DAJ CYNK

Szokująca technologia. Wpisz cokolwiek, a zobaczysz

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Aplikacje

Szokująca technologia. Wpisz cokolwiek, a zobaczysz

Sztuczna inteligencja już wielokrotnie udowadniała swoje możliwości. To, że świetnie sprawdza się w nauce i ułatwia naukowcom pracę, nie jest żadną tajemnicą. Nie straszne jest jej również pisanie. Jedna AI została współautorem książki. A czy potrafi tworzyć obrazy? Oj tak, potrafi!

Sztuczna inteligencja zdążyła już pokazać swoje przerażające oblicze. Naukowcy pozwolili jej badać połączenia związków chemicznych, które potencjalnie mogą stworzyć broń chemiczną. W zaledwie 6 godzin, AI znalazło aż 40 tysięcy takich połączeń. Inna sztuczna inteligencja napisała książkę, a jej twórca starał się o prawa autorskie dla AI. Z kolei robot Ai-Da, sterowany przez sztuczną inteligencję, z okazji jubileuszu królowej Elżbiety II, namalował portret monarchy Wielkiej Brytanii.

DALL-E mini stworzy nawet najdziwniejsze połączenie

Badanie, liczenie, symulacje, pisanie i malowanie nie jest żadnym wyzwaniem dla sztucznej inteligencji. A co, jeśli poprosimy AI o stworzenie konkretnego obrazu? Okazuje się, że DALL-E mini, nazwany od artysty Salvadora Dalego i robota Wall-E, jest w stanie zrobić również to. Generator został stworzony przez Borisa Daymę i aktualnie każdy może z niego skorzystać. Obrazy tworzone przez DALL-E mini potrafią być przekomiczne i bardzo szybko stały się viralem. Chcesz zobaczyć Danny'ego DeVito ujeżdżającego strusia? Proszę uprzejmie!

Szokująca technologia. Wpisz cokolwiek, a zobaczysz

DALL-E mini wykazuje tylko namiastkę tego, co potrafi oryginał o nazwie DALL-E. Oryginalny program nie jest dostępny dla każdego ze względu na strach twórców przed nadużyciami algorytmów. Wersja mini jest podłączona do TPU Research Cloud, co oznacza, że informacje do każdego ze swoich rysunków pobiera z obszernej bazy danych Google. Po wpisaniu komendy, program przeanalizuje miliony obrazów i stworzy unikatową kompozycję. Format jego działanie jest podobny do generatora obrazów AI wydanego w zeszłym miesiącu przez Google, jedyną różnicą jest to, że DALL-E mini jest dostępny publicznie.

Szokująca technologia. Wpisz cokolwiek, a zobaczysz

Twórcy DALL-E mini przyznają, że generator przejawia kilka problemów, od których oryginalny program jest wolny. W przypadku wersji mini twarze i ludzkie sylwetki nie są generowane prawidłowo. To samo można powiedzieć o modelach zwierzęcych. Sam program był trenowany wyłącznie po angielsku, więc wpisywanie komend w innym języku może nie przynieść oczekiwanego skutku.

Zobacz: Kultowy Winamp wraca!
Zobacz: Nintendo Switch Pro może nigdy nie powstać

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: DALL-E mini

Źródło tekstu: DALL-E mini