Amerykańskie i brytyjskie służby zidentyfikowały człowieka odpowiedzialnego za grupę ransomware o nazwie LockBit. Wyznaczono nagrodę 10 mln dolarów za pomoc w jego ujęciu.
Połączone siły amerykańskich i brytyjskich służb zidentyfikowały lidera jednej z najgroźniejszych grup ransomware na świecie. Dmitrij Juriewicz Choroszew, bo o nim mowa, to 31-letni Rosjanin. Pochodzi z miasta Woroneż, mniej więcej 486 km na południe od Moskwy. Za pomoc w złapaniu mężczyzny wyznaczono nagrodę w wysokości 10 mln dolarów.
Dmitrij Juriewicz Choroszew miał stać na czele grupy LockBit od jej powstania we wrześniu 2019 roku do maja 2024 roku. Ta działała na zasadzie ransomware-as-a-service, udostępniając szkodliwe oprogramowanie innym cyberprzestępcom, pobierają od nich prowizje za szkodliwe działania
Szacuje się, że z ich powodu poszkodowanych zostało co najmniej 2000 osób, a skradzione dobra wyceniono na ponad 100 mln dolarów. Niektóre źródła mówią nawet o 500 mln dolarów.
.@StateDept is offering a reward of up to $10,000,000 for information leading to the arrest and/or conviction in any country of Dmitry Yuryevich Khoroshev for participating in, conspiring to participate in, or attempting to participate in LockBit ransomware activities. pic.twitter.com/pkom1s26JV
— US Dept of State INL (@StateINL) May 7, 2024
Co ciekawe, serwis vx-underground, który specjalizuje się w tematyce szkodliwego oprogramowania, opublikował oświadczenie grupy LockBit, która twierdzi, że Dimitrij Juriewicz Choroszew nie ma z nimi nic wspólnego.
FBI blefuje, nie jestem Dimonem, żałuję prawdziwego Dimona , a on dostanie w dupę za moje grzechy.
- napisali LockBit.
Pomimo tego mężczyzna został objęty sankcjami. Zamrożono mu aktywa i wprowadzono zakaz podróżowania. Postawiono mu też 26 zarzutów w związku ze stworzeniem i administrowaniem szkodliwym oprogramowaniem. Już w lutym zablokowano też 200 adresów kryptowalut, związanych z grupą LockBit, a także przejęto ich stronę internetową. Każdy, kto pomoże w jego złapaniu, może liczyć na nagrodę w wysokości aż 10 mln dolarów.
Źródło zdjęć: Narodowa Agencja ds. Przestępczości (NCA)
Źródło tekstu: Investing