Pamiętasz określenie "zabili go i uciekł"? W przypadku maili w Outlooku można sparafrazować: "skasowali go, a on jest". Ale co się właściwie dzieje?
Sprawa jest prosta - dzisiaj do Microsoftu napłynęły skargi od dziesiątków osób z całego świata, które spostrzegły następujące zjawisko - gdy usunie się wiadomość e-mail, po kilku chwilach pojawia się ona z powrotem w skrzynce odbiorczej. Co ciekawe, dotyczy to nie tylko maili z głównej skrzynki odbiorczej, ale również i spamu. Jak się okazuje, namieszał nieco sam Microsoft - i właśnie prowadzi w tej sprawie śledztwo. Jest jeden sposób na pozbycie się niechcianych maili - należy je usunąć ze skrzynki w normalny sposób, a potem natychmiast wejść do kosza i nakazać jego opróżnienie. Dzieje się tak, ponieważ trafiają tam wszystkie kasowane wiadomości, a po pewnym czasie są automatyczne usuwane na dobre. Można też w każdej chwili zrobić to ręcznie.
Jeśli Twoja skrzynka Outlook jest powiązana z innymi kontami pocztowymi, wówczas Microsoft doradza, aby odwiedzić je i tam usunąć niechcianą korespondencję. Można także takie wiadomości przenieść do archiwum, zaczekać, aż producent naprawi problem, a następnie usunąć je stamtąd. Równocześnie informuje, że u niektórych użytkowników mogą zdarzyć się także pewne niedogodności związane z używaniem Kalendarza poprzez Outlook. Dotyczy to osób używających aplikacji Poczta na Windows 10, korzystających z wersji desktopowej skrzynki oraz narzędzi firm trzecich.
Zobacz: Outlook i Teams mogą nie działać, Microsoft ma problemy
Zobacz: Google zintegruje Gmaila, Rooms, Meet i Chat w jedno. Będzie to podobne do Outlooka
