft Edge w wersji Canary 130 otrzymał nową, testową funkcję o nazwie Extension Performance Detector. Domyślnie nie jest ona aktywna. Aby ją włączyć, należy w adresie strony wpisać edge://flags/, a następnie wyszukiwać nowość po nazwie i ją aktywować.

Microsoft Edge

A co Extension Performance Detector robi? To już zdradza sama nazwa, o ile w minimalnym stopniu znacie język angielski. Funkcja bada wpływ poszczególnych rozszerzeń w przeglądarce na wydajność. Jeśli jakiś dodatek ma znaczący wpływ na ładowanie się stron, to Edge o tym poinformuje, podając nawet procentowy wskaźnik.

Jeśli jednak zauważysz pewne opóźnienia w ładowaniu stron, może to być spowodowane rozszerzeniami, które uruchamiają dodatkowe linie kodu internetowego w celu spersonalizowania strony dla Ciebie.

- informuje Microsoft.

Co więcej, jeśli jakieś rozszerzenie będzie miało bardzo duży wpływ na wydajność, to przeglądarka wyświetli na ten temat powiadomienie.

Zobacz: Discord wprowadza protokół DAVE. To kluczowa zmiana
Zobacz: Nie aktualizuj PlayStation 5. Są ogromne problemy z grami

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: putrakurniawan78 / Shutterstock.com

Źródło tekstu: BleepingComputer